Poranki rowerowe, 1 blat z przodu w szosie i tania owijka

velotech-pl.blogspot.com 6 miesięcy temu

Ostatnio tak zapieprzam jak nie na zakupy to po części serwisowe z rana, średnio robię ok 40 km, a wczoraj pierwszy raz powiedziałem sobie stop..... człowiek nie garbus czasem musi odpocząć....no i odpocząłem.

Łąki Nowohuckie, z pięknym polem widokowym na najwyższe kominy w okolicy.

No mają jakiś swój urok, może niekoniecznie taki sam jak Babia Góra, ale z braku tej można się przyzwyczaić.

Na promenadzie jest trochę ławeczek oraz siedziska leżakowe.

Jakże przyjemnie sobie było o 8.30 zrzucić plecak z towarem i poleżeć paę minut w słonku.

Co oczywiście polecam, dobre miejsce na odpoczynek oczywiście jak nie ma za dużo chętnych, ale o tej godzinie nie było konkurencji.









Przy okazji..... korzystam ze zmiany 2 blatów w szosie na 1 i jestem bardzo zadowolony, wersja 44x12-25 mi zupełnie odpowiada na okoliczne pośmiganie, jazda stała się żwawsza, rower lepiej przyspiesza bo nie trzeba zmieniać biegów z przodu, prędkość przelotową jest łatwiej i szybciej uzyskać, tak samo jak i redukcje biegów.

Klamka do biegów z przodu ma spory skok co czasem denerwowało.

Jak ktoś chce większe podjazdy robić to wystarczy dać przerzutkę z długim wózkiem, kasetę do 32 lub 34 i będzie w sam razm blat z przodu także można dać mniejszy, albo wiekszy.

Zrobiłem ustawienie linii łańcucha, okazało się iż blat teraz zamontowany jest w miejsce średniego, a pod miskę prawą dałem podkładkę dobraną experymentalnie jako korekcje odstępu 1 blatu od drugiego, aby linia łańcucha prosta wypadała na środku kasety.

Wychodzi to jakoś 1,5-2 mm.

Linie łańcucha łatwo sprawdzić kręcąc na każdym biegu korbą do tyłu i na wszystkich biegach łańcuch z ty tyłu nie powinien spadać, jak spada na skrajnych to dobieramy taką podkładkę aby nie spadał, zarówno z lewej jak i z prawej.

Jeśli chodzi o dobór kasety to dobieramy tak aby najczęściej używane biegi wypadały po środku kasety, wtedy góra i dół będzie wykorzystana na prostych i pod górkę prawidłowo, to wymaga paru przeliczeń na starym systemie 2x i powinno być ok.

Na fotkach widać nową owijkę.

Pare słów............

Już miałem dosyć starych owijek w rowerach, znalazłem na warsztacie jaką korkową z gatunku tanich, i ciapatych nielubianych.......

Ale po ładnym nawinięciu choćby nie jest źle, poprzednio miałem już dwie warstwy żelowych , wygniecione już nic nie dawały a na dodatek chwyt na dziurach był małopewny.

Teraz jest chudziej, ale mogą ręką objąć dokładnie kierownice na dziurach, których nie brakuje na słabych drogach.

Więcej komfortu mi dały rękawiczki z poduszkami niż grube owijki.

I na dodatek ta korkowa jest baaaardzo lekka ok 60 g.


Spike

Sklep i serwis rowerowy

VeloTech
31-272 Kraków
ul. Krowoderskich Zuchów 24 / box 1
tel. 666-316-604 w godz 12 - 19.oo
Idź do oryginalnego materiału