Nie wiem czy o tym pamiętacie, ale w 2022 roku T-Mobile stwierdziło, iż nie chce być już tylko operatorem sieci telefonii komórkowej i wprowadziło na rynek własne telefony – telefony T Phone. Ja akurat z pierwszymi telefonami tej marki nie miałam do czynienia, natomiast z informacji, które wyczytałam w sieci, wyciągnęłam następujący wniosek – nie były to urządzenia zbyt atrakcyjne, choćby w ich klasie cenowej.
Teraz T-Mobile wprowadziło na rynek kolejną generację T-Phone’ów, obejmującą modele T Phone 2 oraz T Phone 2 Pro. Drugi z nich trafił w moje ręce, a więc sprawdziłam czy tym razem operator postarał się nieco bardziej i czy zaoferował urządzenia rozsądnie wycenione w stosunku do tego, co mają w zanadrzu. Zapraszam do lektury mojej recenzji!
Specyfikacja
T Phone 2 Pro to telefon wyposażony w procesor Qualcomm Snapdragon 6 Gen 1, 8 GB pamięci RAM i 256 GB pamięci wewnętrznej. Na jego pokładzie znalazła się też bateria o pojemności 5000 mAh, a jego przedni panel pokrywa ekran AMOLED o przekątnej 6,8 cala i rozdzielczości FHD+.
Nowy telefon od T-Mobile pracuje pod kontrolą systemu Android 14 i oferuje łączność 5G. Wyposażono bo też w moduł NFC. A jak jest z ceną? T Phone 2 Pro kosztuje w Polsce 1449 złotych.
Budowa i jakość wykonania
Konstrukcję telefonu T Phone 2 Pro z pewnością docenią osoby, które szukają telefonu lekkiego. Ten telefon waży bowiem tylko 188 gramów. Dzięki temu dość wygodnie leży w dłoni, zwłaszcza iż ma przyjemnie zaokrąglone krawędzie i nie jest przesadnie wielki.
Częściowo lekkość T Phone’a 2 Pro wynika z materiałów zastosowanych do jego budowy. Niestety mowa głównie o tworzywie sztucznym, który tworzy chociażby całą obudowę telefonu – i to tworzywie o niezbyt wysokiej jakości. Tworzywo sztuczne ma to do siebie iż jest właśnie lekkie i mało podatne na pęknięcia, natomiast z łatwością się rysuje, w szczególności gdy jego powierzchnia jest błyszcząca, tak jak powierzchnia ramek omawianego telefonu. Plastik pokrywający plecki idzie bardziej w stronę matowości, natomiast i na pleckach, i na ramkach T Phone’a 2 Pro mocno widać zabrudzenia i odciski palców.
Na granatowych pleckach telefonu znalazła się czarna wyspa aparatów, wystająca nieco ponad ich powierzchnię. Mamy tu też logo telefonu i niestety mocno rzucające się w oczy oznaczenia handlowe. Wolałabym, gdyby te umieszczono na jednej z ramek.
Skoro jesteśmy w temacie ramek, to powiem, iż górna ramka telefonu zawiera tylko otwór mikrofonu, a dolna otwory mikrofonu i głośnika, wraz z portem USB-C i złączem audio. Drugi głośnik umieszczony jest nad ekranem i pełni rolę głośnika do rozmów. Mamy więc tu głośniki stereo, natomiast grają one mocno przeciętnie. Ponadto głośnik dolny gra znacznie głośniej niż ten drugi.
Ramka lewa to lokalizacja tacki na kartę SIM i micro SD, a na prawej widać przyciski do zmiany głośności i przycisku zasilania z czytnikiem linii papilarnych. Na marginesie, czytnik ten działa bez zarzutu.
W pudełku ze telefonem dostajemy tylko papierologię i przewód USB. T-Mobile deklaruje natomiast, iż gratis do urządzenia dołącza przy zakupie zestaw akcesoriów składający się na ładowarkę, silikonowe etui, szkło ochronne i prezent w postaci słuchawek bezprzewodowych TWE220.
