
Jeden z kluczowych partnerów Apple – Pegatron – ostrzega, iż w ciągu najbliższych dwóch miesięcy sklepy w USA mogą zmagać się z poważnymi brakami towarów, podaje 9to5mac.
Powodem są niestabilne cła wprowadzone przez administrację Donalda Trumpa.
Administracja USA podniosła cła na chińskie produkty – z 10% aż do 145%. Choć tymczasowo zwolniono z nich elektronikę konsumencką, niepewność co do przyszłości tych decyzji paraliżuje działania firm takich jak Apple.
Pegatron, odpowiedzialny m.in. za składanie MacBooków, iPadów i Apple Watchy, podkreśla, iż niepewność polityczna uniemożliwia skuteczne planowanie i tworzenie zapasów. W efekcie, według prezesa firmy, sklepy mogą niedługo wyglądać jak te w krajach rozwijających się – z pustymi półkami i brakiem produktów.
Firmy obawiają się inwestować w dodatkowe transporty, jeżeli istnieje szansa na zniesienie ceł. Pegatron nie planuje zmieniać długoterminowych strategii produkcyjnych, podkreślając, iż zmiany w cłach są zbyt dynamiczne.
Narastająca presja ekonomiczna może jednak skłonić Biały Dom do trwałego wycofania się z kontrowersyjnych taryf.
DHL po prostu wstrzymało Amerykanom przesyłki o wartości powyżej 800 dolarów
Jeśli artykuł Puste półki w USA? Główny dostawca Apple ostrzega przed skutkami ceł nie wygląda prawidłowo w Twoim czytniku RSS, to zobacz go na iMagazine.