Samsung Galaxy A35 5G – recenzja. Solidny średniak

5 miesięcy temu

Samsung poszerzył już w tym roku nie tylko ofertę swoich flagowców, ale i telefonów ze średniej półki cenowej. W marcu wprowadził bowiem do sprzedaży modele Samsung Galaxy A55 5G i Samsung Galaxy A35 5D. Drugi z nich ostatnio trafił w moje ręce, dzięki czemu mogłam przekonać się na własnej skórze, czy jest to telefon godny polecenia. Zapraszam więc do lektury jego recenzji!

Specyfikacja

Samsung Galaxy A35 5G to telefon wyposażony w 6,6-calowy ekran Super AMOLED o rozdzielczości FHD+, pokryty szkłem Corning Gorilla Glass Victus i wykorzystujący rozwiązanie Vision Booster. W jego wnętrzu znalazł się zaś procesor Exynos 1380 wraz z 8 GB pamięci RAM i 128 lub 256 GB pamięci wewnętrznej, a także baterią o pojemności 5000 mAh.

Smartfon ten pracuje pod kontrolą systemu Android 14 z nakładką OneUI 6.1. Wyceniono go na 1649 złotych w wersji ze 128 GB pamięci wewnętrznej i na 1949 złotych z 256 GB pamięci wewnętrznej. Pełną specyfikację urządzenia umieściłam poniżej.

Samsung Galaxy A35 5G – specyfikacja:

Budowa i jakość wykonania

Jeśli chodzi o design, to Samsung nie odszedł w swoich najnowszych średniakach od designu stosowanego od kilku lat. Samsung Galaxy A35 5G tak jak ostatnie flagowce posiada płaskie plecki, płaski ekran oraz płaskie ramki. Jedyną większą zmianę wprowadzono w obszarze przycisków zasilania i do zmiany głośności. Tym razem znalazły się one na charakterystycznej wypukłości, tak jak w jeszcze bardziej przystępnych cenowo modelach Galaxy A15 i Galaxy A25.

Tylny panel telefonu Galaxy A35 5G, tak jak w Galaxy A55 5G, został pokryty szkłem. Na tym tylnym panelu znalazły się rzecz jasna obiektywy tylnego aparatu wraz z diodą flash, a także logo Samsunga i oznaczenia handlowe.

Ramki urządzenia wykonano z kolei z plastiku. Jest to jednak tworzywo o matowej powierzchni, dzięki czemu telefon nie ślizga się w dłoni. Tak jak w innych ostatnich telefonach Samsunga, jego ramki przechodzą w tylny panel pod kątem prostym, natomiast jako iż ich krawędzie są delikatnie zaokrąglone, nie wbijają się nieprzyjemnie w dłonie.

Na prawej ramce telefonu, na wspomnianym wcześniej wybrzuszeniu, umieszczono przycisk zasilania oraz przycisk do zmiany głośności. Na górnej ramce widać tackę na karty SIM i kartę micro SD, a także otwór mikrofonu, a na dolnej port USB-C wraz z otworami kolejnego mikrofonu i głośnika multimedialnego. Drugi głośnik znalazł się w ciasnej przestrzeni między ekranem a górną ramką i pełni on również rolę głośnika do rozmów.

Jakość wykonania telefonu, jak przystało na Samsunga, stoi na bardzo wysokim poziomie. Wszystkie jego elementy są ze sobą bardzo dobrze spasowane. Aha, warto dodać, iż Samsung Galaxy A35 5G jest wodoodporny, zgodnie ze standardem IP67. To, co w jego konstrukcji rozczarowuje to brak fizycznego czujnika zbliżeniowego. Ten wirtualny nie działa równie dobrze.

Wyświetlacz

Wyświetlacze są z reguły mocną stroną telefonów Samsunga i nie inaczej jest w tym przypadku. Przedni panel Samsunga Galaxy A35 5G to bowiem wyświetlacz Super AMOLED o rozdzielczości Full HD+ (1080 x 2340 pikseli), z odświeżaniem do 120 Hz i o jasności choćby 1000 nitów.

Ekran w tym telefonie cechuje się świetnym odwzorowaniem kolorów, szerokimi kątami widzenia i wysoką szczegółowością wyświetlanego obrazu. Jego wysoka jasność sprawia zaś, iż można komfortowo korzystać z niego w ostrym słońcu. Na czytelność ekranu w ostrym słońcu pozytywnie wpływa funkcja Vision Booster, która optymalizuje kontrast i kolory w zależności od natężenia światła.