Wyświetlacz
Jak już wspomniałam, wcześniej, przedni panel telefonu T Phone 2 Pro pokrywa przedni panel AMOLED. Jest to wyświetlacz o przekątnej 6,8” cala i rozdzielczości FHD+ i odświeżaniu do 120 Hz. Do tych parametrów nie mam zarzutów. Obraz wyświetlany przez ekran jest wyraźny, a animacje płynne. Nie mogę nie ponarzekać jednak na szerokie – wręcz bardzo szerokie – ramki, które otaczają ten ekran.
Również jasność wyświetlacza pozostawia co nieco do życzenia. W ostrym słońcu jego czytelność nie jest najlepsza. Ponadto telefon ma problem z odpowiednim i sprawnym dostosowywaniem jasności ekranu do otoczenia. Zdarzało mi się, iż ekran był w pomieszczeniach zbyt jasny albo zbyt ciemny.
Przynajmniej w kwestii odwzorowania kolorów i kątów widzenia wyświetlacz T Phone 2 Pro nie rozczarowuje. Nie zmienia to jednak faktu, iż w cenie zbliżonej 1449 złotych można kupić telefon ze znacznie lepszym wyświetlaczem.
Oprogramowanie i łączność
Na pokładzie T Phone’a 2 Pro znalazł się Android 14 i to niemal czysty Android 14. Producent nie zastosował tu bowiem żadnej nakładki i dołożył ze swojej strony jedynie motyw w charakterystycznej dla niego charakterystyce. Poza aplikacją T-Mobile i aplikacjami od Google na urządzeniu nie znalazły się ponadto żadne zbędne, preinstalowane aplikacje. To duża zaleta. jeżeli chodzi o aktualizacje, to T-Mobile zapewnia, iż T Phone 2 Pro czekają dwa lata aktualizacji systemu i 5 lat aktualizacji zabezpieczeń.
W temacie łączności można docenić to, iż T Phone 2 Pro wspiera 5G, które przydaje się zwłaszcza podczas imprez masowych. telefon ma też NFC, GPS i Bluetooth 5.2 praz Wi-Fi 6E, czyli wszystko, co potrzebne.
Wydajność
T-Mobile zdecydowało się zastosować w T Phone 2 Pro procesor Qualcomm Snapdragon 6 Gen 1, wraz z 8 GB pamięci RAM i 256 GB pamięci wewnętrznej, którą możemy rozszerzyć z pomocą karty micro SD. Jaką wydajność oferuje ta konfiguracja?
Dzięki wymienionym podzespołom telefon uzyskał w benchmarku AnTuTu 520 427 punktów. W benchmarku Geekbench 6, w teście CPU, zdobył zaś 892 punkty dla pojedynczego rdzenia i 2541 punktów dla wielu rdzeni. Powiedziałabym, iż są to wyniki typowe dla tej półki cenowej.
Oczywiście w T Phone 2 Pro nie oferuje powalającej wydajności, natomiast podczas codziennego użytkowania działa płynnie. Nie jest on najlepszym telefonem do gier, ale o ile będziemy w stanie zrezygnować z wysokich ustawień graficznych, zagramy na nim w wiele tytułów. Cieszy też to, iż T Phone 2 Pro się nie przegrzewa.
Bateria
T Phone 2 Pro zawiera baterię o pojemności 5000 mAh, która przy umiarkowanym użytkowaniu pozwala cieszyć się telefonem choćby przez dwa dni. jeżeli zaś chodzi o ładowanie, to telefon ten możemy ładować zarówno przewodowo, z mocą 25 W, jak i bezprzewodowo, z mocą do 15 W. Niestety trudno powiedzieć, jak gwałtownie możemy obydwu przypadkach to urządzenie naładować, ponieważ producent przekazał mi urządzenie bez jakiejkolwiek ładowarki. Ładowanie go ładowarką przewodową innego producenta trwało około 2 godzin. Wprawdzie również miała ona 25 W mocy, no ale właśnie – nie była to ładowarka od T-Mobile.
