Przerzutka tył serwis kółek raz jeszcze.

velotech-pl.blogspot.com 1 tydzień temu

Ostatnio na YT przez przypadek wlazłem na filmy jakiegoś kolesia, który starał się serwisować przerzutki tył.

Abstrakując już całościowo prezentacje, to jeżeli chodzi o kółeczka to spierniczył system, nawalił kupe smaru i zadowolony, choć w sumie widać iż robił to ktoś komu się nudziło w domu. i szuka kasy na filmach.

Zresztą patrząc czasem na filmiki to współczuję , bo ryją wam mózgi kosmicznie, jeżeli mi się uda minutę oglądnąć to tyle co można, ale pamiętajmy iż wchodząc w oglądanie już kasa dla "antyserwisu" leci

A najgorzej już jest wtedy jak przychodzi klient na serwis i zaczyna od tekstu.... Panie bo ja tam widziałem iż ............ no cóż a może lepiej przyjść do porządnego serwisu, który naprawia od lat ( mnie minęło 23 lata już ) i po prostu zapytać, podstawowe sprawy można powiedzieć jak ma być prawidłowo, tajemnic się nie udziela a nie dawać asumptu do fajkowych filmów.

A teraz tak jak powinno być.

Całe procesy rozbiórki przerzutek już pokazywałem w paru postach, co można smarować, gdzie kropla oleju a czego się nie robi.

Kółeczka przerzutki......rozkręcamy je i należy je dokładnie wymyć, wyczyścić.

w tańszych modelach kółeczka posiadają "łożyskowanie " cierne, czyli nie ma tam typowych łożysk maszynowych, są cierne czyli kółeczko i tulejka metalowa.

I teraz tak oprócz samego kółka i blaszek bocznych ta stalowa ośka w czasie serwisowania musi być wypolerowana na błysk, ja do tego używam takiej maty ciernej co widać na foto, jest miękka i doskonale nadaje się do takich elementów.

Musimy to wypolerować, bo ta oska najczęściej dostaje rdzy czy też innych zanieczyszczeń, osadów.

Następnie składamy kółeczka, ale dajemy krople bardzo lekkiego oleju tylko na tą oske i nigdzie więcej. żadnego smaru stałego jak to walą antyserwisanci z YT i z innych "serwisów", tam ma być czyściutko i sucho, aby nie przyklejał się brud, kurz itd., tak jak w nowych przerzutkach z pudełka.

Jeśli ktoś wali karcherem w takie kółka to woda wypłukuje powiedzmy wszystko, włazi pod ośke wysycha, zostawia jakiś osad i wtedy ta ośka piszczy i cała operacja czyszczenia kółek od nowa.

Oczywiście warto co jakiś czas czyścić kółeczka na zewnątrz z osadu smaru z łańcucha to obowiązkowo jak najczęściej, a wewnątrz jak stwierdzimy iż albo gorzej się kręcą albo po prostu zapobiegawczo.

Wymiary kółeczek - bardzo ważne !

jeśli kółeczka przerzutki nam się zużyły lub uszkodziły np od łańcucha zadziory to wymieniamy je na nowe o takich samych wymiarach - bardzo ważna jest szerokość kółeczka i ilość zębów, bo kwalifikuje kółeczko do danej grupy ilości obsługiwanych biegów.

Szerokość kółeczka musi być taka sama, bo w wózku przerzutki jest obliczona odpowiednia ilość miejsca na szerokość łańcucha danego systemu ilości biegów, jak damy za wąskie będzie obcierać, jak za szeroki to łańcuch może się zablokować w "krzywych " przełożeniach.

Ilość ząbków dotyczy średnicy kółek, odpowiednie kształty wózka są wytłoczone i pasują tam ściśle zaprojektowane kółka o danej ilości zębów.
Są też przerzutki co mają zastosowane specjalne różne dziwne kółeczka i stosujmy oryginalne "zamienniki" , bo to nie działa tak iż wsadzimy byle co, byle jak i to ma działać..... to nie jest poprawna droga, lepiej zmienić przerzutkę jak już nie ma dostępnych oryginałów.
Kółeczka chinskie, pseudozamienniki, no name itd darujmy sobie najczęściej są to dziwne kółka i nie pasujące w 100% do przerzutki, a jak wiemy od przerzutki i jej prawidłowej pracy praktycznie zależy cała ta skrzynia biegów w tylnym kole.

I jeszcze jedno, w nowoczesnych przerzutkach z wyższych grup są też oznaczone kierunki kręcenia się kółek przerzutki, nie zastosowanie się do tych strzałek - przerzutka nie pracuje prawidłowo, strzałki pokazują w którym kierunku ma się przesuwać łańcuch.

Elementy napędowe są bardzo ważna jeżeli chodzi o czyszczenie i konserwacje, od nich też zalezą opory toczenia, kręcenia .

Przy okazji, łańcuch też warto czyścić i płukać ze smaru co jakiś czas, lekko pracujący i lekko nasmarowany nie będzie się kleił do koronek, a biegi będą pracowały szybko.

Prawidłowy serwis łańcucha w jakimś następnym temacie jak się trafi brudny napęd na serwis.

Myślę iż ten wycinek wiedzy trochę rozjaśni wam świat prawidłowego serwisowania, bo nagrać filmik z głupotami, szarpać z niego kasę za oglądalność i brak jakiejkolwiek odpowiedzialności za to to ponad 90% wg mnie medialanej szmiry co się pojawia.

Ostatnio oglądałem np prace serwisu jednego, ale to naprawdę była profesjonalna robota i serwis z Anglii, czasem aż miło popatrzeć jak człowiek z wiedzą i praktyką coś tłumaczy, ale to naprawdę rzadkość a naszym świecie - ale uwaga, nie pokazywali tzw "tajemnic" serwisowych bo po prostu normalny użytkownik tego nie wykona i nie jest potrzebna taka wiedza, ale ogólny zarys tematyki był w porządku także z mojego pkt widzenia jako serwisanta.


Zapraszam na serwis.

Można wcześniej rezerwować terminy na telefon.

Szybki serwis na bieżąco 8-24h.

Spike😎

Sklep i serwis rowerowy

VeloTech
31-272 Kraków
ul. Krowoderskich Zuchów 24 / box 1
tel. 666-316-604 w godz 12 - 19.oo
Idź do oryginalnego materiału