Nasz kraj rośnie na pancerną potęgę i to nie tylko za sprawą umów ze Stanami Zjednoczonymi, ale też przez wchodzenie w układy z Koreą Południową.
Południowokoreańskie czołgi K2 w Polsce. Kolejne spotkanie za nami
2 lipca przedstawiciele Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. spotkali się z przedstawicielami firmy Hyundai Rotem Company. Celem tego było sfinalizowanie umowy o strategicznej współpracy dotyczącej produkcji czołgów K2 w Polsce. Najważniejszym punktem w tych dążeniach jest ustanowienie strategicznego partnerstwa między dwoma stronami, które zapewni ochronę interesów wszystkich firm pancernych w ramach Grupy PGZ. Mowa przede wszystkim o tym, aby polski przemysł miał możliwie największy wkład w produkcję i utrzymanie czołgów K2 na służbie.
Czytaj też: Jak Polska pomogła Izraelowi w tajnym planie? Wtedy tajemnica przestała nią być
Dążenie do maksymalizacji lokalizacji K2 jest o tyle ważne, iż nie tylko pozwala Polsce zaoszczędzić budżet, ale też tworzy w naszym kraju nowe miejsca pracy, a w razie najgorszego, umożliwia utrzymywanie sprzętów w świetnym stanie.
