Pod koniec drugiego pełnego dnia użytkowania na jednym ładowaniu baterii naprawdę to pojąłem: OnePlus 13 to cholernie dobry telefon.
Od razu mi się to spodobało. Mam słabość do miękkiego w dotyku panelu tylnego, a ciemnoniebieska „wegańska skóra” zachwyciła mnie od chwili, gdy ją rozpakowałem. „Dotknij tego telefonu” – rozkazałem moim przyjaciołom, gdy zbieraliśmy się na świąteczne drinki. OnePlus 13 to także nie tylko wygląd. W ciągu dwóch tygodni testów wielokrotnie sprawdzał się, oferując najwyższą wydajność i żywotność baterii przez wiele dni. Dosłownie.
Dobro
- Doskonała żywotność baterii
- Sześć lat aktualizacji zabezpieczeń
- Wysoki stopień ochrony IP zapewniający odporność na kurz i wodę
Złe
- Duży telefon jest duży
- Niewiele aktualizacji systemu operacyjnego, jakie oferują Google i Samsung
Przez większość nocy kładę OnePlus 13 na bezprzewodowej ładowarce przy łóżku. Sylwester był inny; fajerwerki zniweczyły moją rutynę i skończyło się na tym, iż biwakowałem na rozkładanym łóżku obok mojego malucha, który nie lubił fajerwerków. Sen był nierówny, a ładowarka do telefonu była poza zasięgiem.
Mogłem podłączyć telefon następnego ranka, ale choćby przez myśl mi to nie przeszło. Tak naprawdę zupełnie zapomniałem o nieudanym nocnym ładowaniu, dopóki wieczorem nie podłączyłem go do ładowarki, gdy pozostało 40 procent. Jasne, był to lekki dzień spędzony na Wi-Fi, ale czy wytrzymać dwa dni na jednym ładowaniu bez żadnych obaw? To całkiem wyjątkowe.
Przeżyć dwa dni na jednym ładowaniu bez żadnych obaw? To całkiem wyjątkowe.
Podczas testowania OnePlus 13 było wiele takich momentów – rzeczy, które sprawiały, iż usiadłem i zwróciłem uwagę. Zrobiłem serię zdjęć portretowych przedstawiających moje dziecko biegające przy słabym oświetleniu i każde ujęcie było ostre. Spędziłem 30 minut grając w moje małe gry, podczas gdy telefon tylko się lekko nagrzał. Nosiłem go w bardzo brudnych kieszeniach i torbach, a wegańska skóra wygląda tak samo dobrze, jak po wyjęciu z pudełka.
To prawdziwy flagowiec, a jego flagowa cena zaczyna się od 899 dolarów. To skok w górę w porównaniu z OnePlus 12 za 799 dolarów, ale co najważniejsze, 13 ma wszystko, czego oczekuję od telefonu w tej cenie: wysoką ocenę w zakresie odporności na kurz i wodę, ładowanie bezprzewodowe, obsługę wszystkich trzech głównych amerykańskich operatorów bezprzewodowych, oraz silną politykę wsparcia systemu (cztery lata aktualizacji systemu operacyjnego i sześć lat wsparcia w zakresie bezpieczeństwa). To są dokładnie te rzeczy, które OnePlus nie spełnił swoje poprzednie próby stworzenia prawdziwego urządzenia flagowego. Dotarcie tutaj wymagało kilku prób, ale OnePlus to zrobił. To cholernie dobry telefon.
Świetnie wygląda z obu stron.
OnePlus 13 to dobry telefon, ale bynajmniej nie jest to telefon mały. Jest tak duży, jak sugeruje jego 6,82-calowy ekran. Jest ciasno dopasowany, gdy mieści się w małej zewnętrznej kieszeni mojej torby rowerowej i wystaje z górnej części bocznej kieszeni moich spodni do jogi. Jest wysoki, więc trzyma się go dość wygodnie w jednej ręce, ale dotarcie do najdalszego rogu ekranu jest prawie niemożliwe bez trzymania urządzenia dwiema rękami. Poza tym ten telefon jest lżejszy, niż sugeruje jego rozmiar, i więcej niż jedna osoba, która go używała, powiedziała mi, iż wydaje się lekki.
Wąska aluminiowa szyna biegnąca wzdłuż krawędzi OnePlus 13 jest tym razem płaska, a nie zakrzywiona, co moim zdaniem jest łatwiejsze do uchwycenia. Doceniam to za każdym razem, gdy podnoszę go ze stołu. Sam telefon ma stopień ochrony IP69, co oznacza, iż jest odporny na zachlapania strumieniem wody. Nieczęsto zdarza się, iż mój telefon jest narażony na działanie strumieni wody, więc nie jestem pewien, jak cenna jest ta ocena.
Co ważniejsze dla większości ludzi, telefon ma również stopień ochrony IP68 pod względem odporności na zanurzenie w wodzie, czyli w obszarze, w którym poprzednie telefony OnePlus nie spełniały oczekiwań. Osobiście śpię lepiej w nocy, wiedząc, iż mój telefon prawdopodobnie przetrwa zanurzenie w wodzie.