Fotografia
T Phone 2 Pro wykorzystuje poczwórny aparat z tyłu, ale w zasadzie tylko jeden z jego sensorów będzie użyteczny na co dzień, a mowa o sensorze głównym o rozdzielczości 50 MP, z OIS. Pozostałe sensory, które go tworzą, to bowiem sensor 5 MP z obiektywem ultraszerokokątnym, sensor 2 MP do zdjęć makro i czujnik głębi 2 MP. Z przodu telefonu znalazł się zaś sensor o rozdzielczości 16 MP. Ale jakie każdy z nich robi zdjęcia?
Aparat tylny
No cóż, T Phone 2 Pro nie jest demonem fotografii. Za dnia, choćby przy idealnych warunkach oświetleniowych, zdjęciom z sensora głównego brakuje detali. Odwzorowanie kolorów jest niezłe, ale co interesujące choćby mimo obecności optycznej stabilizacji obrazu fotografie łatwo rozmyć. Z drugiej strony, jakość zdjęć nocnych z tej jednostki nie odstaje przesadnie od jakości zdjęć dziennych.
Na zdjęcia z sensorów z obiektywem ultraszerokokątnym i do zdjęć makro po prostu trudno się patrzy. Powiem potocznie, iż w kwestii rejestrowanych przez nie kolorów tragedii nie ma, ale w kwestii szczegółowości zdjęć już jak najbardziej ta tragedia jest, zwłaszcza nocą kiedy fotografie są zaszumione do bólu.
Aparat przedni
Aparat do selfie w T Phone 2 Pro również nie robi zbyt pozytywnego wrażenia. Skoro mowa o sensorze o rozdzielczości 16 MP to oczekiwałam czegoś więcej. Tymczasem zdjęcia z tego sensora są mało szczegółowe i mało kontrastowe, a przez to bardzo „płaskie”.
Możliwości wideo
T Phone 2 Pro umożliwia nagrywanie materiałów wideo maksymalnie w rozdzielczości 2K, przy 30 klatkach na sekunde. Opcja 60 FPS jest dostępna, ale dla rozdzielczości 1080p. Mowa jednak parametrach tylnego aparatu. Aparat przedni nagrywa maksymalnie w rozdzielczości 1080p, przy 30 FPS.
Aplikacja aparatu
Aplikacja aparatu w omawianym smartofnie jest na szczęście intuicyjna i wygodna w obsłudze. Najważniejsze tryby fotograficzne znajdują się w niej pod ręką, przełączniki i suwak zoomu tam gdzie należy, czyli z dala od krawędzi ekranu, a u góry jego okna umieszczono ikony gwarantujące dostęp do najprzydatniejszych funkcji takich jak lampa błyskowa.
Podsumowanie
Czy T Phone 2 Pro to telefon, który spełni potrzeby przeciętnego użytkownika? Myślę iż tak. Problem jednak w tym, iż w cenie zbliżonej do 1500 złotych dostępnych jest sporo znacznie lepszych opcji, o lepszych aparatach, lepszym ekranie, szybszym ładowaniu i nie tylko. T Phone 2 Pro to bowiem propozycja mocno przeciętna, która się niczym szczególnym na tle konkurencji nie wyróżnia.
Dobrze, iż T Phone 2 Pro oferuje zadowalającą jak na ten segment cenowy wydajność oraz obsługę łączności 5G. Cieszy też, iż zawiera slot na kartę micro SD, długo działa na baterii i obsługuje ładowanie bezprzewodowe. Trudno przejść jednak obojętnie obok tego, iż jego możliwości fotograficzne są bardzo niskie, a jego ekran stanowi nienajlepsze wydanie panelu AMOLED.
Mocne strony:
- Brak bloatware
- Obsługa ładowania bezprzewodowego
- Dobra kultura pracy
- Lekka konstrukcja
- Slot na kartę micro SD
- Obsługa 5G
- Zadowalająca wydajność
- Długi czas pracy na baterii
Słabe strony:
- Kiepskie możliwości fotograficzne
- Niska jakość zastosowanych materiałów
- Niska jakość audio
- Rozczarowujący wyświetlacz
- Powolne ładowanie