Składany iPhone – już tej jesieni kupimy jego pierwszą połowę

15 godzin temu

Już 6 lat temu, w dniu premiery Samsunga Galaxy Fold pisałem, iż składane telefony będą miały sens wtedy, kiedy staną się urządzeniami bardziej kompaktowymi, przede wszystkimi cieńszymi – na tyle, żebyśmy chcieli ich używać na co dzień, żeby mieściły się w kieszeni i nie ważyły zbyt dużo.

Wielokrotnie pisałem też, iż Apple wprowadzi się na rynek składanego iPhone’a dopiero wtedy, kiedy technologicznie będzie możliwe stworzenie tak cienkiego telefona, który po złożeniu nie będzie wielką, grubą, ciężką cegłą.

Ten moment właśnie nadszedł.

Składany iPhone ½, czyli iPhone 17 Air

Jak wiemy z licznych przecieków, jesienią Apple zaprezentuje zupełnie nowego iPhone’a w wersji “slim” – ultracienkiego iPhone’a 17 Air.

Będzie on miał zaledwie około 5,5 mm grubości, co uczyni go zdecydowanie najcieńszym iPhonem w historii.

Dlaczego firma z Cupertino wprowadza na rynek ten model właśnie teraz? Odpowiedź wydaje się dość prosta – to próba generalna przed wprowadzeniem na rynek pierwszego składanego iPhone’a, co według wielu przecieków wydarzy się w przyszłym roku.

Nie ma wątpliwości, iż składany iPhone będzie korzystał właśnie z technologii, które zostaną zastosowana w tegorocznym modeli Air, np. baterii nowego typu – o większej gęstości, co pozwoli na osiągniecie odpowiedniej pojemności przy mniejszym rozmiarze.

Z wszystkich doniesień wynika, iż Apple osiągnęło gigantyczny postęp w miniaturyzacji i iPhone 17 Air będzie zaawansowanym technologicznie urządzeniem – ma posiadać 6,7-calowy ekran OLED 120 Hz ProMotion, aż 12 GB RAM, chip A19, przednią kamerę 24 GB, przycisk Sterowanie aparatem (Camera Control) i magnetyczne złącze ładowania bezprzewodowego – MagSafe.

To wszystko Apple ma zmieścić w niezwykle kompaktowej obudowie, która na zdjęciach wygląda na nieprawdopodobnie cienką.

Jeśli składany iPhone w pozycji rozłożonej będzie miał również około 5,5 mm grubości, to po złożeniu będzie to około 11 mm – zaledwie niecałe 3 mm więcej, niż obecne modele “pro” (iPhone’y 16 Pro i 16 Pro Max mają 8,25 mm grubości).




Być może inżynierom z Cupertino uda się jeszcze bardziej zredukować grubość obudowy i składany iPhone w wersji złożonej będzie miał około 10 mm grubości.

Na razie nie znamy prawdodpobnej wagi iPhone’a 17 Air, więc trudno progonozwać wagę przyszłorocznego składanego iPhone’a.

Jak wiemy z innych przecieków, niedawno Apple osiągnęło przełom technologiczny – udało się stworzyć składany ekran, na którym nie powstają zmarszczki, ani żadne inne zniekształcenia na krawędzi zgięcia. To była ostatnia przeszkoda, uniemożliwiającą wprowadzenie “składaka” na rynek.

Premiera pierwszego składanego iPhone’a ma się odbyć jesienią 2026 r.

Niestety nie wydaje się, żeby firmie z Cupertino udało się pokonać inną przeszkodę, która prawdopodobnie uniemożliwi, żeby składany iPhone stał się podstawowym telefonem większości użytkowników, a nie tylko najzamożniejszych entuzjastów – cenę. Z kilku przecieków wynika, iż będzie on kosztował ponad 2 tys. dolarów, co w Polsce przełoży się na kilkanaście tysięcy złotych.

Idź do oryginalnego materiału