Smart home tygodnia #172 (przegląd rynku)

1 dzień temu
Zobacz też: smart home tygodnia #171 – Ooni Volt 2 (foto: ooni.com)

Mamy czwartek, więc czas na inteligentny dom. Właśnie tego dnia podsumowuje najciekawsze informacje z kończącego się powoli tygodnia. W obrębie rozwiązań smart home oceniam nowe standardy, platformy, protokoły, ale i integrujące się z inteligentnymi urządzeniami serwisy, usługi i różnego rodzaju moduły.

Przyglądam się nowościom od smart marek, adaptacjom rozwiązań z Matter i Thread, a także zapowiedziom nowinek w obrębie inteligentnych sieci. Oceniam, obserwuję i popularyzuję segment smart domów. Zachęcam do budowania własnego smart home, bo to dziś coraz prostsze. Od zeszłego roku w zestawieniach uwzględniam też urządzenia RTV/AGD, które poprawiają komfort mieszkania.

Co interesującego dotarło na rynek w tym tygodniu? Zapraszam też do poprzednich przeglądów smartdomowych nowości. Przygotowałem już ponad 170 takich artykułów! W tym tygodniu sporo przypomnień z targów IFA 2025. Tych, których nie zmieściłem w zeszły czwartek, a więc jeszcze na dzień przed startem imprezy w Berlinie.

  • [remont oświetlenia] Philips Hue i WiZ w integracjach smart home
  • nowości Dysona na IFA 2025: mniejszy oczyszczacz i nowe odkurzacze pionowe
  • NexLawn z ciekawą kosiarką Master X Series Concept z ramieniem
  • Roborock Qrevo Curv 2 Pro z 25000 Pa
  • Govee TV Backlight 3 Pro – jak Ambilight, ale z potrójną kamerką
  • Govee Permanent Outdoor Lights Prism z pryzmatowymi LEDami
  • Ecovacs Deebot X11 Omnicyclone – flagowy robot z szybkim ładowaniem
  • SwitchBot ze smart ramką z kolorowym E Ink i AI Hub
  • XGIMI Horizon 20 z kinowym 4K HDR i gamingowym 240Hz
  • Dreame Cyber X z Bionic QuadTrack, czyli robot sprzątający do pokonywania schodów
  • Xbox w samochodach dzięki LG Automotive Content Platform
  • MOVA Sirius 60 – robot z dwoma robotycznymi ramionami i Zeus 60 pokonujący schody
  • Lepro TB1-Pro AI z nasłuchem asystenta głosowego

1. [remont oświetlenia] Philips Hue i WiZ w integracjach smart home

Zakończyłem remont domowego oświetlenia, co mogliście śledzić w moich wakacyjnych relacjach na blogu. Przez ten okres wrzucałem do smartdomowych przeglądów wieści o postępach z tychże prac. Na koniec zostawiłem sobie temat integracji z platformami smart home, co przed samym startem było dla mnie jednym z ważniejszych czynników doboru adekwatnego systemu. Jak wiecie, zainstalowałem dwa ekosystemy: WiZ (bazujący na Wi-Fi) oraz Philips Hue (wykorzystujący protokół ZigBee). Bardzo zależało mi, by oprócz własnych aplikacji, te sieci oświetleniowe współpracowały też z posiadanymi w moim domu smart ekranami.

Philips Hue na Amazon Echo Show 15 z Alexą.
Philips Hue na Nest Hub z Gogole Home.

Nieco więcej o integracji napiszę w głównej relacji, do której przekierowanie na końcu podpunktu. Tutaj chciałem tylko zaznaczyć, co i z czym udało mi się połączyć. Philips dysponuje szerokimi opcjami integracji. Są te oczywiste (największych marek), ale też nieco bardziej unikatowe, bo bardziej bezpośrednie (na zasadzie większego partnerstwa):

  • integracja z Alexą od Amazona (przez smart ekran Echo Show 15)
  • połączenie z Asystentem Google (przez smart ekran Nest Hub)
  • połączenie z Yale (integracja ze smart zamkami)
  • integracja w ramach Matter (o tym standardzie przygotuję większy materiał)
  • współpraca z Apple Dom (tutaj sprawdziłem tylko podstawy w aplikacji na iOS i Siri)
  • współpraca ze SmartThings (tego nie badałem, bo nie używam platformy Samsunga)
  • integrowanie z IFTTT (jeszcze nie skorzystałem, ale dobrze wiedzieć, iż Hue ma tu swój kanał)
  • powiązanie kont Spotify z Philips Hue (pozwalające na synchronizację muzyki ze światłem)

