Smart home tygodnia #163 (przegląd rynku)

2 dni temu
Zobacz też: smart home tygodnia #162 – Dangbei MP1 Max (foto: Dangbei)

Mamy czwartek, więc czas na inteligentny dom. Właśnie tego dnia podsumowuje najciekawsze informacje z kończącego się powoli tygodnia. W obrębie rozwiązań smart home oceniam nowe standardy, platformy, protokoły, ale i integrujące się z inteligentnymi urządzeniami serwisy, usługi i różnego rodzaju moduły.

Przyglądam się nowościom od smart marek, adaptacjom rozwiązań z Matter i Thread, a także zapowiedziom nowinek w obrębie inteligentnych sieci. Oceniam, obserwuję i popularyzuję segment smart domów. Zachęcam do budowania własnego smart home, bo to dziś coraz prostsze. Od zeszłego roku w zestawieniach uwzględniam też urządzenia RTV/AGD, które poprawiają komfort mieszkania.

Co interesującego dotarło na rynek w tym tygodniu? Zapraszam też do poprzednich przeglądów smartdomowych nowości. Przygotowałem już ponad 160 takich artykułów!

  • skończyłem testy robota MOVA P50 Pro Ultra
  • Dangbei DBox02 Pro – laserowy projektor 4K
  • DJI Power 2000 – przenośna stacja energii
  • smart kosiarki eufy Robot Lawn Mower E15 i E18 (w Polsce)
  • Blomprakt – nowe, niedrogie głośniko-lampy od IKEA
  • Reachy Mini, czyli biurkowy robocik do celów edukacyjnych
  • JMGO PicoPlay – lifestyle’owy, przenośny projektorek z Google TV
  • Popur S7 Split Litter System – smart kuweta (crowdfunding)

1. [TESTY] Robot MOVA P50 Pro Ultra już po testach

Skończyłem testy inteligentnego robota sprzątającego P50 Pro Ultra od marki MOVA. Trwały około sześciu tygodni. Przez ten czas sprawdziłem urządzenie w prawie wszystkich warunkach (nie licząc dywanów, których u siebie po prostu nie mam). Oceniłem sposób pracy w pełnej autonomii, gdzie robot sam decydował o podjętych działaniach, ale też w działaniu strefowym i bez hybrydowego połączenia, tj. w przejazdach na mokro i na sucho. Przenalizowałem zakres możliwości pod kątem funkcji, integracji ze smart domem, rozwiązań dostępnych w aplikacji, no i oczywiście wielofunkcyjnej stacji dokującej. MOVA P50 Pro Ultra to przedstawiciel klasy średniej, ale tej wyższej, oferujący elementy premium w przystępniejszym wydaniu. Jak wypadł w moim domu? Czym zaskoczył? Gdzie znalazłem obszary do poprawy? Zapraszam do materiału.

Czytaj więcej o: test robota MOVA P50 Pro Ultra (link wieczorem, załączam zdjęcia)


2. Dangbei DBox02 Pro – laserowy projektor 4K

Imponuje mi rozwój sekcji smart projektorów. Od kilkunastu miesięcy segment podnosi jakość dzięki rosnącej konkurencji. Wśród ciekawszych marek jest Dangbei, o którego modelach informowałem na blogu już kilka razy. W zeszłym roku producent przedstawił wariant 4K o nazwie Mars Por 2 (pierwszy laserowy Google TV z oficjalnym wsparciem Netflixa). W tym roku zmienił nazwę na DBox02. Teraz do oferty trafia DBox02 Pro, czyli nowa odmiana urządzenia.

