Marka Realme pod względem sprzedaży telefonów we wrześniu 2024 roku zajmowała piąte miejsce w Polsce, według Statcounter.com. Brzmi nieźle, choć w praktyce było to tylko trochę ponad 5% rynku. Mimo to jej produkty stają się coraz bardziej rozpoznawalne, a sporą zasługę mają w tym bezprzewodowe słuchawki Realme. Producent regularnie wypuszcza nowe modele, które łączą niewygórowaną cenę, z niezłą jakością i dobrą funkcjonalnością. zwykle mieszczą się one w chętnie wybieranym przedziale cenowym od około 100 do 400 zł. Tak też jest w przypadku bohatera tej recenzji, czyli słuchawek Realme Buds T310. To niedrogi model za mniej niż 200 zł, ale wyposażony w aktywną redukcję hałasu (ANC), tryb transparentny, redukcję szumu wiatru, łączność Bluetooth 5.4 z multipoint, efekty dźwięku 360 stopni i niskie opóźnienia w trybie gry, a przy tym oferujący dobry czas pracy na akumulatorze oraz odporność na zachlapanie i deszcz. Sprawdźmy zatem w praktyce, czy deklaracje nie mijają się z prawdą.