Czytaj więcej: remont smart oświetlenia


2. Nowości Dysona na IFA 2025: mniejszy oczyszczacz i nowe odkurzacze pionowe

James Dyson przywiózł na targi do Berlina aż pięć nowych smart urządzeń. Jak zwykle każdy nowy wyrób brytyjskich speców od nowych technologii przyciąga uwagę odwiedzających. Jak widać na załączonym obrazku, wśród nowości są: nowy oczyszczacz powietrza, trzy odmiany odkurzaczy cyklonowych i jeden robot sprzątający. W sumie na expo było jedenaście urządzeń, ale te sześć pozostałych już rynek wcześniej poznał, m.in. ultra smukły PencilVac. Na razie chyba jeszcze bez podawania cen.

Nowości Dyson na IFA 2025 (foto: dyson.co.uk)

odkurzacz Dyson V16 Piston Animal z silnikiem Hyperdymium 900 W z mocą ssania 315W i inteligentnym dostosowaniem pracy All Floor Cones Sense, a także opatentowanym systemem elektroszczotki ze stożkowym rozwiązaniem zapobiegającym plątaniu się dłuższych włosów). W 2026 roku otrzyma stację dokującą. Nie zabraknie pracy na mokro przy użyciu Submarine 2.0. Podoba mi się manualna zgniatarka do kurzu, dzięki czemu zbiorniczek opróżniamy raz na 30 dni.

Dyson Clean+Wash Hygiene jest określany jako mop elektryczny, ale sprząta też na sucho. Raczej głównie dla twardych podłóg. Końcówka oferuje ultrachłonną rolkę z mikrofibry, zawierającą 84 000 mikrowłókien na cm². Całość leciutka i kompaktowa.

Dyson Spot+Scrub Ai to nowy robot sprzątający z trybem pracy na mokro. Z adaptacyjnym czyszczeniem i wsparciem AI do wykrywania brudów. Sztuczna Inteligencja działa tu przez kamerę i zielone doświetlenie LED. Smart system ma pomóc w omijaniu prawie 200 typowych dla domów przeszkód. Producent zachwala 12-punktowy system nawilżania wałka mopującego i bezworkową stację.

Dyson HushJet Purifier Compact (foto: dyson.co.uk)

Dyson HushJet Purifier Compact, jak sama nazwa wskazuje, to kompaktowy oczyszczacz powietrza w unikatowym formacie. Przypomina trochę silnik cyklonowy. Dyson obiecuje, iż mimo małych gabarytów zapewni wydajną pracę. Ma specjalną dyszę HushJet w ramach Air Multiplier. Ma skutecznie oczyszczać i cicho wyrzucać powietrze. Mowa o 44 dB przy pełnym przepływie, a 24 dB w trybie nocnym. Najważniejsze jednak, iż wydajność modułu wzrosła aż dwukrotnie. Napisano, iż jest o 1/3 mniejsze od wcześniejszych konstrukcji z linii tych bardziej kompaktowych Dysonów, a przy tym o 80% lepszy od modelu Big+Quiet.

Dyson V8 Cyclone przeszedł ulepszenia. Kariera tego modelu trwa już prawie dekadę. W najnowszym wydaniu moc ssania zwiekszono aż o 30% (150W), a czas pracy wydłużono o 50%. Teraz sprzęt ma działać choćby do godziny bez utraty mocy. Oczywiście wciąż z wymiennym akumulatorem. Dostępne są trzy tryby sprzątania (Eco, Medium i Boost). Od przyszłego roku ze stacją dokującą z automatycznym opróżnianiem.


3. NexLawn z ciekawą kosiarką Master X Series Concept z ramieniem

NexLawn Master X Series Concept (foto: MOVA)

Pamiętacie Roborocka z ramieniem, który podczas odkurzania domu posprząta mieszkanie przy użyciu robotycznego ramienia? Teraz taką koncepcję, ale do ogrodu proponuje NexLawn, czyli submarka należąca do marki MOVA. W trakcie IFA zaprezentowano inteligentną kosiarkę Master X Series Concept w prototypowym wydaniu. Ma ramię podobne do Saros Z70 od Roborocka, więc w trakcie przycinania trawnika będzie w stanie przesunąć drobne przedmioty (uwolnić trasę), usunąć spadające z drzew owoce, a choćby rzucić psu piłkę do zabawy.

