Rower szosowy i jeden blat z przodu.

velotech-pl.blogspot.com 2 tygodni temu

Moje przemyślenia po latach jazdy zwłaszcza okolic tak na szybką jazdę do 50 km.

krótkie stosunkowo do 2 h jazdy rano nie wymagały dwóch blatów z przodu.

Na takie jazdy wybierałem raczej płaskie i małogórkowe trasy, aby jak najwięcej nakręcić.

No i .....mały blat był nieużywany, za to rzadko używałem najtwardszych przełożeń typu 50x11, czy 12, a w ruchu "miejskim" łańcuch głównie latał po środku kasety.

Tak sobie wymyśliłem iż zmniejszę dużego, wywalę małego i oblece na jednym blacie .




Zamówiłem jeden blat z Alli, przyszedł ładny 46z , no i montaż.

Kłopot z montażem jest taki iż o ile w przypadku korby 3 rzędowej jeden blat montuje się w miejsce dużego ale wewnątrz albo w miejsce średniego, to tutaj nie ma takiego wyboru po środku.

Dylemat jak to rozwiązać.....

Na razie zamontowałem w miejsce dużego i sprawdzam... misek suportu nie ma jak przesunąć bo podkładek nie ma, a linia łańcucha ........

Tak na oko duży z przodu i środek z tyłu nie jest źle, no to sprawdzamy.

Najlepiej sprawdza się to kręcąc na każdym biegu do tyłu, no i okazuje się iż dopiero na najwyższym biegu po paru obrotach korbami do tyłu zrzuca na mniejszy......więc przesunięcie osiowe jest jakieś 1-2 mm.

Na razie jazdy jeszcze nie było bo pogoda kiepska i wiatry, więc poczekam.

Wstępnie pod warsztatem do przodu idzie, ale czy pod mocnym obciążeniem będzie dobrze i nie zrzuci?

jeżeli to nie będzie w pełni akceptowalne, pomyśli się o przełożeniu blatu do wewnątrz i podkładka pod prawą miske.

Lubię jak to dobrze pracuje bo jednak to jazda w ruchu ulicznym i nie może coś się stać głupiego z mechaniką .

Zastanawiam się jeszcze nad blatem 44 jakby ergonomia przełożeń i skuteczność jazdy była za słaba

Temat rozwija się ......cdn



Spike

Sklep i serwis rowerowy

VeloTech
31-272 Kraków
ul. Krowoderskich Zuchów 24 / box 1
tel. 666-316-604 w godz 12 - 19.oo
Idź do oryginalnego materiału