Recenzja Nothing Ear (open). Udane słuchawki, ale musicie wiedzieć jedno

2 miesięcy temu
Zdjęcie: Łukasz Pająk


Przed wami recenzja Nothing Ear (open), czyli słuchawek od firmy, która lubi się wyróżniać i zdecydowanie ponownie to zrobiła, idąc pod prąd z panującą od lat modą. W końcu, która funkcja w słuchawkach bezprzewodowych odgrywa niezwykle istotną rolę? Wielu...
Idź do oryginalnego materiału