Robot koszący w takim formacie ma podstawową zaletę. Jest niemal w pełni automatyczny. Nie tylko sam skosi, ale w razie problematycznego bałaganu w ogrodzie, przygotuje sobie grunt i zajmie się trawnikiem w całej jego okazałości. Ramię po złożeniu ma 44.5 cm, a w całej rozpiętości 77 cm. Pozwoli mu to na chwytanie przedmiotów, a być może i wykonywanie różnorodnych działań, bo w planach są różne końcówki. Całość oczywiście koncepcyjna, więc wiele się może zmienić. Łatwo sobie wyobrazić, iż taki chwytak może być też grabiami, aeratorem itp. NexLawn na pewno rozwija modułowi różne pomysły. Najefektowniej na prezentacji IFA wyglądał materiał pokazujący zabawę Master X Series Concept z psem (przy pomocy piłki). Kiedy wersja konsumencka? Tego nie określono. Podobnie zresztą jak ceny. Na pewno byłaby wysoka.


4. Roborock Qrevo Curv 2 Pro z 25000 Pa

Nowością w ofercie Roborocków w sekcji robotów sprzątających, które marka zaprezentowała na targach IFA jest podrasowana wariacja sprzętu z linii Qrevo Curv. Charakterystyczne, bo mocno zaoblone konstrukcje (szczególnie stacji) z najwęższym profilem na rynku (7.98cm) doczekały się update’u. Nowy Qrevo Curv 2 Pro utrzymuje smukłość, ale podnosi moc.

W najnowszym wydaniu robot ma aż 25000Pa. Poprzednik miał 18500Pa. To bardzo dużo (i IMO wystarczająco), ale mniej od rekordu na IFA (z 30000Pa). Roborock Qrevo Curv 2 Pro ma dwa obrotowe mopy, które sprzęt w razie potrzeby pozostawia w stacji, np. przy odkurzaniu dywanów. W zakresie odkurzania dywanów jest AdaptiLift Chassis z unoszeniem mechanizmów do 3 cm w górę. System omijania przeszkód i mapowania przestrzeni z LiDAR wciąż jest w chowanej wieżyczce. Robot dysponuje rozwiązaniami AI do omijania przeszkód przy użyciu dwóch kamerek RGB. Na Starym Kontynencie Curv 2 Pro ma kosztować 1300€.


5. Govee TV Backlight 3 Pro – jak Ambilight, ale z potrójną kamerką

Co będę Was okłamywał, jestem zwolennikiem Ambilight i bez niego nie wyobrażam sobie telewizora. Philips przez prawie dwie dekady był wyłącznym producentem, który dysponował podświetleniem w swoich TV, ale kilka lat temu konkurencja zaczęła oferować swoje alternatywne moduły do montowania za ekranami. Govee ma już kilka generacji takiego rozwiązania. Właśnie przedstawił nową. TV Backlight 3 Pro ma obserwować treści na ekranie przy użyciu potrójnej kamery. Powinno to podnieść dopasowanie efektów przez synchronizację RGB z obrazem, czyli precyzję kolorystyczną poza wyświetlaczem.

Govee TV Backlight 3 Pro (foto: Govee)

Govee TV Backlight 3 Pro ma być też o 30% jaśniejszy w wyświetlaniu ambientu. Twórcy chwalą się, iż ich najnowsza propozycja będzie najlepszą na rynku i pierwszą z uwzględnieniem HDR. Ma to oznaczać wzrost precyzji rozszerzenia imersji poza ekran telewizora. Pomoże w tym „AI intelligent color mixing system” z automatycznym dobieraniem balansu bieli i saturacji. Nie podano ceny, ale spodziewam się ponad 100$, bo poprzednik był wyceniany na 90$.


6. Govee Permanent Outdoor Lights Prism z pryzmatowymi LEDami

Zewnętrzne oświetlenie LED stało się w ostatnich latach jedną z szybciej rozwijanych podgrup inteligentnych LEDów. Wciąż odstaje udziałowo od wewnętrznych odpowiedników, ale coraz więcej marek interesuje się rozszerzaniem katalogu modeli do dekorowania budynków. Govee ma tu naprawdę sporo propozycji. Na IFA 2025 zaprezentowało w tym segmencie coś odbiegającego od standardów. Permanent Outdoor Lights Prism ma rozświetlać domy z efektem pryzmatu przez potrójne punkty świetlne.

Govee Permanent Outdoor Lights Prism (foto: Govee)

Govee Permanent Outdoor Lights Prism w najnowszych światłach chce dostarczyć wyróżniający się efekt gradientu świetlnego. Zarówno w opcji kolorów i tęczy, jak i bardziej stonowanych (klasycznej bieli). Myślę, iż najciekawiej będą się tu prezentować efekty świąteczne. Oczywiście taśmy będą współpracować ze standardami: Matter, Alexą, czy Asystentem Google. jeżeli chodzi o odporność i szczelność to jest zgodność z normą IP68. Czekam na wycenę.


