Qualcomm niespodziewanie dodaje nowy układ Snapdragon X do swojej oferty. Co o nim wiemy?

ittechblog.pl 4 tygodni temu
Zdjęcie: Snapdragon X


Qualcomm po cichu wprowadził nową jednostkę do rodziny procesorów Snapdragon X. To dobra informacja, ponieważ dzięki temu będzie możliwe produkowanie maszyn Copilot+ w niższej cenie. W chwili obecnej taki zakup to minimum 4 tys. złotych. A co wiemy o tym układzie?

Qualcomm to producent, który odpowiada za pojawienie się nowej kategorii urządzeń. Maszyny Copilot+ korzystają z lokalnego SI, do czego wymagają NPU, a więc układu odpowiedzialnego za jej obsługę i wdrażane na różnych polach eksploatacji. Moc obliczeniowa ich procesorów wynosi minimum 40 TOPS. Nowy układ ma spełniać wszystkie warunki.

Snapdragon X – nowa wersja Plus?

Nowy Snapdragon X to prawdopodobnie odświeżona wersja modelu Snapdragon X Plus. Ma on nazwę kodową X1P-42-100 i jest pierwszym ośmiordzeniowcem w rodzinie. Mniejsza liczba rdzeni oznacza mniejsza pamięć podręczną oraz niższe o 200 MHz taktowanie przy wielu wątkach. Niższa jest również moc wyjściowa. Używany w tej chwili układ Plus może poszczycić się 3,8 TFLOPS, podczas gdy nowy ma 1,7 TFLOPS. Taka różnica będzie wyraźnie widoczna w trakcie zadań wymagających dużej wydajności graficznej, więc nie należy oczekiwać, iż ten procesor poradzi sobie bardzo dobrze z najnowszymi grami PC.

Jeśli chodzi o układ NPU, ma on 45 TOPS, czyli tyle samo, co dwa poprzednie układy. Obsługuje także pamięć LPDDR5X przy 8448 MT/S. Czyli mówiąc ogólnie – będzie takim budżetowym procesorem, który da możliwości związane z SI, ale cudów nie ma się co po nim spodziewać. Wydajnościowo do Plusa i Elite na pewno mu daleko.

Czytaj też: Snapdragon X na Linuxie? Jak najbardziej!

Póki co tylko Asus zadeklarował dwa modele z nowym procesorem Snapdragon X Plus X1P-42-100, ale na pewno dołączą do niego kolejni producenci. Qualcomm z pewnością odczuwa presję ze strony Intela i AMD w związku z ich nadchodzącymi procesorami obsługującymi sztuczną inteligencję, a taka rywalizacja oznacza także większą konkurencję cenową, co będzie pozytywne zarówno dla rynku, jak i samych użytkowników.

Idź do oryginalnego materiału