Shimano nie umie wykorzystać potencjału graveli?

magazynbike.pl 5 miesięcy temu

Paradoksalnie największym przegranym gravelowych mistrzostw świata jest… Shimano, choć to jej zawodnik „od zawsze” Mathieu van de Poel mistrzem świata został. Tyle tylko, iż korzystał przy tym z szosowego osprzętu Dura-Ace, włącznie z szosowymi pedałami.

A przecież Shimano ma GRX’a, ba kilka jego wersji. Tyle tylko, iż żaden z nich nie odpowiada poziomem najwyższej grupie szosowej Dura-Ace Di2, najwyższa seria 800 pod względem technicznym to maksymalnie Ultegra. Shimano różni się pod tym względem od SRAMa, który ma swoje grupy w wariancie gravelowym na wszystkich poziomach, włącznie z najnowszym Sramem Red XPLR.

I nie o same detale wykończenia przy tym chodzi, choć mają one znaczenie dla masy osprzętu, ale o fakt… braku dostępnych przełożeń w grupach GRX. Tam maksymalna zębatka z przodu ma 48 zębów. Nic więc dziwnego, iż na w sumie płaską trasę MVDP wybrał szosowe przełożenia, z korbą 52/36 i trybem do 36 zębów z tyłu. W grupie GRX nie znajdziemy też korby z miernikiem mocy.

MVDP nie korzystał też z pedałów SPD, a grupa MTB/gravel ma przecież takie, tylko wybrał wariant szosowy.

Być może ten oczywisty brak na najwyższym poziomie osprzętowym spowodował, iż MVDP jechał na… kołach pozbawionych oznaczeń, a zaplecionych na piastach Dura-Ace. Na razie nic nie wiadomo co to za model, być może pierwsza oznaka nadchodzących zmian w Shimano, bo nowoczesnych kół do ścigania na poziomie GRX także póki co nie ma. Dla przypomnienia – najwyższy gravelowy model RX-870 ma obręcze o niskich stożkach, a więc i przeciętną aerodynamikę.

A iż ta jest istotna, widać choćby po ustawieniu klamek Mathieu na kierownicy aero. Czy po cechach aerodynamicznych jego roweru, takich jak sztyca czy profile rur.

Tym razem mistrz MVDP przynajmniej sięgnął po gravelową ramę Graila CFR z oferty sponsora, opony miały także większą szerokość niż poprzednio, gdy startował – było to 38 mm.

Czy w kolejny sezonie doczekamy się w końcu wyczynowej wersji Shimano GRX? Dotkliwy brak wersji Di2 z szerokim zestawem przełożeń jest w kolekcji aż zanadto widoczny. Logika wskazuję, iż idąc śladem poprzednich wyborów Shimano część komponentów grupa ta mogłaby dzielić z nowym Shimano XTR – które identycznie nie ma elektronicznie sterowanego odpowiednika.

Podobno Campagnolo ma już działającego Ekara EPS… Ciekawe, kto będzie pierwszy?

Nawiasem mówiąc – nasza Kasia Niewiadoma w ubiegłym sezonie została Mistrzynią Świata na tym samym modelu, a my go sprawdziliśmy – zobaczcie recenzję poniżej:

Idź do oryginalnego materiału