7. Ecovacs Deebot X11 Omnicyclone – flagowy robot z szybkim ładowaniem

Robotów sprzątających na IFA było sporo. Nie zabrakło też usprawnionego modelu od Ecovacs. Ten najnowszy to Deebot X11 Omnicyclone, który ma podniesioną moc ssania, ale i bardzo szybkie ładowanie. Producent przekonuje, iż pozwoli to na ogarnianie znacznie większych przestrzeni. Pewnie jest to głównie marketingowy slogan, bo PowerBoost w trakcie mycia mopów w stacji podładuje baterię o 6% w 3 minut, a więc między przejazdami relatywnie niewiele. Ważniejsze, iż całe ładowanie używa GaN.

Deebot X11 Omnicyclone (foto: Ecovacs)

Ecovacs proponuje w nowym robocie 19500Pa i wałek mopujący z ulepszeniami (z wysuwaniem do 11 mm) i system z automatyką dobierania sposobów czyszczenia zależnie od nawierzchni. Warto tu podkreślić, iż mechanizm mopowania podnosi się o 10 mm, a zmiany położenia całego urządzenia w najwyższym punkcie mają dojść do 4 cm. Po samej stacji dokującej widać, iż jest wszystko: mycie na gorąco, suszenie, wymiana płynów i oczywiście wyciąganie kurzów. Ecovacs wycenił Deebot X11 Omnicyclone na aż 1500$. Czyli co w robocie poprawiono?

  • X11 ma szybsze ładowanie GaN (wydłużając pracę na większych przestrzeniach)
  • system ssania BLAST z większą mocą (prawie 20000 Pa)
  • wałek mopujący z ulepszeniami OZMO Roller 2.0
  • zwiększona skuteczność sprzątania w trudniejszych miejscach (przez TruEdge 3.0)
  • przeprojektowano Omni Station (z ciekawym wzornictwem)
  • asystent Agent YIKO z on-device AI
  • zgodność z Matter otwiera integrację z wieloma systemami
  • TruePass Adaptive 4WD Climbing System (pokonywanie progów do 4 cm)

8. SwitchBot ze smart ramką z kolorowym E Ink i AI Hub

A co na IFA pokazał SwitchBot? Na stoisku tej marki można było zobaczyć produkty oferujące w swoich działaniach algorytmy i modele AI. Producent wie, iż to aktualne trendy, więc stara się to wykorzystać. Pakiet produktów bardzo szeroki, bo firma pokazała inteligentnego pluszaka, robota tenisowego, ale i smart ramkę z kolorowym ekranem E Ink i nowy AI Hub. Te dwa ostatnie zainteresowały mnie najbardziej.

SwitchSwitchBot AI HubBot AI Hub (foto: switch-bot.com)
SwitchBot E Ink AI Art Frame (foto: switch-bot.com)

SwitchBot E Ink AI Art Frame to wyrób, którego adekwatności możecie już z mojego bloga znać. Na rynek wchodzi coraz więcej stylowych obrazków z e-papierowymi, kolorowymi wyświetlaczami. Można je wieszać lub oprzeć. Ich zadanie jest bardzo proste, ale efektowne. Na swoich ekranach wyświetlą obrazki (panel Spectra 6) lub reprodukcje przesyłane przez telefonową aplikację. Nic innowacyjnego, ale coraz popularniejszego. Panele mają być oferowane w przekątnych 7.3-, 13.3- oraz 31.5″. Mają one współpracować z popularnymi ramkami z IKEA. Na jednym ładowaniu wytrzymają choćby dwa lata, choć wszystko zależy od częstotliwości odświeżania ekranu. W nazwie jest też AI, więc podejrzewam, iż z opcjami generatywnych trendów przy tworzeniu własnych obrazków.

Smartdomowy SwitchBot AI Hub to najnowszy wariant huba od marki, w którym zobaczymy wszystkie najlepsze cechy wcześniejszych generacji z uzupełnieniem o przetwarzanie danych przy użyciu AI (zarówno on-device, jak i chmurowo). Modele AI mają odpowiednio analizować docierające z podpiętych urządzeń (kamerek, czujników itd.) danych, by lepiej rozumieć sytuację we wnętrzu. Chodzi prawdopodobnie o jeszcze inteligentniejsze przetwarzanie sygnałów w niecodziennych przypadkach. Specjalne funkcje będą jednak zależne od posiadanego wyposażenia. Będzie też elementem płatnej subskrypcji. Pytanie, czy będziemy skłonni płacić za funkcje w stylu „pokaż mi gdzie zostawiłem telefon” (na bazie monitoringu). Stacja działa w dwuzakresowym Wi-Fi, z większym zasięgiem Bluetooth, ma 32 GB wbudowanej pamięci (ze slotem na 1 TB), ogarnie do ośmiu kamerek 2K, pozwoli na streaming via RTSP i zgromadzi ponad sto smart urządzeń i do 30 w ramach Matter.