Dangbei DBox02 Pro (foto: dangbei.com)

Co nowego w Dangbei DBox02 Pro? W najnowszej propozycji zwiększono zakres gimbala, na którym obraca się projektor. W środku zmieniono też źródło światła. O technologii LaserVibe nie napisano zbyt wiele. Wygląda na to, iż bazuje na jednym laserze oraz systemie filtracji. Sprzęt dysponuje jasnością 2000 ISO lumenów, czyli mniejszą od poprzednika z 2450 ISO. Obraz proponuje kolorystykę 108% Rec.708, wsparcie HDR10+ i HLG. Oczywiście z automatycznym dopasowaniem efektów do zastanych warunków. 4K UHD w wersji Pro ma większą przekątną maksymalną do choćby 300 cali. Aby uzyskać taką wielkość trzeba jednak sporej przestrzeni, bo prawie 8.5 metra. Oczywistym jest, iż optymalną jakość uzyskamy przy mniejszym obrazie. Dangbei sugeruje stosowanie stu cali.

Co jeszcze warto o DBox02 Pro napisać? Ustawienia obrazu i korekcji są wspomagane pozycjonowaniem AI, a gimbal oferuje horyzontalny obrót w 360 stopniach oraz elastyczność wertykalną do 120 stopni. Wbudowany w wariant Pro głośnik ma te same opcje co wcześniejsza propozycja, czyli standardy Dolby Audio, Dolby Digital and Digital Plus, DTS:HD oraz DTS Virtual:X. jeżeli chodzi o łączność to jest Wi-Fi 6, Bluetooth, dwa porty HDMI 2.1 (jeden eARC), a bardziej gamingowe dostosowanie uzyskamy przy 1080p, gdzie pojawi się 240Hz. Dangbei DBox02 Pro wyceniono na 1599$.


3. DJI Power 2000 – przenośna stacja energii

DJI to marka, którą kojarzymy z dronów, ale i kamerek akcji czy gimbali do nich. Oferta producenta ma też stacje zasilania. W tej kategorii firma przedstawiła nowy model Power 2000. To urządzenie o bardzo uniwersalnym, szerokim przeznaczeniu. Przenośny moduł posłuży w terenie, m.in. na wyprawach, ale i w domu, gdy w trudnej sytuacji zabraknie prądu. Stacja zasilania jest też wygodnym źródłem energii w ogrodzie, gdzie ograniczy przeciąganie przewodów. W naszym kraju Power 2000 kosztuje 6530 zł.

Co proponuje stacja DJI Power 2000? To już chyba czwarta propozycja marki w tej kategorii urządzeń, a przynajmniej czwarta dostępna na stronie. Jest stosunkowo niewielka, a dysponuje aż 2048 Wh i mocą wyjściową 3000W. Bardzo istotne jest szybkie ładowanie. Od 0 do 80$ choćby w 45-55 minut. DJI chwali się też cichą pracą. Jest też połączenie z aplikacją DJI Home. Gabarytami sprzęt przypomina komputer stacjonarny. Waga to niecałe 22 kilogramy, więc nie jest źle. Do dyspozycji kilka gniazdek prądowych, sporo USB-A (24W) i USB-C (140W). Gdyby wykorzystać wszystkie porty jednocześnie to pewnie energię opróżnimy w ok. 40 minut, ale takie stacje rzadko są tak obciążane. Kupujemy je, by zasilić pojedyncze urządzenia. Oczywiście system współpracuje z panelami solarnymi, więc w terenie warto tym sposobem stację stale uzupełniać. Opcjonalnie DJI proponuje dodatkowe baterie 22528 Wh.

Po co wspomniana aplikacja mobilna na telefony? DJI Home umożliwi włączanie/wyłączanie poszczególnych wyjść, monitorować status zasilania, no i dopasowywać parametry pracy. Z poziomu telefonu wyregulujemy też ustawienia dodatkowych akumulatorów i ładowarek.


