Polska rakieta leci w kosmos. Na pokładzie smakowite ładunki

konto.spidersweb.pl 3 godzin temu

Jesienią z Centralnego Poligonu Sił Powietrznych w Ustce wystartuje rakieta suborbitalna Perun. Będzie to nie tylko przełomowy, pierwszy naukowy start rakiety z terytorium Polski, ale też kosmiczny debiut dla niezwykłej załogi: kultur kombuchy i nasion rzodkiewki.

SpaceForest z Gdyni przygotowywał się do tego momentu od lat. Silnik przeszedł już pełne testy kwalifikacyjne, a teraz pora na premierowy lot, który ma udowodnić, iż Polska potrafi realizować własne misje naukowe w kosmosie.

Rakieta Perun mierzy 11 m długości, ma średnicę 45 cm i napędzany jest hybrydowym silnikiem SF-1000. Wykorzystuje on podtlenek azotu jako utleniacz i parafinę jako paliwo stałe. To rozwiązanie bezpieczniejsze i tańsze niż klasyczne napędy rakietowe. Płynne paliwo rakietowe jest żrące, lotne i silnie wybuchowe. Trudno je przechowywać przez dłuższy czas, a rakietę trzeba tankować w ostatniej chwili. Paliwo stałe rozwiązuje wszystkie te problemy, choć ciąg, jaki wytwarza, może być nieco niższy.

Rakieta Perun jest w stanie wynieść na wysokość do 150 km ładunki o masie do 50 kg, co oznacza wejście w przestrzeń kosmiczną, choć nie na orbitę. To właśnie dlatego nazywa się ją rakietą suborbitalną.

Kombucha w mikrograwitacji

Ten lot to nie tylko pokaz siły polskiej technologii. To przede wszystkim platforma dla nauki, a ładunki badawcze, które znajdą się na pokładzie, są po prostu smakowite.

Kto by pomyślał, iż modny napój fermentowany stanie się kosmicznym pionierem? Jeden z najciekawszych ładunków to projekt mikroSCO firmy AstroFarms z Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego Gdynia. W skrócie: w kosmos polecą kultury mikroorganizmów kombuchy, te same, które dają nam pyszny probiotyk.

Rakieta Perun na poligonie w Ustce. Fot. SpaceForest

SCOBY, czyli Symbiotic Culture of Bacteria and Yeast (symbiotyczna kultura bakterii i drożdży), to potocznie nazywany „grzybek” do kombuchy. Dlaczego leci? Ponieważ przyszłość podboju kosmosu zależy także od naszych jelit. AstroFarms pracuje nad biotechnologiami, które mają wspierać zdrowie i bezpieczeństwo astronautów.

Naszą misją jest tworzenie biotechnologii, które wspierają przyszłe misje kosmiczne, w tym zdrowie i bezpieczeństwo astronautów. Dlatego zleciliśmy studentom badania nad mikroorganizmami kombuchy. W efekcie mamy kolekcję szczepów pełniących najważniejsze funkcje – od produkcji celulozy po wytwarzanie związków terpenowych. Teraz chcemy sprawdzić, jak ich potencjał można wykorzystać w kosmosie – wyjaśnia Łukasz Szydłowski z AstroFarms.

AstroFarms w PPNT Gdynia tworzy m.in. napój probiotyczny AstroBucha oraz prowadzi badania nad roślinami i mikrobiomem w symulowanym regolicie, by w przyszłości opracować systemy podtrzymywania życia w kosmosie.

Więcej na Spider’s Web:

Nasiona na granicy kosmosu

Drugim wyjątkowym ładunkiem będą nasiona dostarczone przez firmę TORAF z Maciejowa w województwie opolskim. Polecą m.in. rzodkiewki odmiany Flamboyant 3 oraz specjalna mieszanka na kiełki: lucerna, brokuł raab i czerwona koniczyna inkarnatka. Eksperyment ma dać odpowiedź na pytanie: jak nasiona reagują na ekstremalne warunki lotu suborbitalnego?

Pamiątkowa naszywka z misji rakiety Perun jesienią 2025 r.

Podczas misji zostaną wystawione na działanie obniżonego ciśnienia, promieniowania kosmicznego, wibracji i przeciążeń. Po powrocie kapsuły na Ziemię trafią do laboratorium, gdzie zostaną porównane z nasionami z grupy kontrolnej. Naukowcy sprawdzą, ile z nich wykiełkuje, jak gwałtownie pojawią się liścienie i czy tempo wzrostu będzie inne niż na Ziemi.

To nie tylko ciekawostka. Wiedza zdobyta w Ustce może pomóc w tworzeniu odporniejszych odmian roślin na Ziemi, zdolnych przetrwać susze czy zubożenie gleb. Ale jeszcze ważniejsze są perspektywy kosmiczne. jeżeli człowiek ma myśleć o uprawach na Księżycu czy Marsie, musi wiedzieć, jak rośliny reagują na lot kosmiczny.

W 2026 r. planowane są również starty rakiety SpaceForest z kosmodromu Azores Atlantic Spaceport Consortium oraz platformy morskiej EuroSpaceport na Morzu Północnym.

Brawo SpaceForest

Misja Peruna to nie jest jednostkowy eksperyment, ale symboliczny krok w przyszłość. Do tej pory polskie ładunki badawcze latały w kosmos głównie dzięki partnerom zagranicznym. Teraz po raz pierwszy polecą z polskiego wybrzeża Bałtyku, na pokładzie rakiety stworzonej przez rodzimą firmę.

To przedsięwzięcie łączy w sobie pasję inżynierów, wizję przedsiębiorców i ciekawość naukowców. Trzymamy kciuki za Peruna, kombuchę i rzodkiewkę.

Idź do oryginalnego materiału