9. XGIMI Horizon 20 z kinowym 4K HDR i gamingowym 240Hz

Xgimi Horizon 20 Max (foto: xgimi.com)

XGIMI się nie zatrzymuje i demonstruje moc w kolejnej generacji high-endowych projektorów. Horizon 20 to trzy odmiany flagowych jednostek o topowych specyfikacjach. Marka proponuje model bazowy Horizon 20, wydanie Horizon 20 Pro oraz high-endowe Horizon 20 Max. Urządzenia mają przyciągać m.in. aż 240-hertzowym odświeżaniem, czyli zgodność z gamingowymi standardami. Rzutniki imponują parametrami. Wyglądają podobnie do Horizon S i Horizon Ultra, ale z dopieszczeniami. Seria Horizon 20 oferuje sporo rozwiązań zastosowanych w poprzednich generacjach projektorów. Jest też nowe wykończenie, które ma nadać urządzeniom więcej cech premium.

  • kinowe wrażenia w 4K HDR (Dolby Vision i HDR10+)
  • potrójny laser (RGB), wysoka jasność (3200/4100/5700 ISO lumenów zależnie od odmiany)
  • duża przekątna rzutu obrazu (80-300″)
  • kontrast 20000:1 i pokrycie kolorów zgodne z 110% BT.2020
  • X-Master Red Ring Lenses w wydaniu Max (podnosząca jasność)
  • gamingowy tryb z odświeżaniem 240Hz (dla 1080p) z 1 ms i Black Equalizer
  • audio: Harman/Kardon z przetwornikami 2x 12 W
  • system operacyjny z platformą Google TV
  • cena 1699/2499/2999$ (zależnie od odmiany)

10. Dreame Cyber X z Bionic QuadTrack, czyli robot sprzątający do pokonywania schodów

Nie tylko eufy pokazało na IFA robota wspinającego się po schodach. Takie urządzenie zademonstrowało również chińskie Dreame. Projekt Cyber X, jak twierdzi marka, ma być pierwszym robotem sprzątającym z systemem poczwórnych ramion Bionic QuadTrack, służących do pokonywania schodów. Podobnie jak u eufy, konstrukcja bierze „na barana” robota sprzątającego i wjeżdża z nim na kolejne piętra (łącznie z drogą powrotną). Konstrukcja wygląda ciekawie. Maszyna ustawia się pod odpowiednim kątem, a potem korzysta z wypustem na gąsienicach, które pozwalają na podjazd.

Dreame na IFA 2025 w Berlinie przywiozła też robota sprzątającego Cyber10 Ultra z robotycznym ramieniem – bezpośrednią odpowiedź na Roborocka Saros Z70 z podobnym modułem, który debiutował na styczniowych CES w Las Vegas. Na stoisku obecne były też normalniejsze propozycje, m.in. Aqua10 z technologią AquaRoll i FluffRoll, Matrix10 Ultra. Na evencie pojawiły się też niedawno prezentowane na moim blogu nowości z serii H15.


11. Xbox w samochodach dzięki LG Automotive Content Platform

Wiem, iż auto to nie dom (choć są takowe na kółkach), ale właśnie w przeglądach poświęconych inteligentnym domom lubię czasem wrzucić nowinki odnośnie pojazdów (które stoją w naszych garażach, a to już niczym dom ). Kojarzycie ogromny ekran w Teslach, na którym można m.in. grać w gry? Microsoft dzięki współpracy z LG chce zaoferować w samochodach opcję gry na Xboxach. Potwierdzałoby to strategię Play Anywhere, którą amerykański gigant stara się wdrażać już od kilku lat. W tytuły na Xboxa mamy grać gdziekolwiek, więc czemu nie w aucie?

