Smart home tygodnia #166 (przegląd rynku)

2 dni temu
Zobacz też: smart home tygodnia #165 – Roomba Max 705 Combo (foto: irobot.com)

Mamy czwartek, więc czas na inteligentny dom. Właśnie tego dnia podsumowuje najciekawsze informacje z kończącego się powoli tygodnia. W obrębie rozwiązań smart home oceniam nowe standardy, platformy, protokoły, ale i integrujące się z inteligentnymi urządzeniami serwisy, usługi i różnego rodzaju moduły.

Przyglądam się nowościom od smart marek, adaptacjom rozwiązań z Matter i Thread, a także zapowiedziom nowinek w obrębie inteligentnych sieci. Oceniam, obserwuję i popularyzuję segment smart domów. Zachęcam do budowania własnego smart home, bo to dziś coraz prostsze. Od zeszłego roku w zestawieniach uwzględniam też urządzenia RTV/AGD, które poprawiają komfort mieszkania.

Co interesującego dotarło na rynek w tym tygodniu? Zapraszam też do poprzednich przeglądów smartdomowych nowości. Przygotowałem już ponad 160 takich artykułów!

  • [Remont oświetlenia]: efekty ambientowe przy użyciu lamp
  • polska premiera robota MOVA E40 Ultra z MaxiReach Mop Tech
  • Incarnify – monitoring z widzeniem komputerowym AI (crowdfunding)
  • przystawka Xiaomi TV Stick 4K 2nd gen tym razem ze wsparciem HDR10+
  • jesienią platforma Google Home ma się poprawić
  • TwelveSouth PowerBug – bezprzewodowa ładowarka do gniazdka
  • LiberNovo Omni – fotel z dynamicznym oparciem (crowdfunding)
  • Govee Outdoor UpDown Wall Light z różnymi kolorami
  • kamerka Elgato Facecam 4K z wymiennymi filtrami
  • DJI zwiastuje swojego pierwszego robota sprzątającego Romo

1. [Remont oświetlenia]: czas na smart lampki

Trwa mój oświetleniowy remont mieszkania. W pierwszym tygodniu wprowadziłem żarówki GU10 i rozwiązaania WiZ SpaceSense w zastępstwie fizycznych czujników. W kolejnym tygodniu skupiłem się na poszczególnych pomieszczeniach w ramach dodania świateł przez różnego rodzaju lampki. Wszystkie z myślą o trzech sprawach: estetycznym wypełnieniu przestrzeni światłem, integracji z platformami Philips Hue i WiZ (które, jak już wiecie stosuję, no i z myślą o Matter. W przypadku tych dwóch ostatnich o sprawy łatwiej, bo wystarczy je dodać do aplikacji. Nieco więcej pracy było w temacie doboru lokalizacji.

Philips Hue Twilight
WiZ Gradient
WiZ Halo
WiZ Halo

W moim mieszkaniu zastosowałem kilka rozwiązań, które już wcześniej przewidywałem. Sufit na razie czeka na działania (tu już rozplanowuję platfon i taśmy). Aktualnymi pracami objąłem przedpokój, sypialnię, łazienkę i stanowisko pracy przy PC. Szerzej o wybranych modułach napisałem w głównej relacji, do której zapraszam w przekierowaniu niżej. Tutaj tylko zajawiam zmiany. Na wejściu uwagę skupiłem na minimalistycznej lampie, która generuje ambientowy efekt rzutu na ścianę. W łazience zastosowałem lampkę specjalnie pod wspomniany wyżej SpaceSense. Przy łóżku stanęła specjalna lampa z symulowaniem świtu, a więc nie tylko efekty dekoracyjne, ale i wpływ na budzenie. Przy biurku dodałem efekty przypominające Ambilight z moich TV. Philips Hue White and Colour Ambiance Play potrzebują do pełnego działania modułu Play HDMI Sync Box, którego na razie nie posiadam, ale już widzę, iż na pewno go w końcu dorzucę.

Czytaj więcej: relacja z oświetleniowego remontu


2. MOVA E40 Ultra z MaxiReach Mop Tech (w Polsce)

MOVA wprowadza na polski rynek kolejny model robota sprzątającego. Po średniopółkowych propozycjach z linii P i high-endowych V, czas na model przystępniejszy cenowo. MOVA E40 Ultra jest wyceniany na 2599 zł, ale widzę, iż do końca wakacji producent daje aż 27% zniżkę, więc sprzęt kupimy poniżej 1900 zł. W tej cenie ten pakiet możliwości jest jak zwykle bardzo atrakcyjny. Przejrzałem gwałtownie ofertę proponowanej jednostki.