4. Smart kosiarki eufy Robot Lawn Mower E15 i E18 (w Polsce)

Kilkanaście tygodni temu w jednym z przeglądów przedstawiałem dwie nowe smart kosiarki od eufy – modele Robot Lawn Mower E15 i E18. Teraz otrzymałem info, iż dotarły też na polski rynek. Podano jednak wyłącznie cennik w europejskiej walucie. Tańszy model wyceniono na 1499€, a ten nieco lepiej wyposażony na 1799€. O sprzęcie już raz pisałem, więc przekleję tutaj zakres możliwości z poprzedniego wpisu.

Co nowego w Eufy Robot Lawn Mower E15 i E18? Oba modele idą trendami widocznymi wśród konkurencji i nie stosują żadnych specjalistycznych granic (dodatkowej infrastruktury) do określania przestrzeni do pracy. Wystarczy stacja i łączność z siecią Wi-Fi, by wystartować kosiarkę. Mapowaniem zajmą się tu technologie Vision-FSD. Ostrza mają precyzyjnie docinać darń (25-75 mm), a analizą przejazdu zajmą się kamerki stereo 3D ze wsparciem AI, czyli widzenia komputerowego do pozycjonowania i oceny dystansu. W trudniejszych warunkach świetlnym pomoże doświetlenie LED. Dokładność w aplikacji ustawimy do 20 cm, więc manualnych docinek nie powinno być w ogrodzie zbyt dużo.

Nowa seria kosiarek Eufy ma też wykrywać opady, by odpowiednio wcześnie wrócić do bazy i nie kosić na mokro. Sprzęt otrzymał system antykradzieżowy z GPS. E15 i E18 różnią się przede wszystkim maksymalnym obszarem koszenia (no i oczywiście ceną). Ten pierwszy ogarnie teren do 8000 m2, a ten drugi choćby do 1200 m2.


5. Blomprakt – nowe, niedrogie głośniko-lampy od IKEA

W zeszłym miesiącu IKEA wprowadziła na rynek prostsze głośniczki linii Nattbad za 149 zł, a teraz szwedzka marka prezentuje kolejny model głośnika – tym razem zintegrowany z lampką. Blomprakt też nie jest drogi, bo bazuje na Bluetooth. Marka nie stosuje w nim elementów z droższych odmian oferowanych we współpracy z Sonos, bo chce dotrzeć do innej grupy klientów. W nowych modelach ważniejszy ma być przycisk Spotify Tap, czyli szybki dostęp do muzyki. Głośniki IKEA mają być przystępne cenowo i prostsze w użyciu niż te sprzedawane przez ostatnich osiem lat w partnerstwie z Sonosem.

IKEA Blomprakt (foto: IKEA).

Co oferują lampko-głośniczki Blomprakt? Nowa strategia idzie w parzę z nowym podejściem do urządzeń z protokołem Matter. Szwedzki gigant obiecuje w tym roku sporo nowości kompatybilnych z tym standardem. Blomprakt to stosunkowo prosta lampka (na żarówki LED) połączona z głośnikiem. Ma kosztować poniżej 100€, więc będzie tylko dwa razy droższy od wspomnianego Nattbada. W obu przypadkach to znacznie taniej od modeli Symfonisk z Wi-Fi. Korzyść ze Spotify Tap ma polegać na natychmiastowej kontynuacji odtwarzania wstrzymanej ostatnio muzyki w serwisie Spotify, niezależnie od urządzenia. Kolejne przyciśnięcie przełączy utwór. Nie jest tu potrzebny dostęp do abonamentu premium.

Nowe modele głośników IKEA bazują na łączności Bluetooth 5.3 i pozwalają na łatwe łączenie ich w grupy. Dźwięk będzie tylko mono i bez opcji tworzenia wielu kanałów kina domowego, ale to nie ta klasa urządzeń.