Projekt wystartuje w Kiach EV3, które działają na Automotive Content Platform od LG. To właśnie partnerstwo Microsoftu z Korańczykami ma dać szansę uruchomić gry w ramach Xbox Cloud Gaming, czyli chmurowego dostępu do katalogu Xboxa. W tej chwili jeszcze wyłącznie w obrębie najdroższego pakietu Xbox Game Pass Ultimate, ale przypomnę, iż marka planuje niebawem ofertę streamingu też w pozostałych dwóch opcjach abonamentu (Core i Standard). W EV3 uruchomimy aplikację Xboxa i będzie oczywiście oferowana wyłącznie pasażerom. Automotive Content Platform działa bezpośrednio na webOS, które LG oferuje na swoich smart telewizorach od wielu lat. Opcja gry ma dotrzeć tez do modeli Kia EV4 i EV5 oraz nowej Sportage.


12. MOVA Sirius 60 – robot z dwoma robotycznymi ramionami i Zeus 60 pokonujący schody

Na początku roku Roborock pokazał robota sprzątającego z chwytnym ramieniem, na wrześniowych IFA Dreame zademonstrowało rywala, tymczasem marka jeszcze do niedawna należąca do Dreamie, tj. MOVA przebiła obu konkurentów i przedstawiło w Berlinie robota z dwoma ramionami! Tak, dobrze czytacie, jeszcze nogi i roboty powinny zacząć sprzątać całe mieszkania od góry do dołu . Podchodzę do tematu z przymrużeniem oka, bo wiadomo, iż MOVA Sirius 60 to głównie concept, ale dobrze pokazujący, jak gwałtownie rozwija się ostatnia segment robotów sprzątających. Chińska marka proponuje ramionom różne zadania, m.in. zaglądania w zakamarki, czy chwytania przedmiotów na trasie. Wszystko we współpracy z widzeniem komputerowym i przestrzennym. Z uwagi na konieczność adaptacji dodatkowych elementów, sam robot jest dosyć wysoki. Nie wiedzie pod niższe meble, ale ma inne zdolności.

MOVA Sirius 60 ma dwa ramiona (foto: MOVA)
MOVA Zeus 60 wspina się po schodach (foto: MOVA)

MOVA na IFA przywiozła mnóstwo robotów. Stoisko demonstrowało odkurzacze, mopy, modele pionowe, kosiarki, roboty basenowe, te do mycia szyb, no i prototypy. Ta ostatnia grupa objęła model robota MOVA, który potrafi pokonywać stopnie schodów. To już czwarta tego typu propozycja, którą kojarzę i trzecia na samych targach IFA. MOVA zaproponowała możliwości pokonywania schodów po swojemu. Nieco inaczej od pozostałych rywali. MOVA Zeus 60 wspina się przy użyciu pewnego rodzaju windy, która unosi urządzenie do wysokości stopnia, a potem wsuwa go i zabiera platformę ze sobą. To dość wolny proces, ale sądzę, iż czasowo nie mający większego znaczenia przy pełnej automatyce. Producent zapewnia, iż rozwiązanie funkcjonuje też na schodach kręconych.


13. Lepro TB1-Pro AI z nasłuchem asystenta głosowego

Urządzenia oświetleniowe w inteligentnym wydaniu stanowią już bardzo dużą grupę. Nic zatem dziwnego, iż marki starają się mocno wyróżniać swoją ofertę. Lepro jest jednym z producentów, którzy oferują bardzo interesujące moduły w przeróżnym wydaniu. Marka pojawiła się z nowościami na IFA. Pokazała tam większość swoich modeli (bardzo wielu dekoracji ściennych), a także kilka nowości, m.in. serię AI Lighting Pro. Na stoisku wzrok przyciągała interaktywna „sfera Dysona” (jak ją określam na potrzeby materiału).

Lepro TB1-Pro AI (foto: Lepro)

Model Lepro TB1-Pro AI bardzo mi się podoba, a to chyba z amatorskiego zamiłowania do kosmosu. Lampa przypomina kosmiczną konstrukcję z wieloma LEDowymi elementami sferycznymi. Jak większość z nowych propozycji serii AI Lighting Pro, w urządzenie wbudowano nasłuch, czyli mikrofony dla komend asystenta głosowego. Ma to być alternatywa dla podobnych funkcji w telefonach i smart głośnikach, ale z ich pominięciem. Mikrofony zaproponowano w przewodzie zasilającym. Estetykę ambientu możemy ustawić głosowo, ale też w apce. Marka proponuje sporo presetów. Szczególnie interesująco wygląd kontrola każdego pierścienia, który oczywiście można obracać. Asystent głosowy LightGPM z frazą Hey Lepro ma reagować również na bardziej skomplikowane prośmy, bo jest zintegrowany z LLM (modelem AI) w ramach tworzenia efektów.