OnePlus 13 wykorzystuje najnowszy, najbardziej wyszukany chipset Qualcomm: Snapdragon 8 Elite. Wersja, którą testuję, jest wyposażona w 16 GB pamięci RAM i 512 GB pamięci masowej, co kosztuje 999 dolarów i jest dostępna także w trybie arktycznego świtu (biało-białego) lub czarnego zaćmienia (jest czarna). Dostępna jest również wersja 12 GB / 256 GB, ale dostępna tylko w kolorze czarnym. Kiepsko. W każdym razie system z łatwością poradził sobie z każdym zadaniem, które mu postawiłem, łącznie z 30 minutami pracy z moimi narzędziami Kieszonkowe miasto 2 miasto w renderowanym w 3D trybie swobodnego poruszania się, co zwykle sprawia, iż telefon jest całkiem przyjemny. OnePlus 13 był ledwo ciepły.
Ulubiony przez fanów suwak alertów przez cały czas jest dostępny.
Żywotność baterii to kolejna mocna strona i nic dziwnego, iż OnePlus 13 może działać tak długo na jednym ładowaniu: ma Ogniwo 6000 mAh wewnątrz. To dużo, biorąc pod uwagę, iż większość innych telefonów z Androidem ma pojemność około 5000 mAh. Opróżnienie wszystkiego w ciągu jednego dnia zajęłoby dużo czasu; Na pewno nie, kiedy to testowałem. Włączyłem każdą funkcję rozładowującą baterię, jaką mogłem znaleźć: tryb wysokiej wydajności, zawsze włączony wyświetlacz i maksymalne ustawienia rozdzielczości ekranu i częstotliwości odświeżania.
Nawet przy włączonym tym wszystkim poziom naładowania baterii pod koniec dnia wynosił zwykle od 60 do 70 procent. Korzystanie z domyślnego „zrównoważonego” trybu wydajności pozwoliło mi przetrwać dzień z 80 procentami zapasu. To bateria telefonu, która wystarczy na kilka dni, niezależnie od tego, jak ją potniesz.
Pomimo ogromnej baterii ładowanie jest szybkie, bo cóż, taka jest cecha OnePlus. Telefon obsługuje ładowanie o mocy 80 W dzięki dołączonej ładowarki (ostatnia ładowarka dołączona do zestawu, jaką w tej chwili można znaleźć w flagowych telefonach) oraz ładowanie bezprzewodowe o mocy 50 W, jeżeli odbierzesz Bezprzewodowa ładowarka OnePlus kompatybilna za 49 USD. Telefon nie obsługuje ładowania Qi2, ale OnePlus ma kilka etui do OnePlus 13, które zawierają pierścienie magnetyczne kompatybilne z Qi2 i MagSafe, dzięki czemu będziesz mógł przynajmniej korzystać z akcesoriów magnetycznych i ładować (powoli) na telefonie Ładowarka Qi2.
Tylny aparat OnePlus 13 jest zasadniczo taki sam, jak OnePlus 12: 50-megapikselowy aparat główny ze stabilizacją, stabilizowany aparat 3x i ultraszerokokątny. dzięki głównego aparatu możesz nagrywać wideo w rozdzielczości do 8K/24p, a z przodu znajduje się 32-megapikselowy aparat do selfie ze stałą ostrością.
Kalibracja kolorów marki Hasselblad, która od kilku lat jest stałym elementem wysokiej klasy telefonów OnePlus, jest już dostępna i ogólnie jest dobra. Ma tendencję do wzmacniania czerwieni i pomarańczy, zwłaszcza w oświetleniu wewnętrznym, do punktu przycinania kanałów — będziesz wiedział, iż tak się dzieje, gdy czerwone odcienie zaczynają wyglądać na różowe. Ale dobrze radzi sobie z oświetleniem mieszanym i dokładnie wie, co zrobić z ciepłym światłem słonecznym złotej godziny. Ogólnie rzecz biorąc, podoba mi się kolorystyka: wyrazista, ale bez przesady.
Aparat OnePlus 13 wykorzystuje nowy algorytm podwójnej ekspozycji, który łączy krótką ekspozycję z dłuższą ekspozycją, aby pomóc w zamrożeniu obiektów w warunkach słabego oświetlenia – co jest ciągłym problemem aparatu w telefonie. Takie właśnie podejście stosują Apple i Google trwa już od lati jest to mile widziana poprawa w OnePlus 13. Zdecydowanie widzę mniej rozmazanych obrazów w pomieszczeniach przy słabym oświetleniu niż w przypadku OnePlus 12, szczególnie w przypadku teleobiektywu i przyciętej ogniskowej 2x. W końcu wydaje się, iż OnePlus stworzył aparat, który może współpracować z najlepszymi.
