Nikon ogłosił, iż 30 września 2025 roku zamknie swoją fabrykę w Jokohamie, działającą nieprzerwanie od 1967 roku. To właśnie w tym zakładzie powstał pierwszy japoński system litograficzny do produkcji półprzewodników. Decyzja oznacza definitywne zakończenie pewnej epoki w historii japońskiej elektroniki.
Fabryka, która tworzyła historię
Zakład Nikona w Jokohamie to druga najstarsza jednostka produkcyjna w historii firmy, a jednocześnie pierwsza powołana poza siedzibą główną. Od momentu uruchomienia w 1967 roku pełnił kluczową rolę w rozwoju optyki precyzyjnej. To właśnie tam w 1980 roku powstał system NSR-1010G – pierwsza w Japonii krokowa maszyna litograficzna, która dała początek krajowej produkcji zaawansowanych układów scalonych.
Przez kolejne dekady fabryka dostarczała mikroskopy, systemy ekspozycji dla przemysłu wyświetlaczy oraz urządzenia, które znalazły zastosowanie w całej branży półprzewodników. W latach osiemdziesiątych Nikon należał do globalnej czołówki producentów maszyn litograficznych, konkurując bezpośrednio z holenderskim ASML i amerykańskim Canonem.
Presja rynku i zmiana priorytetów
Decyzja o zamknięciu fabryki to wynik wieloletnich problemów finansowych i zmieniającej się struktury rynku. Popyt na tradycyjne systemy ekspozycji spada, a główni klienci, tacy jak Intel, sami borykają się z wyzwaniami inwestycyjnymi i ograniczeniami wynikającymi z globalnych napięć handlowych.
Według prognoz na rok fiskalny 2025 przychody działu precyzyjnych urządzeń Nikona spadną o 8,4% do 1 850 mld jenów (około 12,4 mld USD), co oznacza pierwszy od lat spadek poniżej symbolicznego poziomu 2 000 mld jenów. To sygnał, iż dotychczasowy model biznesowy staje się nie do utrzymania.
Nikon, podobnie jak inne japońskie koncerny, walczy dodatkowo z wyzwaniami demograficznymi. Starzejące się społeczeństwo i ograniczona pula specjalistów wpływają na koszty pracy i tempo innowacji.
Nowe kierunki rozwoju
Firma jasno deklaruje, iż jej przyszłość leży poza klasyczną litografią. Nikon stawia na technologie medyczne, rozwiązania optyczne i cyfrową produkcję, w tym druk 3D. W precyzyjnych urządzeniach optycznych nacisk zostanie przeniesiony na systemy do pakowania i testowania chipów oraz na urządzenia do inspekcji. To obszary, które mogą zyskać na znaczeniu w dobie miniaturyzacji i rosnących wymagań jakościowych w produkcji półprzewodników.
Choć nie ujawniono jeszcze, jak zostanie wykorzystana działka i infrastruktura zakładu w Jokohamie, decyzja ma przede wszystkim wymiar symboliczny. Zamyka ona ponad pół wieku historii, w której Nikon był pionierem technologii półprzewodnikowych w Japonii.