MOVA E40 Ultra (foto: MOVA)

Co interesującego w MOVA E40 Ultra? Na początek zauważę, iż jest to robot łączący odkurzanie z mopowaniem, co powoli staje się już rynkowym standardem (nawet w niższych klasach). Wolimy dopłacić, ale mieć opcję sprzątania na mokro. Generalnie nowa generacja to udoskonalenie poprzednika, czyli E30 Ultra. Poniżej wylistowałem najważniejsze cechy i możliwości nowego modeli E40 Ultra:

  • stacja dokująca z autonomiczną pracą do choćby 75 dni
  • stacja dokująca typu all-in-one (wciąga kurze, wymienia wodę, myje i suszy nakładki)
  • moc ssania na poziomie 19000 Pa (przy użyciu silnika TurboForce 6 z 90000 obrotami na minutę)
  • rozwiązania MaxiReach Mop Tech (pozwalające dotrzeć do narożników przez wysuwany na 4 cm mop)
  • oczywiście ze szczotką zapobiegającą plątaniu się włosów
  • mopowanie działa w trzech trybach (Gentle Mode, Normal Mode i Heavy Mode)
  • mop jest podnoszony na wysokość 10.5 mm (tryb rozpoznawania dywanów)
  • laserowy 3DAdapt do omijania przeszkód i unikania zderzeń
  • system pokonywania progów do choćby 22 mm wysokości (dzięki robotycznym nóżkom)
  • krótszy od poprzednika czas ładowania (aż o 30%)
  • współpraca z platformami Alexa i Google Home (czyli też sterowanie głosowe)

3. Incarnify – monitoring z widzeniem komputerowym AI (crowdfunding)

Kamerki monitorujące nasze wnętrza i chroniące dobytku nie są już niczym wyjątkowym, więc rosnąca konkurencja zmusza producentów do rozwijania swoich technologii. Poprawki hardware’owe są cenne, ale docierają do pewnych granic, które ciężko przebić. Z tego powodu marki koncentrują uwagę na udoskonaleniach oprogramowania. Kilka firm w ramach monitoringu stawia na elementy AI. Incarnify jest kolejną z nich. Przy pomocy mobilnej kamerki z dostępem do modeli VLM (vision large model) i multimodalnego przetwarzania danych jest w stanie zwiększyć potencjał obserwacji. Widzenie komputerowe z algorytmami Sztucznej Inteligencji mają wspomóc obiektywy w analizie obrazu. Modele AI zrozumieją co w kadrze, powiadomią o sytuacjach, a także wspomogą w szybkim przeszukiwaniu nagrań. Bardzo podobne funkcji opisywałem już przy okazji kilku smart kamerek. W tej konkretnej pojawi się autorski model Incarnify AI oraz integracja z Gemini i ChatemGPT.

Czy domowa kamerka, która obserwuje wnętrze przy użyciu „oczu” AI jest bezpieczna? Przy założeniu, iż nikt nie będzie miał dostępu do zapisów, wtedy owszem. Należy pamiętać, iż o ile w razie przejęcia transmisji przez cyberprzestępców potrzebne jest całodobowe podglądania sytuacji, natomiast AI umożliwia szybkie przeszukania nagrań w celu wydobycia konkretnych akcji. Mam nadzieję, iż twórcy takiego systemu będą dbać o zabezpieczanie naszej prywatności. Incarnify proponuje zapis obrazu na pamięci o pojemności 32 GB. Gadżet jest mobilny (z baterią 10000mAh). Na jednym ładowaniu ma działać do 180 dni.

  • Cena w crowdfundingu: od 179$ (finalnie 371$)
  • Premiera: grudzień 2025
  • Wyróżnienie za: wspomaganie monitoringu przez widzenie komputerowe
  • Znalezione na: Kickstarterze

4. Xiaomi TV Stick 4K 2nd gen z HDR10+

Xiaomi odświeżyło swoją przystawkę telewizyjną z Google TV w postaci dongle’a do portu HDMI. Xiaomi TV Stick 4K 2nd gen ma zachować niską cenę, ale zyskać kilka usprawnień, których w poprzedniku brakowało. Przede wszystkim, w środku zastosowano wydajniejszy chipset, a to, nie tylko poprawi płynność działania oprogramowania, ale pozwoli też na wsparcie treści zgodnych z HDR10+. W obu przypadkach były to niedociągnięcia, na które w poprzednim modelu narzekano. W tegorocznego edycji widzę też szybsze Wi-Fi 6, wsparcie Dolby Vision i Dolby Atmos.

