1 rok temu
Na rynku monitorów od paru lat jest bardzo trudno. Są dobre modele dostępne dla gamingu, jest sporo biurowych propozycji, ale nie ma niczego wyjątkowego, co nie kosztuje albo absurdalnych kwot, albo brakuje mu rozdzielczość 5K, albo jest to zwykły panel LCD, albo… no właśnie, zawsze jest jakiś brak czy kompromis.
Odyssey Neo G9
Odyssey Neo G9 to sukcesor modelu Odyssey G9, który miał 49”. Zaledwie 49”. Przekątną w najnowszym modelu zwiększono do 57”, zastosowano krzywiznę 1000R, a panel MiniLED ma rozdzielczość 7680×2160 px (32:9). W praktyce to są dwa monitory 4K obok siebie, bez przerwy na środku.
Do kompletu dorzucono zgodność z VESA Display HDR 1000 (co już jest bardzo przyzwoicie!), a na plecach monitora znalazło się miejsce dla pierwszego na świecie portu DisplayPort 2.1 (przepustowość ok. 2x większa względem DP 1.4, wspiera bezstratne DSC). Mało? Ten monitor ma 240 Hz…
Cena pozostaje na razie nieznana, podobnie jak pełna specyfikacja, ale zapowiada się bardzo interesująco.
Odyssey OLED G9
Odyssey OLED G9 (kod: G95SC) to nowy członek rodziny. Jak sama nazwa wskazuje, ma panel QD-OLED (od Samsunga, a nie LG). Ekran ma przekątną 49”, krzywiznę 1800R i proporcje 32:9. Zadbano też o opóźnienie wynoszące 0,1 ms oraz o odświeżanie w 240 Hz.
Ciekawostką jest wyposażenie monitora w aplikacje do streamingu, w tym Prime Video, Netflix, YouTube i innych, dzięki czemu można oglądać treści bez podłączonego komputera. Jest też Samsung Gaming Hub, który pozwala streamować gry przez Xboxa czy GeForce Now bez konieczności podpinania konsoli.
Rozdzielczość Odyssey OLED G9 to 5120×1440 px, czyli to dwa monitory 1400p scalone na środku. To powinno umożliwić napędzaniu go wolniejszym GPU. Do kompletu dodano odświeżanie 240 Hz.
Cena pozostaje w tej chwili nieznana, ale debiut ma być jeszcze w 2023 roku.
ViewFinity S9
ViewFinity S9 (kod: S90PC) to pierwszy monitor 5K (IPS, 5120×2880 px przy 27”, czyli spełniający Apple’ową definicję „Retina”) firmy i pierwszy poważny konkurent dla LG UltraFine 5K oraz Apple Studio Display. Przeznaczony jest dla twórców, designerów i fotografów.
Ten ekran zapewnia pokrycie przestrzeni DCI-P3 w 99%, a średnia Delta E to ≦21. dzięki aplikacji Samsung Smart Calibration będzie można zmieniać wartości gamma, balans bieli i balans RGB. Sama matryca jest poza tym matowa, w odróżnieniu od Apple Studio Display. Ponadto, na plecach znajdziemy porty Thunderbolt 4, USB-C, HDMI i DisplayPort, a ekran wyposażono w webcama 4K. Wspiera też ładowanie laptopów przy 96 W.
Nie mamy jeszcze pełnej specyfikacji, ale chyba nie uświadczymy tutaj podświetlenie MiniLED – szkoda – ale metalowa obudowa podpowiada, iż będzie wyglądał świetnie na biurku. Nieoficjalnie mówi się, iż spełnia VESA Display HDR 600.
Pierwsze dostawy mają być „na początku” 2023 roku, co rozumiem jako pierwszy kwartał, ale cena jeszcze nie jest znana.
Smart Monitor M8
Ostatnią nowością w dziale monitorów Samsunga to Smart Monitor M8 (kod: M80C). Wyposażono go w 27-calowy ekran 4K, który dołącza do już istniejącego modelu 32-calowego, a obudowa dostępna jest w czterech kolorach – Daylight Blue, Spring Green, Sunset Pink i Warm White. Ekran teraz obraca się o 90°, a stojak pozwala regulować panel na wysokość. Wbudowany hub SmartThings umożliwia kontrolowania ekosystemu smart dodatków do domów Samsunga, w tym dzwonki i zamki do drzwi, światła, termostaty i więcej. Dodatkowo jest wsparcie dla streamingu Netflixa, Amazon Prime’a czy YouTube’a bezpośrednio z monitora, bez podłączania komputera. Ciekawostką jest też możliwość wykrycia kompatybilnego telefona i wyświetlaniu z niego naszych zdjęć jako screensaver, gdy komputer jest uśpiony. Wbudowany webcam ma rozdzielczość 2K.
Cena pozostaje nieznana.
