Samsung Galaxy S24 Ultra versus Honor 200 Pro – porównaliśmy zdjęcia z tych 2 telefonów

Honor 200 Pro to najlepszy telefon fotograficzny producenta po flagowym modelu Honor Magic 6 Pro. Ten drugi do niedawna zajmował pierwsze miejsce w rankingu DXOMARK. Domyślna cena Honor 200 Pro to 3499 zł, ale można kupić go w tej chwili za 3099 zł. Pojawia się pytanie jak dobre zdjęcia może robić średniopółkowy telefon od producenta, który potrafi zrobić najlepszy fotograficzny telefon na rynku? Aby odpowiedzieć na to pytanie porównamy zdjęcia z Samsungiem S24 Ultra, który jest co prawda flagowcem największego producenta telefonów z Androidem, ale w DXOMARK zajmuje dopiero 26 pozycję. Czy mimo wszystko droższy Samsung okaże się lepszy? Czy może Honor za połowę ceny może pokonać Samsunga?

Specyfikacja

Największą przewagą Samsunga jest dodatkowy teleobiektyw i większe powiększenie optyczne. Dodatkowo Samsung potrafi nagrywać wideo 8K oraz wideo 4K w 120 klatkach na sekundę, choć tylko w trybie Pro. Chociaż ma niższą rozdzielczość matrycy w aparacie do selfie, to ma w nim też autofocus.

Honor przede wszystkim może pochwalić się wysoką rozdzielczością matrycy aparatu z teleobiektywem oraz autofocusem w aparacie szerokokątnym. Nie jest pod tym kątem lepszy od Samsunga, ale od wielu telefonów ze średniej półki już tak. Wyjątkową cechą Honora 200 Pro jest dodatkowy aparat do selfie, rozpoznający głębię sceny.

Główny aparat

Jakość głównego aparatu podczas fotografowania w dobrym oświetleniu jest bardzo wyrównana. choćby sposób obróbki, działanie HDR jest mocno zbliżone. Zdarzają się różnice w ustawionym balansie bieli, ale nie są one powtarzalną regułą.

Gdy powiększymy zdjęcia do 100% widać, iż kontrast i szczegóły w Samsungu są trochę lepsze, ale trudno wyrokować czy to zasługa matrycy, czy raczej dodatkowego programowego wyostrzania w S24 Ultra. Honor ma też zauważalnie dłuższa ogniskową i ciaśniej kadruje zdjęcia z głównego aparatu.

Aparat szerokokątny

W przypadku aparatu szerokokątnego historia się powtarza z trochę większą przewagą Samsunga. Ponownie S24 Ultra ma szerszy kąt widzenia, co akurat w przypadku najszerszego dostępnego kąta widzenia ma większe znaczenie niż w głównym aparacie. W centrum kadru oba telefony wypadają podobnie, ale Samsung ma mniejsze zniekształcenia i więcej szczegółów na krawędziach i w rogach.

Teleobiektyw

W przypadku teleobiektywów sytuacja robi się bardziej skomplikowana. Powiększenie 2,5x w Honor 200 Pro odpowiada dość wiernie powiększeniu x3 w Samsungu. To mnożniki głównej ogniskowej, więc biorąc pod uwagę, iż Honor kadruje ciaśniej głównym aparatem jest to spójna nomenklatura.

Gdy porównamy jedyny teleobiektyw Honora do teleobiektywu Samsunga z x3 powiększeniem, to Honor bez cienia wątpliwości wygrywa szczegółowością zdjęć. To zasługa pięciokrotnie większej rozdzielczości matrycy Honora.

Samsung ma jednak asa w rękawie w postaci drugiego teleobiektywu, który oferuje taką samą rozdzielczość jak Honor, ale jeszcze większe powiększenie optyczne. W efekcie na powiększeniach x5 i większych Samsung całkowicie deklasuje Honora.

Powstaje więc pytanie jakiego powiększenia używamy najczęściej? jeżeli większość zdjęć robimy korzystając z obiektywu x3, to Honor będzie miał przewagę. jeżeli częściej korzystamy z powiększeń x5 i większych, albo cenimy sobie elastyczność łączącą wiele ogniskowych, to Samsung jest górą.

Zdjęcia nocne

W przypadku zdjęć nocnych Samsung ma najczęściej przewagę nad Honorem. Ma więcej szczegółów i lepszą ostrość. Widać to szczególnie na takich elementach jak drobne gałązki i faktury. Największą przewagę w nocnych ujęciach S24 Ultra ma w przypadku aparatu szerokokątnego i teleobiektywu x5, ale również w przypadku głównego aparatu daje się zauważyć różnice na korzyść koreańskiego telefonu. Honor 200 Pro ma jednak czasem lepsze, cieplejsze kolory od Samsunga i poza aparatem szerokokątnym nie wypada wcale źle.

Podsumowanie

Jakość aparatów można ocenić skupiając się wyłącznie na jakości lub w odniesieniu do ceny. Gdy mówimy tylko o jakości Samsung ma dość istotna przewagę. Nie dotyczy ona wszystkich aspektów, bo zdjęcia dzienne z głównego aparatu są niemal równie dobre, a zdjęcia z powiększenia x2,5 są lepsze w Honorze niż x3 w Samsungu. Mimo to Samsung ma szerszy zakres powiększeń, lepsze zdjęcia szerokokątne i zwłaszcza nocne. Ma też dużo większe możliwości nagrywania wideo.

Natomiast różnice pomiędzy tymi dwoma telefonami na pewno nie odzwierciedlają wprost niemal dwukrotnej różnicy w cenie. Gdyby w Samsungu zależało mi tylko na lepszych aparatach i pominąłbym kwestie systemu i jego aktualizacji, AI, rysika itd. to nie zdecydowałbym się dopłacić więcej niż tysiąc złotych ponad cenę Honora, a różnica jest jednak znacznie większa i zbliża się do 2,5 tysiąca złotych. Jako telefon fotograficzny Honor 200 Pro w cenie 3099 zł oceniam jako dobry wybór, który zaskakująco mocno zbliża się do wielu flagowców.

Przykładowe zdjęcia: