Qualcomm chce, aby producenci OEM mieli łatwiejszy czas na aktualizację Androida, ogłosi coś w tym roku

Kris Carlon / Android AuthorityTL;DR Pewien dyrektor wykonawczy Qualcomm powiedział Android Authority, iż firma pracuje nad tym, aby ułatwić producentom OEM aktualizowanie urządzeń ze starszymi chipsetami Qualcomm. Firma rozumie, iż aktualizowanie starszych urządzeń jest w tej chwili „skomplikowane”, nie wspominając o tym, iż kosztowne. W tym roku pojawi się kilka ogłoszeń na ten temat, prawdopodobnie związanych z premierą Snapdragon 8 Gen 4. W ciągu ostatnich dwóch lat producenci OEM Androida naprawdę podnieśli poprzeczkę w kwestii aktualizowania starszych urządzeń dzięki poprawek bezpieczeństwa i aktualizacji Androida. Na czele z Samsungiem i Google — które oferują do siedmiu lat wsparcia dla niektórych urządzeń — jest to wyraźna zmiana w porównaniu choćby z pięcioma latami temu, kiedy dwuletnie wsparcie było rozczarowującą normą. Chociaż terminowe i obszerne aktualizacje/uaktualnienia Androida są bardzo złożone z wąskimi gardłami z wielu źródeł, jednym z trybików w tej maszynie jest dostawca chipsetu, tj. Qualcomm, MediaTek, Samsung itp. W miarę starzenia się chipów twórcy tych chipsetów mają tendencję do odchodzenia od nich, jeżeli chodzi o wsparcie, co utrudnia producentom OEM aktualizowanie systemu urządzeń. Historycznie był to znaczący czynnik, w wyniku którego urządzenia otrzymywały tylko jedną lub dwie aktualizacje Androida — a czasami wcale. Na szczęście Qualcomm wie, iż jest to problem i pracuje nad ułatwieniem producentom OEM aktualizowania swoich produktów. Niedawno spotkałem się z Chrisem Patrickiem, wiceprezesem i dyrektorem generalnym ds. telefonów komórkowych w Qualcomm, który powiedział mi, iż jest to nie tylko poważny problem dla firmy, ale iż niedługo ogłosi ona coś, co go rozwiąże. „Dla klienta — producenta OEM — uzyskanie aktualizacji zabezpieczeń, uzyskanie aktualizacji wersji Androida, a następnie dostarczenie ich każdemu użytkownikowi końcowemu jest bardzo skomplikowane” — powiedział mi Patrick. „To w rzeczywistości bardzo drogie i bardzo skomplikowane”. Patrick gwałtownie wskazał, iż nie sądzi, aby Qualcomm był głównym wąskim gardłem tego problemu, a w każdym razie firma pracuje nad ułatwieniem tego od dłuższego czasu. „Jedną z rzeczy, nad którymi pracowaliśmy przez ostatnie kilka lat z Google i producentami OEM, jest zmiana struktury kodu inline — aby w pewien sposób zmienić mechanizm, w jaki wykonujemy te aktualizacje”. Teoretycznie te zmiany powinny usunąć przynajmniej część tarcia, z którym borykają się producenci OEM, utrzymując urządzenia na bieżąco. Oczywiście usunięcie wąskiego gardła nie oznacza, iż ​​producenci OEM automatycznie spotkają się z Google i Samsungiem z siedmioletnimi aktualizacjami, ale powinno to przynajmniej trochę przesunąć wskazówkę. Chociaż Patrick mówi, iż ta optymalizacja kodu ma miejsce od lat, firma wyraźnie ma więcej, o czym nam jeszcze nie powiedziała. „Zobaczycie, iż później w tym roku ogłosimy kilka zmian, które wprowadziliśmy, aby to ułatwić i pomóc całemu ekosystemowi utrzymać telefony z Androidem bliżej aktualności”, powiedział. Chociaż „później w tym roku” nie jest superkonkretne, w 2024 roku odbędą się tylko dwa inne ważne wydarzenia, na których Qualcomm ogłosi takie ogłoszenie, a mianowicie targi IFA we wrześniu i szczyt Snapdragon w październiku. Pierwsze z nich to duże wydarzenie technologiczne, na którym pojawiają się marki z całego świata, podczas drugiego natomiast firma Qualcomm będzie się zajmować wydarzeniem, na którym niemal na pewno zadebiutuje Snapdragon 8 Gen 4. Stawialibyśmy, iż te wieści pojawią się na Snapdragon Summit, ale musimy poczekać i zobaczyć. Tak czy inaczej, mamy nadzieję, iż te oświadczenia sprawią, iż telefony z Androidem pozostaną bezpieczne pod względem systemu na znacznie dłużej niż dotychczas!
Masz wskazówkę? Porozmawiaj z nami! Wyślij e-mail do naszych pracowników na adres [email protected]. Możesz zachować anonimowość lub uzyskać uznanie za informacje, to Twój wybór.Komentarze