Smartfon wybuchł w rękach nastolatka. Internat ewakuowany, 8 osób w szpitalu

1 tydzień temu

Dziś w nocy w internacie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Ropczycach doszło do groźnego zdarzenia z udziałem telefonu komórkowego. W trakcie użytkowania telefon wybuchł w dłoniach 16-letniego chłopca. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe.

Jak poinformował brygadier Bogusław Drozd, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ropczycach, zgłoszenie wpłynęło około 40 minut po północy. Strażacy otrzymali informację o eksplozji telefonu w budynku internatu.

Konsekwencje zdarzenia

W wyniku zdarzenia 16-latek odniósł obrażenia rąk, natomiast siedem kolejnych skarżyło się na złe samopoczucie. Wszyscy poszkodowani zostali przewiezieni do szpitala na badania.

Jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej z budynku ewakuowano łącznie 41 osób. Przyczyną była obecność dymu po wybuchu urządzenia. Po dotarciu na miejsce strażacy dokładnie przewietrzyli obiekt i sprawdzili jakość powietrza. Nie stwierdzono dalszego zagrożenia, dlatego mieszkańcy internatu mogli bezpiecznie wrócić do swoich pokoi.

SOSW w Ropczycach. Źródło: soswropczyce.com.pl

Policja potwierdziła, iż telefon eksplodował w momencie, gdy nastolatek korzystał z niego w swoim pokoju. Okoliczności zdarzenia są wyjaśniane, a urządzenie zostanie poddane dalszym oględzinom. Jako pierwsze o sprawie poinformowało Polskie Radio Rzeszów.

Na co uważać

Przy okazji przypominamy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. jeżeli telefon zaczyna się nadmiernie nagrzewać, pojawia się z niego dym, dziwny zapach, należy natychmiast przestać z niego korzystać i położyć go w przewiewnym miejscu, na czymś odpornym na temperatury. Takie objawy mogą świadczyć o poważnej awarii ogniwa, która w skrajnych przypadkach prowadzi do zapłonu lub wybuchu. Widoczne wybrzuszenie obudowy jest znakiem, iż dawno powinniśmy wymienić baterię.

Źródło: TVN24
Zdjęcie otwierające: PCMag

Uważaj, żeby Twój telefon nie wpadł między fotele w samolocie. Oto, co może się stać
bateriabateriesmartfonywypadek
Idź do oryginalnego materiału