Składany MacBook – czego możemy spodziewać się po Apple?

cyberfeed.pl 2 miesięcy temu


Twierdzono, iż na początku tego tygodnia Apple aktywnie pracuje nad składanym MacBookiemi iż plany w tym zakresie są bardziej zaawansowane niż te dotyczące składanego iPhone’a lub iPada.

Określenie „składany MacBook” jest dość niezręczne, biorąc pod uwagę, iż opis ten można zastosować do dowolnego z istniejących modeli, ale to, co się pod nim kryje, to oczywiście coś zupełnie innego…

Raport składanego MacBooka

Powinniśmy zacząć od zauważenia, iż ​​źródłem twierdzenia jest analityk Ming-Chi Kuo, co też uczynię powtórz nasze zastrzeżenie za jego dzisiejsze posty.

Kuo był kiedyś najbardziej niezawodnym analitykiem Apple, posiadającym solidne źródła łańcucha dostaw, ale teraz zamieszcza wiele zwykłych spekulacji. Podejrzewam, iż zmiana zatrudnienia oznacza, iż ​​nie będzie już mógł spędzać dużo czasu w Chinach, rozmawiając z dostawcami Apple.

Mój kolega Chance Miller tak ma obszernie o tym pisano. Ale niezależnie od tego, co to może być warte, oto co miał do powiedzenia:

Ostatnio otrzymałem wiele zapytań o to, czy Apple planuje masową produkcję składanego iPhone’a lub iPada w 2025 lub 2026 roku. Z mojej ostatniej ankiety wynika, iż ​​obecnie jedynym składanym produktem Apple z jasnym harmonogramem rozwoju jest spodziewany 20,3-calowy MacBook wejść do masowej produkcji w 2027 roku.

Co mamy na myśli pisząc o składanym laptopie?

Oczywiście wszystkie MacBooki mają tę samą składaną konstrukcję z klapką, której używamy od ponad czterdziestu lat, więc to określenie nie jest szczególnie pomocne. Jasne jest jednak, iż chodzi tu o coś ogólnie rzecz biorąc Asusa Zenbooka 17 Fold wypuszczony na rynek w 2022 r., lub Książka Lenovo Yoga (pokazane powyżej).

To modyfikacja tradycyjnej konstrukcji z klapką, w której klawiaturę zastąpiono drugim wyświetlaczem. Zapewnia to szeroką gamę elastycznych opcji użytkowania, co ilustruje promocyjny obraz Lenovo:

Pojedynczy produkt oferuje szeroką gamę opcji dotyczących kształtu, co pozwala nam wybrać najlepszy produkt do naszych zastosowań w danym momencie:

  • Klasyczny laptop z klapką
  • Laptop z drugim ekranem nad głównym
  • Pulpit
  • Dwustronicowy notatnik z ekranem dotykowym
  • Dwustronny ekran odpowiedni do prezentacji

To, co byłoby okropne w przypadku takich urządzeń z dwoma ekranami, to gdybyśmy musieli pisać na ekranie, a nie na fizycznej klawiaturze – co jest podejściem stosowanym w niektórych z tych urządzeń. Ale te dwa wymienione powyżej obejmują klawiaturę fizyczną, a podejście Lenovo pozwala na umieszczenie jej na dolnym ekranie, aby całkowicie odtworzyć konstrukcję z klapką.

W tych dwóch modelach zastosowano zupełnie oddzielne ekrany, z konwencjonalnym mechanizmem zawiasowym. Innym potencjalnym projektem jest pojedynczy wyświetlacz, który wygina się na pół, wzdłuż linii Telefony Samsung Galaxy Fold:

W zasadzie jest to lepsza konstrukcja, gdyż usuwa szczelinę pośrodku przy używaniu jako pojedynczy duży monitor w trybie stacjonarnym, jednak w praktyce nikt jeszcze nie rozpracował tego problemu: telefony Samsunga były szeroko krytykowane za bardzo widoczne zagięcia, i ogromne problemy z niezawodnością.

Czego możemy spodziewać się po składanym MacBooku?

Zakładając, iż raport jest prawdziwy – a mianowicie, iż składany MacBook jest na poważnym etapie rozwoju, a zamierzonym terminem jest rok 2027 – to przewidywałbym cztery rzeczy.

Podwójny ekran, nie zginany ekran

Biorąc pod uwagę, iż Samsung jest głównym dostawcą wyświetlaczy dla Apple, a koreańska firma nie była w stanie wyprodukować ani jednego składanego wyświetlacza, możemy być całkiem pewni, iż Apple w tej chwili stosuje podejście z dwoma ekranami.

