Recenzja telewizora TCL C8K Mini LED 75” – idzie ku dobremu…

15 godzin temu

W tym roku z premedytacją wybrałem do testu Mini LED TCL C8K w przekątnej 75”, który pojawił się w sklepach dosłownie parę tygodni temu. Niewygórowana cena i bardzo przyzwoicie wyglądająca specyfikacja sprawia, iż mamy do czynienia z telewizorem w pełni zasługującym na uwagę. W konfrontacji z poprzednimi generacjami widać, iż producent zrobił krok naprzód. Gdzie zatem w modelu TCL C8K jest zauważalny progres? Tego dowiecie się, czytając ten tekst.

Cena i dobra specyfikacja była tylko po części katalizatorem do przetestowania TCL 75” C8K. Rok temu sprawdzaliśmy w naszej redakcji TCL C845 również w przekątnej 75”. Cena za najnowszy model oscyluje około 7 999 zł. Jest to kwota wyższa względem analogicznego TV z 2023 r zaledwie o 6,6%.

Tym razem nie zamierzam analizować każdej kategorii w najdrobniejszych szczegółach, jak w typowym teście. Skupię się na kluczowych zaletach i wadach oraz wskażę, gdzie faktycznie zaszła poprawa.

Pierwsze wrażenie

Telewizor jest osadzony na jednoelementowej podstawie, której wysokość możemy w trakcie montażu ustawić według własnych preferencji. Ja wybrałem opcję tzw. nisko (czyli między dolną krawędzią TV, a blatem pozostała mała przestrzeń), gdyż w mojej opinii w tej opcji prezentuje się najlepiej.

TCL Mini LED 75” C8K otaczają bardzo minimalistyczne ramki, które zostały wykonane ze srebrnego aluminium. Jednym słowem – jest stylowo. W porównaniu do modeli z lat ubiegłych zastosowano technologię ZeroBorder – brak czarnego paska okalającego ekran nadaje telewizorowi lekkości i nowoczesnego charakteru.

Wspomniałem o pewnym kroku naprzód, jaki wykonał producent. Jeden z nich dotyczy pilota. Najnowsze akcesorium w końcu prezentuje się nowocześnie i zgodnie z zamysłem TCL, pozycjonującym serię C8K, jako produkt premium. Obudowa została wykonana z matowego tworzywa, co nadaje urządzeniu elegancji. Dzięki subtelnym, metalicznym akcentom oraz smukłemu profilowi, a przede wszystkim podświetlanej klawiaturze, nowy pilot zasługuje na określenie High Class.

Obraz – efekt HDR rodem z Champions League

Nie ma dobrego seansu kinowego bez dobrej jakości obrazu. TCL C8K w przekątnej 75” ma do zaoferowania w tej kategorii sporo. Ma też swoje mankamenty, które lekko irytują, ale po kolei.

W telewizorze zastosowano matrycę typu Crystal Glow WHVA. W uproszczeniu jest to panel klasy VA, charakteryzujący się bardzo dobrym odwzorowaniem czerni. Dodatkowo ekran wyposażono w powłokę antyrefleksyjną, która ma za zadanie redukować odbicia światła. W praktyce funkcjonalność tej powłoki zasługuje na ocenę 7.5 w 10-stopniowej skali.

Jednym z elementów odróżniających model C8K od poprzednika z 2023 roku jest zastosowanie tzw. powłoki szeroki kąt (Wide Viewing Angle). Jest to krok naprzód, choć raczej niewielki – przy oglądaniu telewizora pod większym kątem zauważalna jest degradacja kolorów. Innymi słowy, można było ten aspekt dopracować nieco lepiej.

Liczba stref lokalnego wygaszania w porównaniu do modelu 75” TCL C855 (2024) nieznacznie wzrosła. Trudno było je precyzyjnie zliczyć, jednak w modelu C8K o przekątnej 75” stref jest około 2174, co należy uznać za bardzo dobry wynik.

System lokalnego wygaszania (obejmujący zarówno fizyczne strefy, jak i algorytm sterowania) działa w tym modelu bardzo dobrze, szczególnie biorąc pod uwagę duży rozmiar ekranu i cenę poniżej 8 000 zł.

Efekt tzw. bloomingu, czyli poświaty wokół jasnych obiektów na ciemnym tle, co prawda występuje, ale jest na akceptowalnym poziomie. Jak na tę klasę cenową i technologiczną jest to wynik mocno satysfakcjonujący.

Warto wziąć pod uwagę, iż model ten charakteryzuje się wysoką maksymalną jasnością, co przekłada się na bardzo dobry efekt w materiałach HDR. Należy jednak uważać na funkcję „Adaptacja jasności”, która ogranicza efekt HDR – zwłaszcza podczas oglądania w nocy (brak oświetlenia).

Po aktywowaniu tej opcji jasność ekranu zostanie automatycznie obniżona, co negatywnie wpływa na jakość obrazu w formatach takich jak HDR10 czy HDR10+. W rezultacie filmy w tych standardach mogą nie prezentować się tak efektownie, jak powinny. Podobna sytuacja dotyczy treści SDR, np. telewizji kablowej.

