Recenzja Amazfit T-Rex 3. Wygoda, długi czas pracy, wiele funkcji sportowych, czytelny wyświetlacz i atrakcyjna cena

1 miesiąc temu
Przyjechał do mnie smartwatch Amazfit T-Rex 3, który od pierwszego dnia spędzał ze mną czas w dzień, w nocy, pod wodą, na treningu, podczas chodzenia, biegania i po prostu codziennego życia. Nie rozstawałem się z nim choćby na moment, bo chciałem wiarygodnie sprawdzić jego realny czas pracy, a jak się okazuje, jego rozładowanie wcale nie jest takie łatwe. Jest przy tym lekki, wygodny, monitoruje zdrowie, kondycję i sen, a różnorodność opcji związanych z aktywnością fizyczną jest większa, niż moje potrzeby. Istnieje spora szansa na to, iż T-Rex 3 zadowoli choćby osoby o znacznie większych wymaganiach sportowych i może stanowić dla nich realną alternatywę dla droższych zegarków sportowych, choćby marki Garmin.
Idź do oryginalnego materiału