Rządzący mają rozważać wprowadzenie nowej opłaty, która zastąpiłaby obecny abonament RTV. Zamiast dotychczasowego systemu opłata audiowizualna mogłaby zostać połączona z podatkiem dochodowym i pobierana automatycznie przez urząd skarbowy.
Opłata audiowizualna może niedługo zastąpić abonament RTV
Kwota nowej opłaty wyniosłaby 108 zł rocznie, czyli 9 zł miesięcznie. Taki system oznaczałby, iż płaciłby każdy obywatel, a nie tylko właściciele odbiorników telewizyjnych. Na przykład para mieszkająca razem zapłaciłaby 216 zł. Obowiązek ten dotyczyć miałby wszystkich w wieku od 26 do 75 lat. Jednak podobnie jak w tej chwili byliby zwolnieni z tej opłaty.
Co ważne, jak ostatnio pisaliśmy, abonament RTV to obowiązkowa opłata dla osób korzystających z radioodbiorników i telewizorów. Obejmuje ona także radia w samochodzie. Warto dodać, iż zezłomowanie auta nie zwalnia z obowiązku płatności, jeżeli właściciel nie wyrejestrował wcześniej odbiornika.
Opłaty ustala Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. W 2025 roku obowiązują następujące stawki:
Radio w samochodzie – 8,70 zł miesięcznie, czyli 104,40 zł rocznie
Abonament za radio i telewizor – 27,30 zł miesięcznie, czyli 327,60 zł rocznie
Jest zniżka 10 proc. dla osób płacących z góry – roczna opłata za radio wynosi wtedy 94 zł, a za radio i telewizor 294,90 zł (warunkiem jest uregulowanie należności do 25 lutego).
Nieuregulowanie abonamentu może grozić karą. jeżeli chodzi o radio, to kara wynosi 30-krotność miesięcznej opłaty – 260 zł. Za telewizor kara wynosi prawie 820 zł. Ponadto należy również uregulować zaległe opłaty, które przedawniają się dopiero po pięciu latach. jeżeli się tego nie zrobi, to urząd skarbowy ma prawo pobrać należność bezpośrednio z konta bankowego, wynagrodzenia, emerytury lub renty.