Nie zabraknie tu Wi-Fi oraz integracji z popularnymi asystentami głosowymi, np. Alexą lub Asystentem Google. W odróżnieniu od nich, Lepro daje bezpośrednią kontrolę, a więc pominięcie warstwy integracyjnej. Oczywiście Lepro nie jest pierwszą firmą, która wbudowuje mikrofony w swoje urządzenia, ale do tej pory nasłuch widziałem głównie w robotach sprzątających (Ecovacs czy Roborock) i głośnikach (np. Sonos). Rzadziej to rozwiązanie dociera do lamp.


Kącik ostatnich testów i poradników

Przez najbliższe edycje mojego smartdomowego cyklu będę przypominał o ostatnich ciekawszych materiałach. Głównie w ramach serii Mój Smart Dom, ale też smarthacków.

14. Remont smart oświetlenia (z Hue, WiZ i Matter)

Wziąłem się za długo planowany remont domowego oświetlenia. W moim mieszkaniu działa sporo elementów smart, także tych związanych ze światłem. W każdym pomieszczeniu pracował jakiś moduł, a całość integrowałem z kilkoma popularnymi platformami dla smart domów. Wprowadzam jednak zmiany, które uporządkują sieć i pozwolą wykorzystać pełnię integracji. Wymianę urządzeń przeprowadzam kompleksowo, a więc z głową. Postanowiłem wykorzystać systemy maksymalnie dwóch marek, a wszystko z uwzględnieniem protokołu Matter. Mój Smart Dom zyska potencjał Philips Hue i WiZ, a przy okazji przedstawię zalety standardu Matter. W najbliższych tygodniach, szczególnie w cyklu smart home tygodnia będziecie mogli znaleźć poszczególne etapy zmian, które wprowadzam. Zacząłem od smart żarówek GU10, czyli zaległości, które miałem w planach już dawno temu. Niżej zapraszam do artykułu, który w każdym tygodniu będzie aktualizowany o kolejne fazy remontowego harmonogramu.

Czytaj więcej: remont smart oświetlenia


15. Test robota MOVA P50 Pro Ultra

Skończyłem testy inteligentnego robota sprzątającego P50 Pro Ultra od marki MOVA. Trwały około sześciu tygodni. Przez ten czas sprawdziłem urządzenie w prawie wszystkich warunkach (nie licząc dywanów, których u siebie po prostu nie mam). Oceniłem sposób pracy w pełnej autonomii, gdzie robot sam decydował o podjętych działaniach, ale też w działaniu strefowym i bez hybrydowego połączenia, tj. w przejazdach na mokro i na sucho. Przenalizowałem zakres możliwości pod kątem funkcji, integracji ze smart domem, rozwiązań dostępnych w aplikacji, no i oczywiście wielofunkcyjnej stacji dokującej. MOVA P50 Pro Ultra to przedstawiciel klasy średniej, ale tej wyższej, oferujący elementy premium w przystępniejszym wydaniu. Jak wypadł w moim domu? Czym zaskoczył? Gdzie znalazłem obszary do poprawy? Zapraszam do materiału.

Czytaj więcej o: test robota MOVA P50 Pro Ultra


16. Test smart wideodomofonu Yale Smart Video Doorbell

Przez kilka tygodni mogliście śledzić moje testy inteligentnego wideodomofonu od Yale. Smart Video Doorbell to kolejny z modułów ekosystemu amerykańskiego giganta, który oferuje zarówno kolejny punkt obserwacji dla monitoringu z inteligentnymi opcjami (z perspektywy wejścia do mieszkania), ale też zdalną komunikację z osobą przed drzwiami. Zebrałem w końcu wszystkie analizy urządzenia do kupy i wrzuciłem na blog. Czym dysponuje dzwonek z kamerką? Jakie są jego najsilniejsze strony, a gdzie widzę elementy do poprawy? Jak spisuje się AI w ramach detekcji działań w obrębie czujników? Z jakimi platformami Yale Smart Video Doorbell współpracuje? Do czego adekwatnie przyda się obserwator zastępujący „judasza”? Zapraszam do lektury.

Czytaj więcej: mój test wideodomofonu Yale Smart Video Doorbell


17. Pomysł na smartdomowy prezent (poradnik zakupowy)

Aqara Cube T1 Pro (foto: aqara.com)

Tworzę sporo zestawień, ale nieco mniej poradników. Chcę to zmienić i okresowo wrzucać na blog zakupowe pomocniki, które nie sprawią, iż wybierzecie gadżet lub urządzenie na prezent, ale zainspirujecie się samymi pomysłami. Serię rozpoczynam od propozycji upominków na Dzień Ojca w segmencie smart home. Zebrałem kilka ciekawszych pomysłów na obdarowanie taty czymś z działu inteligentnych domów, gdzie jest całkiem sporo propozycji. Niemal każda z nich może wciągnąć ojca w późniejszą rozbudowę sieci o kolejne smart moduły (czyli stworzenie ekosystemu), ale też dać niezależnie działającą „zabawkę”.

