Przerzutka Ratio MECH – pierwsze spojrzenie na mechaniczną alternatywę

magazynbike.pl 1 dzień temu

Elektroniczne przerzutki zdominowały rynek, ale Ratio podchodzi do tematu z zupełnie innej strony. Brytyjska marka wychodzi z założenia, iż cała elektronika powstała tylko po to, by maskować słabości źle zaprojektowanych mechanicznych konstrukcji. Nowa przerzutka Ratio MECH ma być dowodem na to, iż wciąż można stworzyć niezawodną, szybką i precyzyjną przerzutkę mechaniczną – bez baterii i planowanego postarzania (ang. planned obsolescence – słynne przykłady z za cienkimi przewodami w słuchawakch, które błyskawicznie się psują).

Idea

„Złe zmiany biegów to nie wina linek” – twierdzą inżynierowie Ratio. W większości przypadków problemem jest tarcie w samym mechanizmie. Dlatego MECH wykorzystuje łożyska obrotowe ze stali nierdzewnej w punktach obrotu, znacząco redukując opory. Całość została zaprojektowana tak, by współpracować z jak największą liczbą napędów dostępnych na rynku.

Konstrukcja i kompatybilność

Przerzutka powstała od podstaw, z geometrią zoptymalizowaną pod współczesne kasety oraz własne modele pracy napędu. Do wyboru są dwie długości wózka – dla maksymalnej zębatki 52 z lub 46 z. MECH oferuje również wymienne wyprowadzenie linki, zmieniające stosunek przełożeń, dzięki którym współpracuje z wszystkimi nowoczesnymi napędami 1x – zarówno szosowymi, gravelowymi, jak i MTB, niezależnie od tego, czy używacie SRAM czy Shimano.

Co ważne, całość można całkowicie rozebrać i odbudować przy użyciu multitoola. Ratio zapewnia pełny zestaw części zamiennych. To krok w stronę trwałości i niezależności od planowanego cyklu życia produktów, który w ostatnich latach stał się normą u największych producentów.

Detale techniczne

  • Dwa standardy montażu – klasyczny na hak oraz direct mount, wymienne przy pomocy trzech śrub i niewielkiego zestawu części.
  • Zintegrowane sprzęgło sprężynowe – sprężyna owinięta wokół osi generuje jednokierunkowe tarcie, zapewniając stabilność łańcucha.
  • Prosta wymiana wózka – tylko jedna śruba T25, bez plątaniny sprężyn.
  • Cage Stop – blokada ułatwiająca demontaż koła i serwis.
  • Materiały: elementy aluminiowe z 7075 obrabiane w warsztacie Ratio w Lake District, a części z nylonu PA12 produkowane metodą MJF w Wielkiej Brytanii.
  • Pełna kompatybilność prowadzenia linek – zarówno w ramach szosowych, gravelowych, jak i MTB.

Nasz komentarz

Ratio MECH wygląda jak powiew świeżości w czasach dominacji elektroniki. Mechaniczna precyzja, pełna serwisowalność i szeroka kompatybilność to obietnica, która z pewnością zainteresuje wielu kolarzy – od graveli po MTB. jeżeli tylko deklaracje producenta potwierdzą się w praktyce, możemy mieć do czynienia z jednym z najciekawszych debiutów sezonu 2025.

Info: ratiotechnology.com

Zobacz także

Ratio Technology mechaniczny Eagle 1×12 nie tylko do gravela
Recenzja Ratio SR45X Cage – jak przerobić przerzutkę szosową na gravelową?

Tekst: Grzegorz Radziwonowski

Zdjęcia: Ratio Technology

Idź do oryginalnego materiału