Wszystko wskazuje na to, iż już niedługo Sklep Play zacznie lepiej chronić przed pobraniem niskiej jakości aplikacji. Nie znikną one oczywiście całkowicie z platformy, ale użytkownicy będą nieco bardziej świadomi stanu faktycznego instalowanego programu. Dzięki temu oszczędzą przede wszystkim czas, miejsce na dysku oraz irytację powodowaną przez m.in. masę wyświetlanych reklam. Jak to wszystko dokładnie zadziała w praktyce?
Sklep Play chce, byś korzystał z aplikacji wysokiej jakości
Google regularnie usprawnia swoje najpopularniejsze usługi. Wielkimi krokami zbliża się Gemini nowej generacji – asystent zostanie zintegrowany z zewnętrznymi aplikacjami. Dzięki temu proces np. zamawiania jedzenia będzie znacznie prostszy niż to wygląda obecnie. Dojdzie również do znaczącego ułatwienia przesiadki na nowy telefon, koncern szykuje specjalny interfejs dla deweloperów.
- Sprawdź także: Ruszyły testy systemu Android 16. Oto najważniejsze nowości
Sklep Play oferuje dostęp do milionów aplikacji i prawdopodobnie każdemu z Was zdarzyło się pobrać produkt niezwykle niskiej jakości. Wykonywanie odpowiedniego researchu, przeglądanie recenzji czy zerkanie na producenta – to kilka istotnych kroków, które warto wykonać, by nie dać się nabrać na sztuczki programistów. Google pracuje nad udostępnieniem funkcji ułatwiającej znalezienie dopracowanych programów naszpikowanych przydatnymi rozwiązaniami.
Wzmianki o nadchodzącej aktualizacji odnaleziono w usłudze oznaczonej numerem 43.7.19-31. Już niedługo koncern zacznie wyświetlać stosowne powiadomienia podczas podjęcia próby pobrania nie do końca sprawdzonej czy dobrze wykonanej aplikacji. Komunikat poinformuje o zwiększonej częstotliwości odinstalowywania programu w stosunku do innych produktów z tej samej kategorii. Nie zabraknie również wzmianki o niskiej liczbie aktywnych konsumentów czy nieposiadaniu wystarczających danych na temat dewelopera.
To szansa na ominięcie próby oszustwa
Dedykowane wiadomości powinny wyświetlać się na karcie ze szczegółami aplikacji. Nie ma więc mowy o bezpośrednim odradzaniu pobierania programu. Występowanie powyżej wspomnianych czynników nie zawsze musi przecież świadczyć o podejrzanym produkcie. Niektóre niszowe usługi są naprawdę godne uwagi, natomiast niektóre z nich instalujemy tylko, by wykonać pojedynczą akcję, a potem usuwamy, by nie zajmowały cennego miejsca na dysku.
Trudno jednak stwierdzić, kiedy Google planuje wprowadzić opisywane rozwiązanie. prawdopodobnie znajduje się ono na razie na dosyć wczesnym etapie rozwoju – prawdopodobnie poczekamy jeszcze kilka dobrych miesięcy. Trzeba przyznać, iż nadchodząca aktualizacja może przypaść do gustu wielu użytkowników. Drastycznie zmniejszy się szansa na padnięcie ofiarą scamu. Nie stracimy również czasu w korzystanie ze słabych aplikacji.
- Przeczytaj również: Obiektyw Google z nową funkcją. Aplikacja stała się kompletna
Tego typu funkcjonalności mają mnóstwo sensu w przypadku Sklepu Play – mnogość wątpliwej jakości aplikacji błaga niekiedy o pomstę do nieba.
Źródło: Android Authority / Zdjęcie otwierające: materiał własny