Xiaomi TV Stick 4K 2nd gen (foto: mi.com)

Jak konkretnie wyglądają parametry Xiaomi TV Stick 4K 2nd gen? Chińska marka zaproponowała czterordzeniowy układ Cortex-A55, 2 GB RAM i 8 GB pamięci na dane i aplikacje. To wciąż budżetowe specyfikacje, ale dzięki nim producent może zaoferować gadżet w atrakcyjniejszej cenie. Nie zabraknie tu oczywiście protokołu Chromecast do szybkiego przerzucania treści z innych urządzeń, a także obsługi przy użyciu komend Asystenta Google (również w ramach współpracy ze smart home).

Urządzenie korzysta z portu HDMI w naszym telewizorze lub projektorze. W zestawie jak zwykle pilocik. Cenę określono na 239 zł.


5. Jesienią platforma Google Home ma się poprawić

W ostatnich tygodniach platforma Google Home przechodziła chyba jakieś problemy. U mnie dziwnie zachowywał się Asystent Google, ale nie sądziłem, iż jest to wynik jakiejś usterki. Amerykański gigant lubi testować swojego poprawki na żywym organizmie, więc po prostu przeszedłem w tym czasie na Alexę. Okazuje się, iż trwa chyba większe zamieszanie, bo choćby na Reddit, gdzie Google oficjalnie przeprosiło za brak stabilności swojego asystenta, pojawiła się mnóstwo nieprzychylnych serwisowi komentarzy samych użytkowników. W związku z nimi na X przekazano, iż Google Home poprawi się, ale na jesieni.

Komunikat od Anish Kattukaran:

We hear you loud and clear and are committed to getting this right — and making sure we have a long term solution that provides better reliability and capability. We have been actively working on major improvements for sometime and will have more to share in the fall.

6. TwelveSouth PowerBug – bezprzewodowa ładowarka do gniazdka

Markę TwelveSouth kojarzę z bardzo wielu ciekawych akcesoriów do mobilnych urządzeń. Ich produkty mają często unikatowe cechy, co pozwala im wyróżnić się na tle konkurencji. W najnowszej propozycji PowerBug zaoferowano ładowarkę indukcyjną zgodną ze standardem Qi2 oraz MagSafe, którą można wpiąć w gniazdko ścienne. Na razie mowa o module w amerykańskim standardzie, który jest formatem pozwala na nieco bardziej kompaktowe projekty (niż wtyczka europejska). Kosztująca 50 dolców ładowarka jest jednocześnie uchwytem na telefon. Od spodu ma też wyjście USB dla innych urządzeń. Taka architektura pozwoli jednocześnie ładować telefon, ale i z niego korzystać. Oczywiście wszystko jest zależne od umiejscowienia gniazdka. Najwięcej zdjęć promocyjnych widzę z kuchni i łazienki. Czy pojawi się edycja na Stary Kontynent? Na razie nie wiadomo.


7. LiberNovo Omni – fotel z dynamicznym oparciem (crowdfunding)

Fotele biurowe są reprezentowane przez coraz więcej modeli o bardzo ciekawych adekwatnościach. Szczególnie interesująco wygląda pod tym względem kategoria odmian gamingowych. Producenci prześcigają się w regulacjach poszczególnych elementów celem poprawy komfortu siedzenia. Takie parametry są tym ważniejszy, im dłużej siedzimy przy stanowisku (a spędzamy przy nim coraz więcej czasu). Na Kickstarterze znalazłem fotel LiberNovo Omni z pierwszym na świecie (jak twierdzą twórcy) oparciem z dynamiczną konstrukcją.

Fotel LiberNovo Omni oferuje Bionic FlexFit Backrest, Dynamic Support System i OmniStretch Massage, czyli technologie pozycjonowania oparcia pod indywidualne ułożenie ciała. Ma dać precyzyjniejsze dopasowanie, a więc i wygodę siedzenia. W sumie widzę regulację w zakresie 105°–160°. Producent obiecuje personalizowanie kształtu do sylwetki siedzącego, no i oczywiście giętkość w przesuwaniu. Podobają mi się automatycznie reagujące na zmiany podpórki i główne siedzisko. Z boku są choćby przyciski do aktywacji trybu masażu. Jak się pewnie domyślacie, tanie nie będzie. To propozycja ultra premium.

