Okręty patrolowe projektu 22160 rosyjskiej marynarki wojennej, które służą we Flocie Czarnomorskiej, mają zostać poddane znaczącym modernizacjom systemów obrony przeciwlotniczej i rakietowych, co ogłoszono przez agencję TASS niedawno, bo 29 sierpnia 2024 roku.
Okręty projektu 22160 doczekają się ulepszenia. Tak Rosja ma zamiar zwiększyć ich potęgę
Od momentu wprowadzenia do służby okręty patrolowe projektu 22160 odegrały kluczową rolę w zabezpieczaniu rosyjskich interesów morskich, a to szczególnie w regionie Morza Czarnego. Jednak ich udział w niedawnych konfliktach ujawnił pewne słabości, prowadząc do zgłoszonych uszkodzeń i strat, takich jak w przypadku okrętu Sergey Kotov. Nadchodzące modernizacje są odpowiedzią na te wyzwania, mając na celu zapewnienie długowieczności i skuteczności rosyjskiej floty. Dzięki planowanym ulepszeniom, okręty projektu 22160 będą lepiej przygotowane do radzenia sobie z ewoluującymi zagrożeniami morskimi, wzmacniając swoją pozycję w szerszych ramach strategicznych rosyjskiej marynarki wojennej.
Czytaj też: Wbijasz na Discorda, żeby pograć ze znajomymi? Rosjanie wykorzystują go do prowadzenia wojny
Planowane ulepszenia są więc częścią szerszej inicjatywy modernizacyjnej, której celem jest wzmocnienie zdolności bojowych tych jednostek. w tej chwili cztery z tych okrętów są w aktywnej służbie, a dwa kolejne są w trakcie budowy. Nowe systemy prawdopodobnie mają na celu przeciwdziałanie rosnącym zagrożeniom, z jakimi borykają się te jednostki, a to zwłaszcza w kontekście niedawnych konfliktów, gdzie były one celem zaawansowanych morskich dronów i systemów rakietowych. Ulepszenia mają na celu wzmocnienie zdolności obronnych i ofensywnych tych okrętów, zapewniając ich odporność na pojawiające się zagrożenia w spornych wodach. Modernizacja może obejmować integrację bardziej zaawansowanych systemów radarowych i rakietowych, a także ulepszone zdolności walki elektronicznej.