Samsung The Frame cieszy się ogromną popularnością od chwili swojej premiery. jest nie brakuje naśladowców w tym momencie, podczas gdy inni producenci próbują swoich sił w stworzeniu telewizora, który płynnie komponuje się z wystrojem domu, a w stanie bezczynności może przekonująco wyglądać jak grafika ścienna. Ale żaden nie uchwycił błyskawicy w butelce tak jak Samsung.
W 2025 roku Samsung będzie chciał stawić czoła naśladowcom, wprowadzając The Frame Pro. Skoro już zadbaliśmy o oprawę graficzną, firma dąży do tego, aby The Frame Pro stał się dobrym telewizorem do wszystkich innych zastosowań. Rama od początku zachwycała estetyką i stylem. Ludzie kupują to bardziej ze względu na klimat niż cokolwiek innego. Ale jako telewizor zawsze był, cóż… Cienki. Ładny design nie wywołał wielkiego efektu wow pod względem jasności i ogólnej jakości obrazu. Być może teraz się to zmieni.
Istnieją dwie główne ulepszenia, które sprawiają, iż The Frame Pro staje się „profesjonalny”. Po pierwsze, Samsung przechodzi na technologię Mini LED, która według firmy zwiększy kontrast, jasność i poziom czerni w ramce Frame Pro. Zwykła rama, która nigdzie się nie wybiera, nigdy nie oferowała żadnego lokalnego przyciemnienia.
Jest jednak ważne zastrzeżenie: nie jest to Mini LED w zwykłym tego słowa znaczeniu. Zwykle telewizory Mini LED zawierają mnóstwo małych stref przyciemniania za ekranem. Dzięki temu mogą znacznie precyzyjniej oświetlać tylko te sekcje wyświetlacza, które tego potrzebują, zachowując jednocześnie poziom czerni i szczegóły cieni w innych miejscach. Frame Pro tego nie robi.
Frame Pro wykorzystuje diody Mini LED, ale znajdują się one na dole panelu, a nie za nim.
Zamiast tego Samsung umieszcza diody Mini LED u dołu ekranu, twierdząc, iż takie podejście przez cały czas powoduje pewien poziom lokalnego przyciemnienia. Dla mnie to wszystko przez cały czas bardzo przypomina telewizor z podświetleniem krawędziowym. Ale dam tej technologii „Mini LED” uczciwą szansę, ilekroć dostanę ją do recenzji.
Samsung zwiększa także maksymalną częstotliwość odświeżania Frame Pro ze 120 Hz do 144 Hz, dzięki czemu gracze PC mogą uzyskać jeszcze płynniejszą grafikę niż wcześniej. jeżeli jednak miałeś nadzieję, iż słowo „pro” może w końcu oznaczać obsługę Dolby Vision, to przez cały czas nie.
Rama zawsze była czymś w rodzaju kompromisu; może masz drugą połówkę, która nie chce wpuścić do salonu nudnego, czarnego prostokąta. Zatem ty, będąc dobrą i troskliwą osobą, ostatecznie zgadzasz się na „osiedlenie się” w The Frame. Po pierwszym usłyszeniu o The Frame Pro miałem nadzieję, iż będzie to znacznie mniejszy kompromis.
Ale ta gwiazdka wokół Mini LED mniej mnie podekscytowała. Podobnie jak najnowsze modele, wyświetlacz The Frame Pro ma matowe wykończenie aby nadać preferowanej grafice bardziej autentyczny wygląd i zamaskować rzeczywistość, na którą patrzysz na ekranie. Jednak matowe ekrany mogą czasami osłabić siłę działania wyświetlacza, więc oryginalne podświetlenie Mini LED mogłoby w tym względzie sporo pomóc.
Nie ma już przewodów łączących skrzynkę rozdzielczą Samsunga z samym telewizorem.
Podłączasz konsole do gier, urządzenia do przesyłania strumieniowego i inne urządzenia do urządzenia Wireless One Connect Box.
Drugą istotną poprawą jest to, iż Frame Pro nie ma już cienkiego przewodu łączącego go ze skrzynką rozdzielczą Samsunga, w której znajdują się wszystkie wejścia HDMI i inne mózgi telewizora: to połączenie stało się w pełni bezprzewodowe. Dzięki temu uzyskasz jeszcze czystszy wygląd i mniej plątaniny kabli. A moduł Wireless One Connect Box, który obsługuje Wi-Fi 7, eliminuje kolejny charakterystyczny znak, iż Frame Pro to telewizor. Teraz jedyne, o co musisz się martwić, to ukrycie kabla zasilającego wyświetlacza. Samsung twierdzi, iż bezprzewodowe połączenie między urządzeniem a telewizorem działa w odległości do 10 metrów, „nawet jeżeli na jego drodze znajdują się przeszkody”.
Urządzenie Wireless One Connect Box można umieścić w odległości do 10 metrów.
Frame Pro otrzyma także tę samą litanię funkcji opartych na sztucznej inteligencji, co inne telewizory Samsunga z 2025 roku. W tym roku na sztuczną inteligencję położono tak duży nacisk, iż na pilocie znajduje się dedykowany przycisk do aktywacji funkcji Kliknij, aby wyszukać, który może pokazać, „kim są aktorzy w danej scenie, gdzie się ona rozgrywa, a choćby w co ubrani są bohaterowie” ” – czytamy w komunikacie prasowym Samsunga.
Nowa funkcja Samsung Food rozpoznaje dania na ekranie i udostępnia przepisy na ich przygotowanie — a przynajmniej coś w tym samym stylu. Poza tym firma pracuje nad optymalizacją obrazu i dźwięku wspomaganą przez sztuczną inteligencję, a sztuczna inteligencja sięga także po funkcje ułatwień dostępu, takie jak Live Translate, które może „natychmiast tłumaczyć napisy kodowane w transmisjach na żywo na maksymalnie siedem języków”. To bardzo miłe.
Kluczowe pytanie to takie, na które nie potrafię jeszcze odpowiedzieć: ile to będzie kosztować? O ile droższy będzie The Frame Pro w porównaniu do zwykłego modelu? Samsung nie udostępni szczegółów cenowych aż do wiosny, kiedy produkty zostaną dostarczone. jeżeli firma stanie się zarozumiała i pójdzie za wysoko, może to zrujnować atrakcyjność tej firmy. Ale jeżeli już wiesz, iż jakaś wersja The Frame jest w Twojej przyszłości, prawdopodobnie jesteś bardzo szczęśliwy, iż The Frame Pro już istnieje.
Fotografia: Chris Welch / The Verge