  • Cena w crowdfundingu: od 769$ (-40% z prawie 1300$ finalnej wyceny)
  • Premiera: wrzesień 2025
  • Wyróżnienie za: zaawansowane regulacje dla zdrowia naszego kręgosłupa
  • Znalezione na: Kickstarterze

8. Govee Outdoor UpDown Wall Light – kinkiet z różnymi kolorami

Govee znów poszerzył ofertę zewnętrznego smart oświetlenia. Tym razem do propozycji dołączył budynkowy kinkiet (już kolejny tej marki), w którym punkty świetlne posiadają opcje ustawiania różnych barw. Natynkowe instalacje w wersji Govee Outdoor UpDown Wall Light mają dekorować światłem kierowanym w czterech kierunkach z możliwością doboru różnych kolorów. Obok opcji klasycznej będzie zatem rozszerzenie w doborze efektów pod bardziej indywidualny sposób. Oczywiście z wieloma ustawieniami, trybami i animacjami, które są dostępne przy innych LEDach Govee.

Govee Outdoor UpDown Wall Light (foto: govee.com)

Govee przekonuje, iż Outdoor UpDown Wall Light jest ich najbardziej zaawansowanym z zewnętrznych modeli. Ma to być też pierwszy na rynku z niezależnie konfigurowanymi punktami świetlnymi ze wszystkich czterech stron kinkietu. W aplikacji Govee znajdziemy większość popularnych ustawień dla scen, jasności i kolorystyki w obrębie 16 milionów kolorów. Wśród ustawień RGBWW dostępnych jest 64 presetów i 19 trybów DIY. Jasność dochodzi do 1200 lumenów zależnie od opcji świetlnej. Dynamiczne, 360° oświetlenie ma też wsparcie standardu Matter.

Oczywiście wszystko z odpornością na warunki zewnętrzne (IP66 i UV). Jak większość produktów Govee, tu również jest szansa na integrację z Alexą i Google Home. Producent wycenił lampy na 130$ za sztukę. Zestaw dwóch kinkietów ma być tańszy, bo przy 230$ za sztukę cena za jednostkę spadnie. Na Starym Kontynencie tej propozycji w sklepie internetowym jeszcze nie widzę. Zakładam, iż w końcu dotrze.


9. Kamerka Elgato Facecam 4K z wymiennymi filtrami

Kamerki webowe, które montujemy na monitorach też z generacji na generację podnoszą swoją jakość. Mój brat, który trochę streamuje (gamingowo) wymienił na przestrzeni kilku lat już ze trzy modele. Wszystko z uwagi na rosnące potrzeby w poprawie widoczności. Elgato, czyli producent dysponujący w tym segmencie kilkoma ciekawymi modelami, pokazał swoją najnowszą propozycję. Facecam 4K wyróżni się na tle konkurencji możliwością wymiany filtrów. Tym ma przypominać profesjonalne aparaty. Wyceniana na 200€ kamerka otrzymała opcjonalnie nakładane filtry do zmiany pracy czujników przy różnych warunkach świetlnych. Obiektyw będzie współpracował z dowolnym filtrem 49 mm. Możliwe będzie zatem uzyskiwanie różnych efektów, m.in. przez filtrację/polaryzację. Elgato zaproponuje kilka takich w swoim sklepie.

Sama kamerka ma bazować na sensorze Sony Starvis 2 CMOS z f/4.0 oraz optyką Elgato. Droższa Facecam 4K Pro ma lepszy otwór f/2.0, ale brakuje jej filtrów. Nowy model w bazowym wydaniu też nagrywa w 4K przy choćby 60 fps (lub 30 fps). Oczywiście z HDR. Zasilanie jest oferowane przez port USB-C. Nie zabraknie mocowania na monitor i gwintu 1/4″. Całość we współpracy z Camera Hub, gdzie dostosujemy manualnie ISO, ekspozycję, czy szybkość migawki. Soft pozwoli też na kadrowanie, zoomowanie i ustawianie obrazu pod własne cele. Poszczególne ustawienia można zapisać w pamięci kamerki (Camera Hub nie musi pracować w tle). We współpracy z kartami graficznymi Nvidia RTX ulepszymy też efekt głębi z rozmywaniem tła. Facecam 4K ma współpracować też z Promterem od Elgato (z zamiennikiem w mocowaniu). Na koniec dodam jeszcze, iż najnowsza kamerka działa też z Nintendo Switch 2.


