4 godzin temu
Grudzień to czas, kiedy szukamy prezentów wyjątkowych. Problem w tym, iż kupowanie prezentów nie zawsze jest łatwe. Wypada bowiem sięgnąć nie po coś, co będzie zbierać kurz na półce albo leżeć zapomniane w szufladzie, a po coś, co będzie w użyciu na porządku dziennym. Ale pytanie brzmi, co kupić dla grafika, montażysty, animatora 3D czy fotografa? Nasza propozycja to laptop ASUS ProArt P16 (H7606).
ASUS ProArt P16 (H7606) to w zasadzie mobilna stacja robocza napędzana przełomową architekturą Blackwell i ekosystemem NVIDIA Studio. Stanowi więc świetne narzędzie dla wszystkich twórcy, niezależnie od tego ten skupia się na realizacji zadań opartych na AI, renderingu 3D czy edycji wideo w 8K. Oto dlaczego ten sprzęt powinien znaleźć się pod choinką każdego profesjonalisty.
Serce bestii: karta graficzna z serii NVIDIA GeForce RTX 50
W świecie kreatywnym czas to pieniądz, a stabilność działania to spokój ducha. Dlatego kluczowym elementem specyfikacji laptopa ASUS ProArt P16 jest karta graficzna NVIDIA z serii NVIDIA GeForce RTX 50 w wersji laptopowej. To właśnie ten układ, wspierany przez platformę NVIDIA Studio, sprawia, iż przenośny komputer staje się potężnym narzędziem do najcięższych zadań.
Karty graficzne z laptopowej serii NVIDIA GeForce RTX 50 to dotąd najwydajniejsze takie karty graficzne od NVIDIA, a wyższa wydajność niesie za sobą cały szereg korzyści. To szybsze renderowanie grafik, to szybsze generowanie obrazów przez lokalne modele AI, to szybszy eksport filmów w 4K i 8 K.
Warto wspomnieć, iż te układy są oparte na rewolucyjnej architekturze Blackwell, a więc oferują coś więcej niż tylko skok wydajnościowy.
Architektura Blackwell to gwiazda programu
Nowa architektura została zaprojektowana tak, aby drastycznie przyspieszyć procesy oparte na sztucznej inteligencji, co dzisiaj jest absolutnie kluczowe. Dzięki akceleracji AI nowej generacji, inteligentne narzędzia w aplikacjach takich jak Photoshop, Premiere Pro czy After Effects działają błyskawicznie. Oznacza to, iż skomplikowane maskowanie obiektów, generowanie efektów czy usuwanie tła, które kiedyś zajmowało minuty, teraz odbywa się niemal natychmiast.
Architektura Blackwell przynosi również niespotykaną dotąd efektywność w zakresie Ray Tracingu i Path Tracingu, co nie pozostaje bez znaczenia dla animatorów i specjalistów od 3D. Fotorealistyczne symulacje fizyki światła w programach takich jak Blender, Maya czy na platformie NVIDIA Omniverse powstają szybciej, niż kiedykolwiek wcześniej. Co więcej, twórcy gier i środowisk wirtualnych zyskują dostęp do technologii DLSS 4 wraz z generatorem wielu klatek, która generuje dodatkowe klatki obrazu, zapewniając idealnie płynne działanie viewportów 3D oraz szybsze podglądy animacji i symulacji.
Nie można zapomnieć o filmowcach – karty z serii RTX 50 są wyposażone w potężne enkodery i dekodery AV1, które umożliwiają swobodną pracę z materiałami wideo w rozdzielczościach od do 8K, obsługując bez zająknięcia surowe pliki z profesjonalnych kamer marek GoPro, Sony, Blackmagic czy RED. Całość spina platforma NVIDIA Studio wraz z dedykowanymi sterownikami Studio, które gwarantują stabilność i optymalizację w ponad 100 aplikacjach kreatywnych.
Pamięć RAM i zawrotnie szybki SSD
Nawet najszybsza karta graficzna potrzebuje solidnego wsparcia, aby rozwinąć pełnię swoich możliwości, dlatego ASUS ProArt P16 został wyposażony w podzespoły, które eliminują wszelkie wąskie gardła. Laptop oferuje potężną dawkę pamięci RAM – aż do 64 GB w najnowszym standardzie LPDDR5X. Taka ilość pamięci operacyjnej o wysokiej przepustowości jest niezbędna przy pracy wielozadaniowej, bo pozwala na jednoczesne uruchomienie zaawansowanych programów do renderowania, edycji wideo oraz narzędzi AI bez jakiegokolwiek spadku płynności. Dzięki temu twórca może przełączać się między projektem w After Effects a sceną edycją wideo w Premiere Pro w ułamku sekundy, zachowując pełną responsywność obu aplikacji.
