Nie mam przyjemności tego mówić, ale jeżeli plotki na temat serii Galaxy S25 to prawda, to te telefony wyglądają cholernie nudno. To byłoby Cienkiz tą różnicą, iż Samsung prosi nas wszystkich, abyśmy byli bardzo podekscytowani ich hostingiem wielkie i głośne wydarzenie inauguracyjne. I myślę, iż nadszedł czas, aby Samsung – i szczerze mówiąc, cała branża – spojrzał w lustro i zapytał: czy naprawdę tego potrzebujemy?
Nie twierdzę, iż Samsung lub jakakolwiek inna firma technologiczna powinna rzucić kupę spaghetti w ścianę i wepchnąć do swoich telefonów wątpliwie przydatne rzeczy tylko po to, żeby to zrobić. To nikomu nie pomaga. Chodzi o to, żeby wyjść na scenę i to zadeklarować te telefony są zasadniczo różne, a nowy powinien być naprawdę wyjątkową okazją. I to kiedyś było prawdą! Ale teraz jest to po prostu rzecz, którą robimy co roku i która przypomina tę, którą zrobiliśmy w zeszłym roku.
W tym szczególnym okresie innowacji mobilnych sprzęt nie jest już tak istotny jak kiedyś. Weź iPhone’a 16; Wydarzenie inaugurujące skupiało się tak bardzo na funkcjach oprogramowania, iż Apple nazwało je „Rozświetlonym”. Ale kiedy telefony zostały wysłane, te funkcje systemu nie były jeszcze gotowe i tak naprawdę mieliśmy tylko jeden nowy przycisk. Czy potrzebowaliśmy tych wszystkich fanfar?
Google jest na nieco innej trajektorii, ponieważ jest całkowicie odnowił swoją serię telefonów Pixel kilka lat temu. Wciąż zastanawiamy się, jak stworzyć chipset, który tego nie robi zamień swój telefon w podgrzewacz do dłoni jeżeli robisz zbyt wiele rzeczy lub jak dokładnie sprawić, aby uderzenie aparatu poszło na boki. Mam wrażenie, iż sporo z tego zostało już ustalone serii Pixel 9ale choćby to wydarzenie inauguracyjne dotyczyło głównie funkcji systemu i wielu sposobów, w jakie Gemini wykorzystuje w tej chwili swoje telefony.
Sprzęt nie jest już tak istotny jak kiedyś
Samsung nie jest tutaj osamotniony, ale myślę, iż śmiało można powiedzieć, iż seria Galaxy znajduje się w fazie szczególnie stagnacyjnej. Telefony z serii S w zasadzie wyglądały i zachowywały się tak samo przeszłość kilka lataa wszystkie znaki wskazują na niezwykle drobne aktualizacje serii S25. choćby składane telefony firmy kilka się zmieniły w ciągu ostatnich kilku lat. Apple nie dał nam zbyt wiele w przypadku iPhone’a 16, ale przy najmniej był ten nowy przycisk.
Na horyzoncie pojawia się promyk nadziei: smukłe telefony. Plotki na to wskazują Samsung może zaprezentować jeden z nich na Unpackedi wygląda na to, iż Apple może przygotowywać się do premiery smukły iPhone 17 później w tym roku. Czy telefon kilka milimetrów cieńszy jest w ogóle czymś? Nie wiem, ale wyglądałby i działałby zasadniczo inaczej niż telefon z zeszłego roku, a to więcej, niż mogę powiedzieć o wielu telefonach, które testowałem w 2024 roku. Slim telefon Samsunga może pojawić się dopiero w maju, więc wygląda na to, iż w najlepszym razie jutro dostanę zwiastun.
Oto, co myślę: przywróćmy S lat. Pamiętajcie o iPhone’ach S-year? Kiedy Apple zaoferował niewielkie zmiany w specyfikacji, ale nazwał go iPhonem 6S zamiast iPhonem 6? Zróbmy to jeszcze raz! Publikujmy wielkie, krzykliwe ogłoszenia, ale nie co roku. Zachowajmy je na najważniejsze momenty, kiedy technologia jest gotowa i wygląda lub zachowuje się zasadniczo inaczej. Daj nam powód do ekscytacji, bo te same stare fanfary trochę się starzeją.