W przypadku Dolby Vision (np. Dolby Vision IQ – nawiasem mówiąc, nazwa może wydawać się nieco myląca – Dolby widzialny IQ), funkcja „Adaptacja jasności” jest domyślnie zablokowana, co gwarantuje pełne wykorzystanie możliwości formatu.

Odwrotnie sytuacja wygląda w ciągu dnia, gdy w pomieszczeniu panuje mocne oświetlenie. W takim przypadku – zwłaszcza przy oglądaniu treści SDR – rekomenduję aktywację funkcji „Adaptacja jasności”, ponieważ znacząco poprawia komfort korzystania w jasnym otoczeniu.

Telewizor oferuje szeroki zakres ustawień w kategoriach np. jasność i kolor, które realnie wpływają na jakość wyświetlanego obrazu. Ponadto do dyspozycji mamy wszystkie możliwe dostępne formaty lub tryby obrazu np. Filmmaker, IMAX, Dolby Vision IQ.

W przypadku modelu TCL C8K przeprowadzono testy z wykorzystaniem plansz kontrolnych m.in. czarnej, szarej i białej, a także materiałów filmowych oceniających działanie tzw. upłynniacza ruchu.

Wszystkie testy zakończyły się pozytywnym wynikiem. System upłynniania („Wyrazistość Ruchu”) również zadziałał poprawnie, bez widocznych artefaktów, czy nadmiernego smużenia.

Jednym z obszarów, nad którymi inżynierowie TCL powinni jeszcze popracować, jest jakość skalowania (upscalingu) materiałów o niższej rozdzielczości. Odnoszę wrażenie, iż producenci z Korei i Japonii radzą sobie w tej materii znacznie lepiej.

Żebyśmy mieli jasność, nie jest to poziom rozczarowujący, jednakże obraz z sygnałów HD mógłby być efektywniej rekonstruowany przez algorytmy przetwarzające i procesor. Aktualne skalowanie zapewnia akceptowalną jakość, ale brakuje mu tzw. sznytu.

System audio Bang & Olufsen

Nie ma wątpliwości, iż system audio zaprojektowany we współpracy z uznaną marką Bang & Olufsen to wyraźny krok naprzód w porównaniu do wcześniejszych rozwiązań TCL. Oczywiście marketingowe hasła sugerujące, iż mamy do czynienia z dźwiękiem klasy high-end, są pewnym nadużyciem – szczególnie w kontekście 75” telewizora w przedziale cenowym do 8 000 zł.

System audio w modelu TCL C8K oferuje łączną moc 90 W i składa się z sześciu przetworników: dwóch głośników niskotonowych (wooferów), dwóch wysokotonowych (tweeterów) oraz dwóch jednostek frontowych. Taka konfiguracja przekłada się na dźwięk z wyraźnie zaakcentowanym dolnym pasmem, co jest zauważalne zwłaszcza podczas scen pirotechnicznych występujących np. w filmach akcji.

Podczas odtwarzania muzyki, po adekwatnym doborze trybu dźwiękowego, system audio prezentuje zaskakująco dobrą jakość, biorąc pod uwagę, iż mamy do czynienia z głośnikami zlokalizowanymi w telewizorze. Brzmienie jest nadspodziewanie przyzwoite, z wyraźnie zarysowaną sceną dźwiękową, dobrą separacją kanałów oraz niezłą dynamiką.

W ustawieniach znajdziemy funkcję Beosonic technologię dźwięku opracowaną przez Bang & Olufsen stosowaną m.in. w słuchawkach i systemach audio. Pozwala ona użytkownikowi dostosować charakterystykę dźwięku (np. ciepły, energetyczny, relaksujący) dzięki intuicyjnego interfejsu.

Żeby jednak nie było tak słodko włożę małą łyżkę dziegciu w temacie audio. W mojej ocenie dystrybucja dźwięku wymaga jeszcze pewnej optymalizacji. Mam tu na myśli sytuacje, w których dźwięk jest ustawiony na niższym poziomie głośności np. w nocy. Można to potraktować jako tzw. „chorobę wieku dziecięcego”. Mam nadzieję, iż przy którejś aktualizacji, dźwięk będzie bardziej klarowny, przestrzenny, bardziej energetyczny.

Istotne rozwiązania oraz funkcjonalności w TCL C8K

Od wielu lat telewizor to nie tylko urządzenie do oglądania filmów. Sprawdziłem TCL C8K pod kątem kilku ważnych funkcjonalności: gaming, kooperacja z dyskiem zewnętrznym, możliwości systemowe.

W temacie gamingu mamy wszystko to, co jest niezbędne: HDMI 2.1 (48 Gbps), ze wsparciem dla kluczowych funkcji, takich jak ALLM (Auto Low Latency Mode), VRR. Wszystko to, łącznie z 144 Hz matrycą, gwarantuje ultra-płynny obraz choćby przy najbardziej dynamicznej akcji. Dodatkowo, dzięki pełnej kompatybilności z AMD FreeSync Premium Pro, gracze mogą liczyć na eliminację lagów oraz minimalizację, tzw. efektu tearingu (rozrywania / rozchodzenia się klatek obrazu). Do telewizora została podłączona konsola Xbox series X – treści w 120 kl./s w formacie Dolby Vision były poprawnie odtwarzane. Na marginesie, testowany przeze mnie model z 2023 r. – C845 – był w stanie obsłużyć treści Dolby Vision tyko w 60 kls./s. Na pokładzie TV znajdziemy zaawansowany panel gracza, który zapewnia intuicyjną nawigację i pełną kontrolę nad ustawieniami podczas rozgrywki.