10. DJI Romo – pierwszy robot sprzątający tej marki

DJI możecie kojarzyć głównie z dronów, ale i kamerek akcji oraz akcesoriów do kamerowania. Chiński gigant stale poszerza ofertę swojej elektroniki. Pod koniec lipca pokaże sferyczny rejestrator, a tydzień później planuje pokazać swojego pierwszego robota sprzątającego. Premierę Romo w Chinach wyznaczono na 6 sierpnia. Producent jeszcze nie zdradził możliwości swojego AGD, ale pokazał urządzenie na pierwszych obrazkach. Robot będzie miał klasyczny, okrągły format, natomiast stacja dokująca w odróżnienia od prawie całej konkurencji będzie zaoblona. Wnioskuję, iż wyposażona w aktualne standardy, czyli również mycie nakładek mopujących. Moduł jest stosunkowo kompaktowy, więc trudno to jednak z góry zakładać. Na grafice widać podwójną „naganiarkę” (jedna wysuwana). DJI lubi zaskakiwać nowinkami, więc pewnie jakąś szykuje.

DJI Romo (foto: dji.com/cn)

Kącik ostatnich testów i poradników

Przez najbliższe edycje mojego smartdomowego cyklu będę przypominał o ostatnich ciekawszych materiałach. Głównie w ramach serii Mój Smart Dom, ale też smarthacków.

11. Test robota MOVA P50 Pro Ultra

Skończyłem testy inteligentnego robota sprzątającego P50 Pro Ultra od marki MOVA. Trwały około sześciu tygodni. Przez ten czas sprawdziłem urządzenie w prawie wszystkich warunkach (nie licząc dywanów, których u siebie po prostu nie mam). Oceniłem sposób pracy w pełnej autonomii, gdzie robot sam decydował o podjętych działaniach, ale też w działaniu strefowym i bez hybrydowego połączenia, tj. w przejazdach na mokro i na sucho. Przenalizowałem zakres możliwości pod kątem funkcji, integracji ze smart domem, rozwiązań dostępnych w aplikacji, no i oczywiście wielofunkcyjnej stacji dokującej. MOVA P50 Pro Ultra to przedstawiciel klasy średniej, ale tej wyższej, oferujący elementy premium w przystępniejszym wydaniu. Jak wypadł w moim domu? Czym zaskoczył? Gdzie znalazłem obszary do poprawy? Zapraszam do materiału.

Czytaj więcej o: test robota MOVA P50 Pro Ultra


12. Test smart wideodomofonu Yale Smart Video Doorbell

Przez kilka tygodni mogliście śledzić moje testy inteligentnego wideodomofonu od Yale. Smart Video Doorbell to kolejny z modułów ekosystemu amerykańskiego giganta, który oferuje zarówno kolejny punkt obserwacji dla monitoringu z inteligentnymi opcjami (z perspektywy wejścia do mieszkania), ale też zdalną komunikację z osobą przed drzwiami. Zebrałem w końcu wszystkie analizy urządzenia do kupy i wrzuciłem na blog. Czym dysponuje dzwonek z kamerką? Jakie są jego najsilniejsze strony, a gdzie widzę elementy do poprawy? Jak spisuje się AI w ramach detekcji działań w obrębie czujników? Z jakimi platformami Yale Smart Video Doorbell współpracuje? Do czego adekwatnie przyda się obserwator zastępujący „judasza”? Zapraszam do lektury.

Czytaj więcej: mój test wideodomofonu Yale Smart Video Doorbell


13. Pomysł na smartdomowy prezent (poradnik zakupowy)

Aqara Cube T1 Pro (foto: aqara.com)

Tworzę sporo zestawień, ale nieco mniej poradników. Chcę to zmienić i okresowo wrzucać na blog zakupowe pomocniki, które nie sprawią, iż wybierzecie gadżet lub urządzenie na prezent, ale zainspirujecie się samymi pomysłami. Serię rozpoczynam od propozycji upominków na Dzień Ojca w segmencie smart home. Zebrałem kilka ciekawszych pomysłów na obdarowanie taty czymś z działu inteligentnych domów, gdzie jest całkiem sporo propozycji. Niemal każda z nich może wciągnąć ojca w późniejszą rozbudowę sieci o kolejne smart moduły (czyli stworzenie ekosystemu), ale też dać niezależnie działającą „zabawkę”.

