RTX 5090 "w ogniu". Czy nowe procesory GeForce to tykające bomby?

5 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Najnowszy flagowiec NVIDII, procesor graficzny GeForce RTX 5090, miał być bezkompromisowym skokiem technologicznym, wprowadzającym graczy i profesjonalnych twórców treści w nową erę mocy obliczeniowej. Tymczasem, jak pokazują najnowsze testy, użytkownicy mogą mieć inny powód do gorących emocji - i to dosłownie.


150 stopni Celsjusza - powód do niepokoju?


Andreas Schilling, recenzent serwisu "HardwareLuxx", przeprowadził testy najnowszej karty graficznej GeForce RTX 5090 Frostbite od Inno3D, wyposażonej w chłodzenie wodne. W teorii taki zestaw powinien dawać rade utrzymywać kartę na niższych poziomach temperatur, ale rzeczywistość okazała się znacznie bardziej skomplikowana.
Schilling zauważył, iż złącze 12V-2x6, z którego karta czerpie energię, osiągnęło w swoim szczytowym momencie 150,6 stopni Celsjusza, a zasilacz be quiet! Dark Power 13 choćby 160 stopni Celsjusza! Przypomnijmy, iż woda do osiągnięcia temperatury wrzenia potrzebuje osiągnąć poziom "zaledwie" 100 stopni Celsjusza. To wartości, które mogą spowodować poważne obrażenia przy samym dotknięciu, a w dłuższej perspektywie - również ryzyko stopienia przewodu.


Dlaczego przewody RTX 5090 się przegrzewają?


ReklamaEksperci sugerują kilka możliwych przyczyn tak wysokich temperatur:
Zużycie energii - RTX 5090 pobiera do 600W, co jest sporym obciążeniem dla przewodów.Konstrukcja złącza 12V-2x6 - chociaż miało ono naprawić błędy starszego standardu - 12VHPWR - problem przegrzewania wydaje się wciąż obecny.Liczba połączeń przewodu z portem - Schilling podał, iż kabel został podłączony i odłączony od karty setki razy, znacznie przekraczając zalecany przez Corsair limit 30 cykli.


Podobne problemy zgłaszają użytkownicy serwisu Reddit.com. Jeden z użytkowników o nicku @ivan6953, zauważył, iż jego przewód dosłownie się rozpuścił podczas intensywnego użytkowania, mimo iż stosował oficjalny sprzęt NVIDII.


Czy NVIDIA rozwiąże problem?


Chociaż wprowadzenie standardów ATX 3.1 i PCI-E 5.1 miało zwiększyć stabilność zasilania, problem wydaje się pozostawać wciąż nierozwiązany. Podobne kłopoty dotykały także wcześniejszego modelu RTX 4090, ale wówczas wina była częściowo przypisywana użytkownikom - chodziło o niewłaściwe podłączenie przewodu. W przypadku RTX 5090 sytuacja wygląda inaczej - tutaj wydaje się, iż problematyczne jest samo złącze.
W obliczu wspomnianych usterek możliwe są dwa rozwiązania: poprawki konstrukcyjne w przyszłych odsłonach kart lub wykorzystanie alternatywnych metod chłodzenia i zasilania. Już teraz niektórzy producenci i entuzjaści rozważają zastosowanie wodnego chłodzenia również dla samego złącza zasilania.


Gorące GeForce’y


Jeśli marzycie o najwydajniejszej karcie graficznej na rynku, RTX 5090 bez wątpienia spełni wasze oczekiwania pod względem mocy. Chociaż wysokie temperatury złączy 12V-2x6 mogą budzić niepokój, warto pamiętać, iż nie dla wszystkich użytkownika RTX 5090 musi to oznaczać z automatu katastrofę. Przy odpowiednim montażu i dobrej wentylacji potencjalne ryzyko przegrzania prawdopodobnie da się zminimalizować. Jednak osoby planujące zakup tej karty powinny śledzić rozwój sytuacji i na wszelki wypadek mieć na wyposażeniu gaśnicę pod ręką.
Idź do oryginalnego materiału