6. Reachy Mini, czyli biurkowy robocik do celów edukacyjnych

Sekcja robotów domowych oferuje coraz więcej podgrup. Jedne modele są rozwijane pod kątem zadań domowych, inne w formie kompana z AI, a jeszcze inne do celów edukacyjnych. Przyznam, iż te ostatnie są najciekawsze, bo mają znacznie większy wpływ na rozwój całej branży. Hugging Face, czyli firma software’owa z AI zwiastowała niedawno projekt robocików, których głównym przeznaczeniem jest kreatywne tworzenie rozwiązań dla tego wciąż niszowego rynku. Choć gadżet wygląda konsumencko, to w rzeczywistości zdjęcia promocyjne po prostu sugerują przeznaczenie. Reachy Mini jest oferowany w dwóch odmianach. Obie są „developerskie”, ale to pojęcie jest bardzo szerokie.

Co interesującego zaoferują roboty Reachy Mini? Huggin Face uruchomił przedsprzedaż open-sourcowych modeli z pełną programowalnością przy użyciu Pythona. Obie jednostki, które różnią się nieco specyfikacjami, mają służyć do tworzenia i testowania rozwiązań AI. Reachy Mini i Reachy Mini Lite posiadają ekspresję przez zmotoryzowane głowy, a także multimodalne odczuwanie otoczenia. Zakresy te przypominają konkurencyjne roboty. Różnicą jest sposób interakcji ruchowej. Głowa po skończonej pracy chowa się w korpus, więc jednocześnie niejako odcina czujniki i kamerki (będące oczami urządzeń). Bazowy wariant wyceniono na 449$, a ten słabiej wyposażony na 299$. Największym downgradem Lite’a jest konieczność przewodowego połączenia z komputerem.

Reachy Mini pracują na komputerku Raspberry Pi 5 i otwartym oprogramowaniu, za pomocą którego przyjemniej będzie budować aplikacje wykorzystujące możliwości robotów. Hugging Face oferuje wsparcie dla macOS i PC z Linuxem, natomiast Windows dopiero w drodze. Roboty można zaprogramować sobie pod własne potrzeby, ale też stać się częścią rynku w ramach rozwijania zachowania przyszłych robotów. Trzeba się przyzwyczajać do nowej ery, która zbliża się dużymi krokami (AI tylko ją przyspieszy).


7. JMGO PicoPlay – lifestyle’owy, przenośny projektorek z Google TV

Drugi z nowych projektorów, którym w tym tygodniu poświęcam trochę czasu jest bardziej lifestyle’owy. Przedstawiciele tego typu konstrukcji nie koncentrują się wyłącznie na filmach, ale też funkcjach wychodzących poza standardy. JMGO miewało już takie modele. W najnowszym PicoPlay wszystko ma być bardziej kompaktowe i w pełni przenośne. Gadżet ma kompaktowe gabaryty, a potrafi wyświetlić obraz na różne sposoby. Producent oferuje mobilny projektorek Full HD z głośniczkiem Bluetooth i rzutnikiem efektów ambientowych.

JMGO PicoPlay (foto: jmgo.com)

JMGO PicoPlay jest promowany jako projektor 3 w 1. 400 ISO lumenów to niewiele, ale przy wieczornym kinie plenerowym lub w pokoju dziecka się sprawdzi. W odpowiednich warunkach uzyskamy kolorystykę Rec.709 w 124%, a jest też wsparcie HDR10. Kontrast słaby, bo tylko 400:1. Obraz można rzucić choćby w 180 calach, ale rekomendowane jest raczej 50-60. Sprzęt nie jest duży, ale ma wszystkie najważniejsze mechanizmy korekcji (adaptację jasności, keystone, AF i czujnik ToF do tego celu). Łączność oczywiście bezprzewodowa (Wi-Fi 5 i Bluetooth 5.5). Najważniejsze, iż na pokładzie jest Google TV, a więc pełna gotowość do współpracy z wieloma serwisami. Aplikacja mobilna ułatwi kontrolę, ale też budowanie świetlnego nastroju. Posłuży do dekorowania światłem – zarówno do wypełnienia pomieszczenia ciekawymi motywami, ale też do celów twórczych. Cieszy obecność portu HDMI 2.1 ze zwrotnym audio oraz zwykły USB 2.0. Czas pracy określono na ok. 4.5h, ale w trybie ekonomicznym i nie wiem czy czasem nie ze wsparciem dodatkowej (opcjonalnej) baterii w standzie. Cena za model startuje od 449$. W Europie widzę 349€ (normalnie 499€).