Klawiatura fizyczna

Wydaje się też jasne, iż na tym etapie rozwoju technologicznego Apple raczej pozostanie przy fizycznej klawiaturze.

W dłuższej perspektywie celem firmy wydaje się być zastąpienie klawiatur fizycznych klawiaturami ekranowymi – a Apple rzeczywiście ma patenty, które opisują sposobów przezwyciężenia wszystkich trzech problemów z nimi związanych:

  • Bolą nas palce, gdy uderzamy w sztywną szklaną powierzchnię
  • Nie możemy pisać dotykiem, ponieważ nie czujemy klawiszy
  • Po dotknięciu klawisza nie otrzymujemy reakcji dotykowej

Potencjalne rozwiązania Apple to:

  • Miękki, odkształcalny wyświetlacz umożliwiający fizyczne zagłębienia
  • Używanie ładunków elektrostatycznych, aby umożliwić nam wyczucie wirtualnych kluczy
  • Dotykowe sprzężenie zwrotne symulujące fizyczne kliknięcie

Jednak osobiście nie widzę, aby technologia zbliżyła się choć trochę do wrażeń z klawiatury fizycznej w ramach odniesienia Kuo na rok 2027.

Jestem pewien, iż możemy się tutaj spodziewać sprytnej konstrukcji mechanicznej umożliwiającej zintegrowanie klawiatury z klapką, dzięki czemu mamy do noszenia tylko jedno zintegrowane urządzenie. Projekt klawiatury Magic Keyboard dla iPada pokazuje, jakiego rodzaju myślenia tutaj potrzeba: czegoś, czego nikt jeszcze nie zrobił, ale co staje się pięknie oczywiste, gdy to zobaczymy.

Obsługuje Apple Pencil

Ponieważ dolny ekran jest idealnie ustawiony do działania jako tablet do rysowania/edycji zdjęć, wydaje się oczywiste, iż będzie obsługiwał pewnego rodzaju Apple Pencil.

Nowa kategoria, a nie zamiennik MacBooka Pro

Ten typ projektu jest drogi, a projekt Apple prawdopodobnie będzie dość olśniewający. Większość posiadaczy MacBooków nie potrzebuje takiego poziomu elastyczności i to samo dotyczy choćby użytkowników MacBooków Pro – większości z nich doskonale odpowiada klasyczna konstrukcja z klapką.

Ma to dla mnie sens tylko wtedy, gdy Apple wypuści go jako nową kategorię MacBooków: MacBook Pro Max lub MacBook Ultra.

Ale to pozostawia największe pytanie ze wszystkich bez odpowiedzi…

Czy będzie to połączenie MacBooka i iPada?

Jeśli faktycznie chcemy połączyć laptopa i tablet w jedno urządzenie, czy nie powinno ono oferować tego, co najlepsze z obu światów, a jednocześnie działać jak iPad w trybie tabletu? Odłączmy jeden z ekranów, a następnie automatycznie przełączmy się z macOS na iPadOS?

W przeszłości Apple stanowczo sprzeciwiał się temu pomysłowi. Steve Jobs argumentował, iż różni ludzie potrzebują różnych urządzeń – odpowiednika samochodu osobowego i ciężarówki. Tim Cook wydawał się być w tej kwestii jeszcze bardziej zdecydowanygdy poproszony o komentarz na temat urządzeń w stylu Microsoft Surface:

Możesz połączyć toster i lodówkę, ale nie będą one przyjemne dla użytkownika.

Zatem Apple jak dotąd wyraźnie powiedział „nie”, ale firma wyraźnie powiedziała „nie” wielu rzeczom, a potem zmieniła zdanie, phablety I rysik pomiędzy nimi.

Osobiście uważam, iż firma miała całkowitą rację, przeciwstawiając się MacBookom z ekranem dotykowym, ale uważam, iż prawdziwe urządzenie hybrydowe miałoby sens w tej obudowie. Zatem mój głos jest na tak.

Jaki jest Twój pogląd?

Czy bylibyście zainteresowani tego typu urządzeniem, choćby za zastraszającą cenę, jakiej moglibyśmy oczekiwać od Apple?

I czy powinno pozwolić na odłączenie jednego ekranu, aby stać się iPadem Pro?

Zachęcamy do wzięcia udziału w naszych ankietach i podzielenia się swoimi przemyśleniami w komentarzach.

Główny obraz: Lenovo

FTC: Korzystamy z automatycznych linków partnerskich generujących dochód. Więcej.



Source link

Idź do oryginalnego materiału