Przeczytaj: smartdomowy prezent (poradnik)


18. Targi Smart Home & IoT expo 2025 (krótka relacja)

W końcu na terenie Polski odbyły się jakiegoś większe targi inteligentnych technologii dla domów. Smart Home & IoT expo 2025 to trzy dni prezentacji i demonstracji w obrębie rozwiązań inteligentnych sieci i modułów do automatyki budynków. Odwiedziłem event z czystej ciekawości. Ostatnie tego typu wydarzenie pamiętam jeszcze ze Stadionu Narodowego, gdy częścią Audio/Video Show była inteligentna sekcja. Nasz kraj zasługuje na branżowe targi, na których mogą spotkać się integratorzy, marki i chętni do projektowania sieci. Premierowa edycja wypadała całkiem nieźle, choć zabrakło mi elektroniki użytkowej. Wydarzenie koncentrowało głównie specjalistów.

Przeczytaj więcej o: targi Smart Home & IoT expo 2025


19. Roboty sprzątające na 2025 rok (zestawienie tygodnia)

Roborock Saros Z70 (foto: roborock.com)

Rynek autonomicznych odkurzaczy i robotów sprzątających obserwuję od dawna, ale nigdy na blogu nie publikowałem zestawienia najciekawszych modeli na dany sezon. Podobne listy buduję w obrębie wielu różnych segmentów, ale mimo testów wielu różnych robotów, nigdy jeszcze nie publikowałem przeglądu rynkowej oferty. Styczniowe targi CES zmobilizowały mnie do przygotowania listy najciekawszych robotów dbających o nasze podłogi. 2025 rok będzie pod tym względem wyjątkowy. Targi w Las Vegas zapowiedziały mnóstwo jednostek, które wniosą do branży coś nowego. Zebrałem te propozycje i pokazałem, jak rozwijać się będzie rynek w najbliższych dwunastu miesiącach. Zapraszam do lektury.

Czytaj więcej o: roboty sprzątające w 2025 roku


20. Dziesięć lat Alexy – podsumowanie dekady z asystentką głosową Amazona

Echo Dot w moim domu.

W listopadzie Alexa skończyła dziesięć lat. Śledzę jej rozwój od pierwszego Echo jaki Amazon wprowadził na rynek. Asystentka głosowa przeszła przez tę dekadę sporo zmian, ale największe dopiero przed nią. Przygotowałem podsumowanie ostatnich dziesięciu lat rozwoju Alexy. Przyjrzałem się też potencjalnym poprawkom, które czekają ją w 2025 roku. Tryb „Alexa, Let’s Chat” miał zadebiutować na dziesięciolecie istnienia wirtualnego pomocnika, ale wdrażanie generatywnych usprawnień w ramach wyższej inteligencji asystentki okazał się większym wyzwaniem. Liczę, iż w przyszłym roku będę mógł zaktualizować ten artykuł o konkretne rozwinięcia umiejętności Alexy.

Przeczytaj: ewolucja Alexy (jak przez dekadę zmieniała się asystentka Amazona)


21. Testy Yale Linus L2 i Smart Keypad 2 z czytnikiem palca

Od kilku tygodni relacjonuje swoje testy trzech nowych inteligentnych modułów w ramach Mojego Smart Domu. Wymieniam właśnie smart zamek na nowszą generację Linusa od Yale, a wraz z nim wzbogacam wejście o trzy nowe opcje dostępowe do wejścia: czytnik NFC w postaci krążka Yale Dot oraz klawiaturę Yale Smart Keypad 2 z czytnikiem palca. W tym tygodniu skończyłem pisać materiał z pełnym opisem doświadczeń i uwag na temat tego zestawu. Przygotowałem go w formie porównania z pierwszą generacją zamka. Wybrałem taki format wpisu, by pozwolić wam lepiej zrozumieć wprowadzone przez producenta udoskonalenia. Czy są praktyczne? Czy warto wymienić wcześniejszą wersję na tę nowszej generacji? Jak sprawdziły się w całym zestawie Yale Dot i Smart Keypad? Zapraszam do lektury.

Przeczytaj mój test smart zamka Yale Linus L2


Idź do oryginalnego materiału