Škoda Auto zainstalowała w swoim centrum danych superkomputer, który ma zrewolucjonizować proces projektowania nowych samochodów. Dzięki symulacjom CFD i mocy obliczeniowej architektury HPE Cray EX4000 z procesorami AMD EPYC producent ogranicza koszty, emisję CO₂ i czas potrzebny na wprowadzanie na rynek kolejnych modeli.
Cyfrowa aerodynamika zamiast kosztownych tuneli
Nowoczesne samochody muszą spełniać rygorystyczne normy emisji i jednocześnie oferować wysoką efektywność energetyczną. Tradycyjne testy w tunelach aerodynamicznych są jednak czasochłonne i niezwykle kosztowne. Jak podkreśla Jan Jagrik, szef działu aerodynamiki w Škoda Auto, samo uruchomienie tunelu to przesunięcie 40 ton powietrza, co wymaga megawatów energii. Superkomputer pozwala na przeniesienie zdecydowanej większości badań do świata cyfrowego.
Dzięki obliczeniom CFD inżynierowie mogą analizować przepływ powietrza wokół karoserii i poszczególnych elementów pojazdu, przewidując ich wpływ na opór aerodynamiczny. Po wdrożeniu nowego systemu aż 80% testów aerodynamicznych realizowanych jest wirtualnie, a fizyczne tunele służą głównie do końcowej weryfikacji wyników.

Superkomputer HPE Cray EX4000 z procesorami AMD EPYC
Nowa platforma obliczeniowa Škody powstała we współpracy z Hewlett Packard Enterprise i bazuje na architekturze HPE Cray EX4000. Kluczowym elementem są procesory AMD EPYC czwartej generacji, które w symulacjach CFD wykazują choćby dwukrotnie wyższą wydajność niż konkurencyjne rozwiązania w popularnych środowiskach, takich jak Ansys CFX czy OpenFOAM.
System jest chłodzony cieczą, co znacząco redukuje zużycie energii i emisję CO₂. Oprogramowanie HPE automatyzuje zarządzanie klastrem, ułatwia synchronizację danych oraz pozwala prowadzić wiele symulacji równolegle. To z kolei skraca czas potrzebny na testowanie kolejnych wariantów konstrukcyjnych i zwiększa precyzję decyzji projektowych.

Efektywność, bezpieczeństwo i rozwój ekologicznych modeli
Nowa infrastruktura HPC pozwala nie tylko na testy aerodynamiczne. Superkomputer wspiera również symulacje termiczne, analizy wytrzymałościowe oraz testy zachowania pojazdu w ekstremalnych warunkach pogodowych. Umożliwia także rozwój cyfrowych bliźniaków, które przyspieszają proces oceny nowych projektów i wspierają rozwój fabryk przyszłości.
Praktyczne efekty tej strategii są już widoczne. Model Enyaq Coupé osiągnął współczynnik oporu powietrza na poziomie 0,234 i zasięg do 589 km na jednym ładowaniu, co potwierdza 5-gwiazdkowa ocena Green NCAP. Z kolei nowy kompaktowy SUV Elroq, również zoptymalizowany z użyciem CFD, może przejechać do 581 km.
„Dzięki symulacjom CFD możemy zajrzeć w każdy zakątek pojazdu i zrozumieć, co tam się dzieje. To poziom szczegółowości, jakiego testy w tradycyjnym tunelu nie mogą nam dostarczyć” — podkreśla Jagrik.