Równie imponująco prezentuje się przestrzeń na dane. ASUS ProArt P16 może pochwalić się ultraszybkim dyskiem SSD PCIe 4.0 o pojemności sięgającej choćby 4 TB. W dobie materiałów wideo nagrywanych w 8K i gigabajtowych tekstur 3D, szybki dostęp do plików jest krytyczny. Ten laptop gwarantuje błyskawiczne wczytywanie projektów, natychmiastowy zapis ogromnych plików oraz płynne odtwarzanie materiałów wideo o wysokim bitrate bez konieczności generowania plików proxy. To połączenie wysokiej klasy pamięci RAM i szybkiego dysku SSD sprawia, iż ProArt P16 staje się kompletnym studiem postprodukcyjnym, które mieści się w plecaku.
Mobilna konstrukcja, ekran, który zachwyca i dodatki wspomagające pracę twórcy
Inżynierom ASUS udało się zamknąć tę niesamowitą moc obliczeniową w obudowie, która zachowuje mobilny charakter, co jest nieocenione podczas świątecznych wyjazdów czy pracy w terenie. Wykorzystanie technologii Max-Q sprawia, iż laptop łączy wydajność stacjonarnej stacji roboczej z lekką konstrukcją, gotową na podróż w każdym momencie. Ba, ta konstrukcja jest nie tylko lekka, ale też wytrzymała, co potwierdza certyfikat MIL-STD-810H. Jednak w pracy kreatywnej liczy się przede wszystkim to, co widzisz.
Laptop wyposażono w ekran stworzony specjalnie dla wymagających artystów: 16-calowy panel ASUS Lumina OLED ze 100-procentowym pokryciem gamy kolorów DCI-P3, precyzyjną kalibracją, a choćby certyfikacją Pantone Validated. To wyświetlacz o odświeżaniu do 120 Hz i rozdzielczości choćby 4K. Co więcej, obsługuje on rysik. Całość dopełnia nowoczesne chłodzenie gwarantujące wysoką kulturę pracy, bogaty zestaw szybkich portów I/O, który pozwala podłączyć do urządzenia wiele monitorów, klawiatura z podświetleniem oraz oprogramowanie ProArt Creator Hub.
ProArt Creator Hub to takie osobiste centrum dowodzenia. Można w nim monitorować stan urządzenia w czasie rzeczywistym, ale na tym nie koniec, bo z jego poziomu użytkownik jest też w stanie dokonywać precyzyjnej kalibracji kolorów we współpracy z systemem Pantone, co daje pewność, iż każdy odcień na ekranie jest wiernie odwzorowany. Oprogramowanie pozwala również na błyskawiczne zarządzanie profilami wentylatorów i wydajności – od cichego trybu do pracy w skupieniu, po pełną moc niezbędną podczas renderingu. Dzięki temu laptop idealnie dostosowuje się do rytmu pracy artysty, a nie odwrotnie.
Kolejny przydatny dodatek to wirtualne pokrętło ASUS DialPad. Zamiast błądzić kursorem po menu czy zapamiętywać skomplikowane skróty klawiszowe, można tu dzięki jednego, naturalnego ruchu palca płynnie zmienić rozmiar pędzla w Photoshopie, precyzyjnie przewinąć oś czasu w Premiere Pro czy wyregulować parametry ekspozycji w Lightroomie. DialPad współpracuje z kluczowymi aplikacjami kreatywnymi, a więc sprawia, iż proces edycji staje się bardziej organiczny, szybszy i intuicyjny.
ASUS ProArt P16 (H7606) – prezent, który kończy erę kompromisów
Jeszcze kilka lat temu praca mobilna dla twórcy oznaczała sztukę wyboru mniejszego zła. Laptopy zdolne udźwignąć renderowanie 3D czy montaż wideo ważyły tyle co cegła, ich baterie padały po godzinie, a wentylatory zagłuszały myśli. Z kolei lekkie ultrabooki dławiły się przy próbie otwarcia bardziej złożonego projektu. ASUS ProArt P16 (H7606) to jeden z przykładów na to, iż ten rozdział jest już za nami. Dziś w smukłej obudowie, którą bez trudu wsuniesz do plecaka, masz naprawdę pokaźną moc obliczeniową i dostęp do takich rozwiązań jak NVIDIA Studio, Ray Tracing, DLSS 4 wraz z Multi Frame Generation czy enkodery i dekodery AV1.
Właśnie dlatego ASUS ProArt P16 z układem NVIDIA GeForce RTX z serii 50 jest tak dobrym pomysłem na prezent dla twórcy. Każdy, kto pamięta frustrację związaną z zacinającym się podglądem czy niedoborem pamięci RAM, szczerze doceni możliwość korzystania z tego sprzętu.
Na sam koniec mamy dla Was świetną wiadomość. jeżeli zakupisz sprzęt ASUS, na przykład właśnie laptop ASUS ProArt P16 (H7606), możesz wziąć udział w akcji „Komentujesz? Zyskujesz!”. Wystarczy, iż zostawisz opinię o swoim nowym produkcie, aby zyskać atrakcyjne korzyści. Szczegóły na temat tej akcji znajdziesz tutaj.