Przeczytaj: smartdomowy prezent (poradnik)


14. Targi Smart Home & IoT expo 2025 (krótka relacja)

W końcu na terenie Polski odbyły się jakiegoś większe targi inteligentnych technologii dla domów. Smart Home & IoT expo 2025 to trzy dni prezentacji i demonstracji w obrębie rozwiązań inteligentnych sieci i modułów do automatyki budynków. Odwiedziłem event z czystej ciekawości. Ostatnie tego typu wydarzenie pamiętam jeszcze ze Stadionu Narodowego, gdy częścią Audio/Video Show była inteligentna sekcja. Nasz kraj zasługuje na branżowe targi, na których mogą spotkać się integratorzy, marki i chętni do projektowania sieci. Premierowa edycja wypadała całkiem nieźle, choć zabrakło mi elektroniki użytkowej. Wydarzenie koncentrowało głównie specjalistów.

Przeczytaj więcej o: targi Smart Home & IoT expo 2025


15. Roboty sprzątające na 2025 rok (zestawienie tygodnia)

Roborock Saros Z70 (foto: roborock.com)

Rynek autonomicznych odkurzaczy i robotów sprzątających obserwuję od dawna, ale nigdy na blogu nie publikowałem zestawienia najciekawszych modeli na dany sezon. Podobne listy buduję w obrębie wielu różnych segmentów, ale mimo testów wielu różnych robotów, nigdy jeszcze nie publikowałem przeglądu rynkowej oferty. Styczniowe targi CES zmobilizowały mnie do przygotowania listy najciekawszych robotów dbających o nasze podłogi. 2025 rok będzie pod tym względem wyjątkowy. Targi w Las Vegas zapowiedziały mnóstwo jednostek, które wniosą do branży coś nowego. Zebrałem te propozycje i pokazałem, jak rozwijać się będzie rynek w najbliższych dwunastu miesiącach. Zapraszam do lektury.

Czytaj więcej o: roboty sprzątające w 2025 roku


16. Dziesięć lat Alexy – podsumowanie dekady z asystentką głosową Amazona

Echo Dot w moim domu.

W listopadzie Alexa skończyła dziesięć lat. Śledzę jej rozwój od pierwszego Echo jaki Amazon wprowadził na rynek. Asystentka głosowa przeszła przez tę dekadę sporo zmian, ale największe dopiero przed nią. Przygotowałem podsumowanie ostatnich dziesięciu lat rozwoju Alexy. Przyjrzałem się też potencjalnym poprawkom, które czekają ją w 2025 roku. Tryb „Alexa, Let’s Chat” miał zadebiutować na dziesięciolecie istnienia wirtualnego pomocnika, ale wdrażanie generatywnych usprawnień w ramach wyższej inteligencji asystentki okazał się większym wyzwaniem. Liczę, iż w przyszłym roku będę mógł zaktualizować ten artykuł o konkretne rozwinięcia umiejętności Alexy.

Przeczytaj: ewolucja Alexy (jak przez dekadę zmieniała się asystentka Amazona)


17. Testy Yale Linus L2 i Smart Keypad 2 z czytnikiem palca

Od kilku tygodni relacjonuje swoje testy trzech nowych inteligentnych modułów w ramach Mojego Smart Domu. Wymieniam właśnie smart zamek na nowszą generację Linusa od Yale, a wraz z nim wzbogacam wejście o trzy nowe opcje dostępowe do wejścia: czytnik NFC w postaci krążka Yale Dot oraz klawiaturę Yale Smart Keypad 2 z czytnikiem palca. W tym tygodniu skończyłem pisać materiał z pełnym opisem doświadczeń i uwag na temat tego zestawu. Przygotowałem go w formie porównania z pierwszą generacją zamka. Wybrałem taki format wpisu, by pozwolić wam lepiej zrozumieć wprowadzone przez producenta udoskonalenia. Czy są praktyczne? Czy warto wymienić wcześniejszą wersję na tę nowszej generacji? Jak sprawdziły się w całym zestawie Yale Dot i Smart Keypad? Zapraszam do lektury.

Przeczytaj mój test smart zamka Yale Linus L2


Idź do oryginalnego materiału