Jeśli chodzi o częstotliwość odświeżania, to tak jak w przypadku innych telefonów Samsunga mamy tu do wyboru tylko częstotliwość adaptacyjną i standardową. Urządzenie nie pozwala nam ustawić częstotliwości odświeżania na sztywno na 120 Hz, a szkoda. Nie mam jednak żadnych zarzutów w kwestii próbkowania dotyku. Ekran reaguje bowiem na dotyk błyskawicznie. Przesuwanie po nim palców to po prostu przyjemność.

Ramki otaczające ekran telefonu nie są przesadnie szerokie, natomiast zdecydowanie są szersze niż we flagowcach z serii Galaxy S24. Oczywiście, wyświetlacz zawiera wcięcie na przednią kamerę, ale i ono nie jest zbyt duże. Pod ekranem znalazł się czytnik linii papilarnych, bardzo dobrze spełniający swoją rolę.

O wytrzymałość wyświetlacza dba szkło Corning Gorilla Glass Victus+. Gdy miałam przyjemność użytkować telefon Samsung Galaxy A35 5G, na jego ekranie nie pojawiły się żadne zarysowania.

Audio

Jak wspomniałam, Samsung Galaxy A35 5G wykorzystuje głośniki stereo, przy czym jeden z nich jest głośnikiem hybrydowym, służącym nie tylko do odtwarzania multimediów, ale również do brania udziału w rozmowach. Chociaż w związku z tym jeden z głośników telefonu gra nieco ciszej i ma mniejszego „kopa”, ogólnie rzecz biorąc jego głośniki brzmią bardzo dobrze. Generowany przez nie dźwięk jest zbalansowany i klarowny.

Oprogramowanie

Samsung Galaxy A35 5G to, jak można przeczytać w specyfikacji, Android 14 wraz z nakładką OneUI 6.1. Osobiście jestem miłośniczką OneUI. Jest to nakładka intuicyjna i przyjemna w obsłudze, a co najważniejsze – pozbawiona reklam. Zawiera też dość niedużo preinstalowanych aplikacji, a zwłaszcza takich, które przeciętny użytkownik chciałby odinstalować.

W przypadku Samsunga Galaxy A35 5G OneUI pozbawione jest funkcji AI, które zadebiutowały wraz ze telefonami z serii Galaxy S24. prawdopodobnie dla większości osób, tak jak dla mnie, nie jest to jednak wadą. W chwili obecnej wiele tych funkcji działa bowiem co najwyżej przeciętnie.

Samsung deklaruje, iż będzie udostępniał aktualizacje systemu dla modelu Galaxy A35 5G przez 4 lata, a aktualizacje zabezpieczeń przez 5 lat. Mowa więc o dość długim wsparciu, ale szkoda, iż nie tak długim, jak w przypadku ostatnich flagowców.

Wydajność

Na pokładzie Samsunga Galaxy A35 5G znalazł się procesor Exynos 1380. Ponadto mamy tu 8 GB pamięci RAM. Tę możemy poszerzyć wirtualnie z pamięci wewnętrznej o choćby kolejne 8 GB. Domyślnie rozszerzanie pamięci ustawione jest na wartość 4 GB i to właśnie przy niej przeprowadziłam na telefonie benchmarki.

W benchmarku Geekbench 6 Samsung Galaxy A35 5G otrzymał 612 204 punkty, czyli więcej niż droższy Realme 12 Pro 5G czy zeszłoroczny Samsung Galaxy A54 z tym samym procesorem. W benchmarku Geekbench 6 uzyskał zaś 1018 punktów dla pojedynczego rdzenia CPU i 2906 punktów dla wielu rdzeni CPU.

Podczas codziennego użytkowania Samsung Galaxy A35 5G działa płynnie. Aplikacje uruchamiają się na nim szybko, również przełączanie się między nimi jest błyskawiczne. Nie ma tu żadnych przycięć. W bardziej wymagające gry da się na tym telefonie grać, ale lepiej unikać najwyższych ustawień graficznych, tak aby nie mieć do czynienia ze zbyt dużymi spadkami klatek na sekundę. Takie spadki są niestety na porządku dziennym chociażby w Warcraft Rumble. jeżeli chodzi o kulturę pracy to trzeba powiedzieć, iż podczas pracy na wysokich obrotach plecki telefonu się nagrzewają, jednak nie do tego stopnia, aby parzyły.