8. Popur S7 Split Litter System – smart kuweta (crowdfunding)

W zeszłym tygodniu odwiedzając crowdfundingowe platformy znalazłem interesujący model automatycznej kuwety. W tym również trafiła się tam konkurencyjna propozycja, ale z nieco inną konstrukcją. Z tym samym przeznaczeniem, ale odmiennym mechanizmem pracy. Popur S7 Split Litter System ma wiele podobnych funkcji: samodzielnie sprząta, wykrywa zwierzaki, odświeża i jest bezpieczna dla czworonoga. Obrotowy bęben zbiera nieczystości szybciej od konkurencji i to jest chyba jego przewaga. Nie widzę wielu innych różnic względem już coraz liczniejszych rywali. Cała maszyna jest dość spora, ale dzięki temu nie wykluczy żadnej rasy. Twórcy obiecują łatwą do mycia konstrukcję, programowanie pracy (cykli), no i aż 35 dni bez potrzeby zaglądania do kuwety. Cena? We wczesnej fazie 379$, co jest aż 46% zniżką z finalnych 699$. Plan realizacji wyznaczono na listopad.

Znalezione na Kickstarterze


Kącik ostatnich testów i poradników

Przez najbliższe edycje mojego smartdomowego cyklu będę przypominał o ostatnich ciekawszych materiałach. Głównie w ramach serii Mój Smart Dom, ale też smarthacków.

9. Test smart wideodomofonu Yale Smart Video Doorbell

Przez kilka tygodni mogliście śledzić moje testy inteligentnego wideodomofonu od Yale. Smart Video Doorbell to kolejny z modułów ekosystemu amerykańskiego giganta, który oferuje zarówno kolejny punkt obserwacji dla monitoringu z inteligentnymi opcjami (z perspektywy wejścia do mieszkania), ale też zdalną komunikację z osobą przed drzwiami. Zebrałem w końcu wszystkie analizy urządzenia do kupy i wrzuciłem na blog. Czym dysponuje dzwonek z kamerką? Jakie są jego najsilniejsze strony, a gdzie widzę elementy do poprawy? Jak spisuje się AI w ramach detekcji działań w obrębie czujników? Z jakimi platformami Yale Smart Video Doorbell współpracuje? Do czego adekwatnie przyda się obserwator zastępujący „judasza”? Zapraszam do lektury.

Czytaj więcej: mój test wideodomofonu Yale Smart Video Doorbell


10. Pomysł na smartdomowy prezent (poradnik zakupowy)

Aqara Cube T1 Pro (foto: aqara.com)

Tworzę sporo zestawień, ale nieco mniej poradników. Chcę to zmienić i okresowo wrzucać na blog zakupowe pomocniki, które nie sprawią, iż wybierzecie gadżet lub urządzenie na prezent, ale zainspirujecie się samymi pomysłami. Serię rozpoczynam od propozycji upominków na Dzień Ojca w segmencie smart home. Zebrałem kilka ciekawszych pomysłów na obdarowanie taty czymś z działu inteligentnych domów, gdzie jest całkiem sporo propozycji. Niemal każda z nich może wciągnąć ojca w późniejszą rozbudowę sieci o kolejne smart moduły (czyli stworzenie ekosystemu), ale też dać niezależnie działającą „zabawkę”.

Przeczytaj: smartdomowy prezent (poradnik)


10. Targi Smart Home & IoT expo 2025 (krótka relacja)

W końcu na terenie Polski odbyły się jakiegoś większe targi inteligentnych technologii dla domów. Smart Home & IoT expo 2025 to trzy dni prezentacji i demonstracji w obrębie rozwiązań inteligentnych sieci i modułów do automatyki budynków. Odwiedziłem event z czystej ciekawości. Ostatnie tego typu wydarzenie pamiętam jeszcze ze Stadionu Narodowego, gdy częścią Audio/Video Show była inteligentna sekcja. Nasz kraj zasługuje na branżowe targi, na których mogą spotkać się integratorzy, marki i chętni do projektowania sieci. Premierowa edycja wypadała całkiem nieźle, choć zabrakło mi elektroniki użytkowej. Wydarzenie koncentrowało głównie specjalistów.

Przeczytaj więcej o: targi Smart Home & IoT expo 2025


11. Roboty sprzątające na 2025 rok (zestawienie tygodnia)

Roborock Saros Z70 (foto: roborock.com)

Rynek autonomicznych odkurzaczy i robotów sprzątających obserwuję od dawna, ale nigdy na blogu nie publikowałem zestawienia najciekawszych modeli na dany sezon. Podobne listy buduję w obrębie wielu różnych segmentów, ale mimo testów wielu różnych robotów, nigdy jeszcze nie publikowałem przeglądu rynkowej oferty. Styczniowe targi CES zmobilizowały mnie do przygotowania listy najciekawszych robotów dbających o nasze podłogi. 2025 rok będzie pod tym względem wyjątkowy. Targi w Las Vegas zapowiedziały mnóstwo jednostek, które wniosą do branży coś nowego. Zebrałem te propozycje i pokazałem, jak rozwijać się będzie rynek w najbliższych dwunastu miesiącach. Zapraszam do lektury.

Czytaj więcej o: roboty sprzątające w 2025 roku


12. Dziesięć lat Alexy – podsumowanie dekady z asystentką głosową Amazona

Echo Dot w moim domu.

W listopadzie Alexa skończyła dziesięć lat. Śledzę jej rozwój od pierwszego Echo jaki Amazon wprowadził na rynek. Asystentka głosowa przeszła przez tę dekadę sporo zmian, ale największe dopiero przed nią. Przygotowałem podsumowanie ostatnich dziesięciu lat rozwoju Alexy. Przyjrzałem się też potencjalnym poprawkom, które czekają ją w 2025 roku. Tryb „Alexa, Let’s Chat” miał zadebiutować na dziesięciolecie istnienia wirtualnego pomocnika, ale wdrażanie generatywnych usprawnień w ramach wyższej inteligencji asystentki okazał się większym wyzwaniem. Liczę, iż w przyszłym roku będę mógł zaktualizować ten artykuł o konkretne rozwinięcia umiejętności Alexy.

Przeczytaj: ewolucja Alexy (jak przez dekadę zmieniała się asystentka Amazona)


13. Testy Yale Linus L2 i Smart Keypad 2 z czytnikiem palca

Od kilku tygodni relacjonuje swoje testy trzech nowych inteligentnych modułów w ramach Mojego Smart Domu. Wymieniam właśnie smart zamek na nowszą generację Linusa od Yale, a wraz z nim wzbogacam wejście o trzy nowe opcje dostępowe do wejścia: czytnik NFC w postaci krążka Yale Dot oraz klawiaturę Yale Smart Keypad 2 z czytnikiem palca. W tym tygodniu skończyłem pisać materiał z pełnym opisem doświadczeń i uwag na temat tego zestawu. Przygotowałem go w formie porównania z pierwszą generacją zamka. Wybrałem taki format wpisu, by pozwolić wam lepiej zrozumieć wprowadzone przez producenta udoskonalenia. Czy są praktyczne? Czy warto wymienić wcześniejszą wersję na tę nowszej generacji? Jak sprawdziły się w całym zestawie Yale Dot i Smart Keypad? Zapraszam do lektury.

Przeczytaj mój test smart zamka Yale Linus L2


Idź do oryginalnego materiału