Współpraca z zewnętrznym dyskiem twardym HDD o pojemności 1 TB (zapełnionym w około 56%) to jednocześnie krok naprzód i krok wstecz. Nowy layout odtwarzacza multimedialnego jest przejrzysty i intuicyjny, a sam system bezproblemowo radzi sobie z odtwarzaniem wszystkich moich plików – niezależnie od formatu kontenera, czy zastosowanego kodeka. To należy zaliczyć na duży plus.

Z drugiej strony, brak podglądu pierwszych kadrów w plikach wideo oraz zauważalnie wolniejsze wczytywanie folderów, szczególnie w porównaniu do starszych modeli TCL, to według mnie krok w tył.

Google TV w modelu TCL C8K działa przyzwoicie i zapewnia szeroki dostęp do praktycznie wszystkich kluczowych aplikacji VOD.

Zdarzają się jednak momenty, w których system działa nieco wolniej i wykazuje ograniczoną responsywność. Choć nie jest to poziom mocno irytujący, uważam, iż w kontekście modelu klasy premium należałoby oczekiwać wyższej płynności działania. Prawdopodobnie producent będzie musiał przeprowadzić w niedługim czasie aktualizację systemu. Pomijam, iż zastosowanie 2,5 GB pamięci RAM to dość skromna wartość, jak na dzisiejsze standardy.

Na plus zdecydowanie należy zaliczyć działanie komend głosowych w języku polskim. Wyszukiwanie treści dzięki Asystenta Google działa bardzo sprawnie – system dobrze rozpoznaje mowę i gwałtownie reaguje na polecenia.

Jedną z rzeczy, które od lat niezmiennie irytują w telewizorach TCL, jest brak pełnej kompatybilności z modułem CI+ operatora UPC – największego dostawcy telewizji kablowej w Polsce. Problem ten objawia się m.in. brakiem obsługi polskich znaków w wyświetlanych nazwach kanałów i opisach programów. Niestety, w modelu C8K sytuacja nie uległa poprawie. (foto-10)

Sam layout przewodnika programowego oraz jego skrócone menu pozostało praktycznie bez zmian względem modelu z 2023 roku. Interfejs jest czytelny i uporządkowany, choć dość minimalistyczny – bez graficznych fajerwerków, ale za to funkcjonalny i przejrzysty.

Kilka zdań podsumowania o TCL C8K w przekątnej 75”

Chiński producent, projektując serię TCL Mini LED C8K, przyjął kilka kluczowych założeń, które mają definiować ósmą generację tego modelu: duże przekątne ekranu (65”, 75”, 85” i 98”), zaawansowana technologia wyświetlania, nowoczesny design oraz ergonomiczny, podświetlany pilot.

Wariant 75” kosztuje w tej chwili około 8 000 zł. Owszem, na rynku znajdziemy bardziej zaawansowane modele Mini LED, chociażby od Sony czy Samsunga, jednak ich cena będzie zauważalnie wyższa. Warto wspomnieć, iż wersja 75” C8K prawdopodobnie jeszcze stanieje podczas jesiennych promocji, zakładam o 6–10%. W takiej sytuacji trudno byłoby mi nie zarekomendować tego telewizora.

Model wyposażono w procesor Pentonic 700. Choć miło byłoby zobaczyć tutaj mocniejszy wariant Pentonic 1000.

Na białej planszy 10% TCL C8K osiąga imponującą jasność — niemal 4000 nitów. Pokrycie gamutu kolorów BT.2020 wynosi około 81%, co przekłada się na żywe, intensywne kolory i wysoki realizm obrazu, szczególnie przy materiałach w Dolby Vision czy HDR10+.

System audio potrafi nie tylko poruszyć nasze uszy, ale też spowodować szybsze bicie serca, szczególnie podczas filmów akcji, sci-fi.

Pilot z podświetlaną klawiaturą i metalicznymi akcentami doskonale wpisuje się w estetykę premium całej serii, podkreślając dopracowane wzornictwo urządzenia.

Do minusów zaliczyć trzeba wciąż występujące problemy z przewodnikiem programowym podczas korzystania z modułu CI+ UPC. Ponadto życzyłbym sobie lepszych kątów widzenia. Degradacja jakości obrazu przy odchyleniu jest moim zdaniem zbyt duża jak na panel klasy WHVA.

Mimo tych kilku niedoskonałości, uważam, iż są one w pełni akceptowalne w kontekście całokształtu produktu, jaki otrzymujemy w tej klasie cenowej.

Telewizor otrzymał wyróżnienie – dobry produkt – WYBÓR REDAKCJI

Mini LEDtcltelewizory
Idź do oryginalnego materiału