To po prostu dobrze wyglądający telefon ze wszystkimi funkcjami i wydajnością, które go wspierają.Zdjęcie: Allison Johnson / The Verge
OnePlus 13 jest nieco droższy od swojego poprzednika. Ale pod wieloma względami jest to lepszy telefon: aparat został znacząco ulepszony, ma wyższą wodoodporność i dłużej będzie objęty wsparciem programowym. Żywotność baterii nie stanowiła problemu w przypadku OnePlusa 12ale jest liderem w swojej klasie w modelu 13. OnePlus żąda pieniędzy od flagowca, ale po raz pierwszy stworzył telefon, który wydaje się być godny tej ceny.
Można powiedzieć, iż konkurencja jest silna. The Samsunga Galaxy S24 Plus I Pixela 9 Pro XL — pozostali czołowi kandydaci na duże telefony z Androidem — kosztują odpowiednio 999 dolarów i 1099 dolarów. I szczerze? Nie sądzę, iż istnieje wyraźny zwycięzca między tą trójką.
OnePlus 13 to lepszy telefon pod wieloma względami
To całkiem nowa sytuacja, w której urządzenie Samsunga z serii S jest od kilku lat najpopularniejszym telefonem z Androidem klasy premium. Google nadrobiło zaległości z serią Pixel 9, a teraz w rozmowie uczestniczy także OnePlus. To niesamowite.
Samsung i Google chcą, żebyś uwierzył, iż funkcje AI dostępne wyłącznie w ich telefonach są niezbędne, ale nie sądzę, żeby to była prawda – w każdym razie jeszcze nie teraz. OnePlus 13 oferuje oczywiście wszystkie funkcje AI dostępne dla zaawansowanych telefonów z systemem Android, np Zakreśl, aby wyszukać I Bliźniętaczyli mnóstwo. Założę się, iż w tej chwili więcej osób dba o lepszą żywotność baterii niż sztuczki AI i właśnie to zapewnia OnePlus 13.
Zarówno Google, jak i Samsung oferują bogatsze ekosystemy niż OnePlus, który wciąż znajduje się na wczesnym etapie tworzenia rodziny słuchawek dousznych, urządzeń do noszenia i tabletów. Dla niektórych osób może to być decydujący czynnik pomiędzy tym trio. Ale pomijając to, mamy teraz w USA jeszcze jedną opcję wysokiej klasy telefonu z Androidem i to cholernie dobrą.
Fotografia: Allison Johnson / The Verge
Zgadzam się, aby kontynuować: OnePlus 13
Każde inteligentne urządzenie wymaga teraz wyrażenia zgody na szereg warunków, zanim będzie można z niego korzystać — umów, których tak naprawdę nikt nie czyta. Nie jesteśmy w stanie przeczytać i przeanalizować każdej z tych umów. Zaczęliśmy jednak dokładnie liczyć, ile razy trzeba kliknąć „zgadzam się”, aby korzystać z urządzeń podczas ich sprawdzania, ponieważ są to umowy, których większość ludzi nie czyta i zdecydowanie nie może negocjować.
Aby korzystać z OnePlus 13, musisz wyrazić zgodę na:
- Umowa licencyjna użytkownika końcowego i Polityka prywatności OnePlus
- Polityka prywatności i Warunki korzystania z usług Google
- Warunki korzystania z usługi Google Play
- Instaluj aktualizacje i aplikacje: „Zgadzasz się, iż to urządzenie może również automatycznie pobierać i instalować aktualizacje i aplikacje od Google, Twojego operatora i producenta urządzenia, prawdopodobnie przy użyciu komórkowej transmisji danych. Niektóre z tych aplikacji mogą oferować zakupy w aplikacji.
Istnieje również kilka opcjonalnych umów, które należy ominąć podczas konfiguracji:
- Udział w Programach Użytkowników Współtworzenia, które obejmują wbudowane aktualizacje aplikacji, powiadomienia push dotyczące ankiet i aktualizacji produktów oraz raportowanie stabilności systemu
- Dopasowanie głosu Asystenta
- Utwórz kopię zapasową na Dysku Google: „Twoja kopia zapasowa obejmuje aplikacje, dane aplikacji, historię połączeń, kontakty, ustawienia urządzenia (w tym hasła i uprawnienia do Wi-Fi) oraz SMS-y”.
- Użyj lokalizacji: „Google może okresowo zbierać dane o lokalizacji i wykorzystywać je w sposób anonimowy w celu poprawy dokładności lokalizacji i usług opartych na lokalizacji”.
- Zezwalaj na skanowanie: „Zezwalaj aplikacjom i usługom na skanowanie w poszukiwaniu sieci Wi-Fi i urządzeń w pobliżu w dowolnym momencie, choćby gdy Wi-Fi lub Bluetooth są wyłączone”.
- Wysyłaj dane o użytkowaniu i diagnostyce: „Pomóż poprawić jakość korzystania z urządzenia z Androidem, automatycznie wysyłając do Google dane diagnostyczne oraz dane o użytkowaniu urządzenia i aplikacji”.
W sumie jest to sześć umów obowiązkowych i sześć umów opcjonalnych.