Fotografia

W kwestii oferowanego zestawu aparatów Samsung Galaxy A35 5G nie zaskakuje. Z tyłu mamy tu bowiem jednostkę główną o rozdzielczości 50 MP z PDAF i OIS, sensor 8 MP z obiektywem ultraszerokokątnym oraz sensor 5 MP do zdjęć makro. Brak teleobiektywu troszkę rozczarowuje. Z przodu telefonu sięgnięto natomiast po sensor o rozdzielczości 13 MP.

Aplikacja aparatu na tym telefonie działa bardzo płynnie i jest intuicyjna w obsłudze. Wszystkie najpotrzebniejsze opcje są w niej dostępne pod ręką, a kolejność trybów na karuzeli trybów możemy spersonalizować.

Zdjęcia dzienne

Patrząc na zdjęcia rejestrowane główną jednostką tylnego aparatu telefonu trudno nie czuć zadowolenia. Zdjęciom tym zdecydowanie nie brakuje detali, są kontrastowe, a ich kolory żywe.

Zdjęcia z sensora z obiektywem ultraszerokokątnym są już mniej szczegółowe i trochę wyprane z kolorów. Bywają też zbyt ciemne.

Sensor do zdjęć makro sprawdza się zaskakująco dobrze i można nim wykonać interesujące zdjęcia, ale trzeba się nastarać, aby te były kompletnie ostre.

Zdjęcia nocne

Nocą zarówno aparat główny, jak i sensor z obiektywem ultraszerokokątnym gwarantują nieco gorsze rezultaty niż za dnia, ale naprawdę nie można na ich fotografie narzekać, ponieważ widać na nich mało szumu. Warto jednak zauważyć, iż włączenie trybu nocnego nie zawsze poprawia wygląd chwytanych kadrów. Czasem tryb nocny wiąże się bowiem z przesadnym rozświetleniem zdjęć.

Aparat przedni

Mimo iż aparat przedni Samsunga Galaxy A35 5G oferuje rozdzielczość 13 MP, za dnia rejestruje zdjęcia ładniejsze i bardziej szczegółowe niż niejeden telefon o większej liczbie megapikseli z przodu. Nocą sprawdza się natomiast bardzo przeciętnie, a w trybie portretowym popełnia błędy.

Możliwości wideo

Smartfon Samsung Galaxy A35 5G pozwala nagrywać materiały wideo w rozdzielczościach 720p/30 FPS, 1080p/30 FPS, 1080P/30 FPS oraz 4K 30 FPS. Rozdzielczość 4K jest jednak zarezerwowana dla głównego sensora tylnego aparatu oraz aparatu przedniego. Ponadto, aparat przedni nie jest w stanie nagrywać w 60 klatkach, a sensorem do makro nie możemy nagrywać wcale (choć może to i lepiej).

Bateria

Samsung Galaxy A35 5G został wyposażony w baterię o pojemności 5000 mAh. Ta przy umiarkowanym użytkowaniu pozwala cieszyć się telefonem bez sięgania po ładowarkę spokojnie przez dwa dni.

Omawiany telefon obsługuje ładowanie o mocy tylko 25 W, a więc w tej kwestii odstaje od konkurencji. Ładowanie go od 0 do 100 procent trwa bowiem 86 minut. Niestety, urządzenie jest sprzedawane bez zasilacza w zestawie. Należy go dokupić oddzielnie.

Podsumowanie

Samsung Galaxy A35 5G to naprawdę solidny telefon. Trzymając go w dłoni i korzystając z niego naprawdę czuć, iż mowa o urządzeniu porządnie wykonanym, przemyślanym i niezawodnym.

W cenie wynoszącej już 1649 złotych otrzymujemy telefon z bardzo jasnym wyświetlaczem, pokryty z obydwu stron szkłem (szkłem Gorilla Glass Victus+ w przypadku ekranu), a także obsługujący 5G oraz oferujący długi czas pracy na baterii, świetne głośniki i bardzo dobrą jakość zdjęć i wideo. Czegoż chcieć więcej, zwłaszcza iż Samsung Galaxy A35 5G wygląda jak flagowiec?

Jasne, Samsung Galaxy A35 5G ma wady, ale są to wady bardzo drobne, które w niewielki sposób wpływają na ogólny odbiór urządzenia. Moim zdaniem ten model może stać się zatem hitem sprzedaży.

Mocne strony: