Castelli od lat słynie z tego, iż jako jedna z pierwszych marek na świecie wprowadza rewolucyjne rozwiązania do odzieży kolarskiej. To Włoscy projektanci stworzyli Perfetto – kurtkę, która wraz z modelem Gabba przez lata była punktem odniesienia dla zawodowców i amatorów. Taki ciuch „do wszystkieg”, w którym można się ścigać i trenować bez względu na pogodę. W tym sezonie do sklepów trafia zupełnie nowa odsłona sprawdzonego modelu kurtki, czyli Perfetto RoS 3, zbudowana w całości w oparciu technologię Polartec® AirCore. I nie jest to tylko kolejna wersja tego samego produktu – to propozycja, która ma zmienić sposób, w jaki myślimy o odzieży kolarskiej na zimne i mokre dni. Castelli mówi o prawdziwej innowacji, a my ją sprawdzamy.


Membrana, która „oddycha naprawdę”
Do tej pory w odzieży rowerowej wybór wyglądał prosto: albo wodoodporność, albo oddychalność. Kurtki z klasyczną membraną świetnie radziły sobie z deszczem, ale gwałtownie prowadziły do przegrzania i „mokrego pleców” od wewnątrz. Oddychające softshelle z kolei oferowały wentylację, ale w ulewnym deszczu poddawały się bardzo szybko. Castelli postanowiło ten kompromis wyeliminować i sięgnęło po opracowaną wspólnie z Polartec® technologię AirCore.


Na czym ma polegać jej wyjątkowość? W procesie elektroprzędzenia polimer w postaci hydrofobowych nanowłókien – stukrotnie cieńszych od ludzkiego włosa – osadza się niczym śnieg, tworząc zwartą, a jednocześnie mikroporowatą membranę. W efekcie powstaje materiał, który jest wiatroszczelny i wodoodporny, a przy tym pozwala na kontrolowany przepływ powietrza. Tyle teorii.
W praktyce oznacza to, iż Perfetto RoS 3:
- utrzymuje przepuszczalność powietrza na poziomie 0,7 CFM – czyli odczuwalnie lepiej niż tradycyjne membrany, które w tym teście osiągają wynik… zero,
- oferuje MVTR 35 000 g/m²/24h, co plasuje ją w czołówce rynku. MVTR to Moisture Vapor Transmission Rate, czyli współczynnik paroprzepuszczalności materiału. Mówi on o tym, ile gramów pary wodnej może przeniknąć przez 1 m² materiału w ciągu 24 godzin.
- zapewnia wodoodporność na poziomie 5000 mm słupa wody, czyli ponad sześciokrotnie więcej niż to, co faktycznie występuje podczas zwykłego deszczu. Jednocześnie jest to poziom podstawowej wodoodporności, jeżeli porównamy ją z innymi membranami.
- jest elastyczna i rozciągliwa, dzięki czemu dopasowuje się do sylwetki i ruchów rowerzysty.


Kurtka na wszystkie warunki
Castelli deklaruje, iż Perfetto RoS 3 sprawdzi się w zakresie temperatur od 4 do 14°C, zarówno na suchej szosie, jak i w intensywnym deszczu. To zakres, w którym większość z nas spędza jesienno-zimowe miesiące na rowerze, a często również wczesną wiosną. Ważne jest jednak to, iż nowa membrana ma nie tylko chronić, ale też aktywnie współpracować z ciałem – im mocniej pracujemy na rowerze, tym skuteczniej AirCore ma odprowadzać wilgoć.




Szczegóły, które robią różnicę
Castelli nie zapomniało o detalach, które od lat wyróżniają serię Perfetto:
- wydłużony tył chroniący przed bryzgami wody,
- trzy tylne kieszenie z otworami drenażowymi,
- dodatkowe panele wentylacyjne z zamkami na piersi,
- podwójny suwak YKK Vislon® z ochroną przed wiatrem,
- odblaskowe wykończenia zwiększające bezpieczeństwo.




Nowa kurtka trafiła do sprzedaży w kilku wariantach kolorystycznych – zarówno w wersji męskiej (Rich Red, Light Black, Mocha, Pool Blue), jak i damskiej (Hibiscus, Pool Blue, Mango Mojito, Light Black). Cena katalogowa to 249,95 euro (około 1100 zł).
Rewolucja czy marketing?
Castelli i Polartec zapowiadają, iż mamy do czynienia z prawdziwą rewolucją – pierwszym krokiem ku zupełnie nowemu standardowi w odzieży kolarskiej. Warto też dodać, iż Perfetto RoS 3 wpisuje się w trend zrównoważonej produkcji – materiał powstaje z recyklingowanego poliestru, jest wolny od PFAS i tworzony z myślą o długowieczności.


Moje testy – już wkrótce
To wszystko wygląda świetnie na papierze, ale prawdziwą wartość poznamy dopiero w praktyce. Już teraz mogę zdradzić, iż pierwsze jazdy w chłodniejszych, jesiennych warunkach dały mi sporo do myślenia. Czy Perfetto RoS 3 faktycznie pozwala jechać szybciej, dłużej i bardziej komfortowo – niezależnie od pogody? O tym opowiem w kolejnej części mojego testu. Póki co są to tylko pierwsze wrażenia i to w dość komfortowych warunkach – późnego lata na Podlasiu.
Kurtka dotarła do redakcji chwilę przed premierą, udało mi się ją wypróbować, a pierwsza jazda wywołała apetyt na więcej. Na szczęście – to wskazówka dla innych, którzy nie mają sylwetki prosa – materiał jest na tyle elastyczny, iż ja przy moich 75 kilogramach i wzroście 169 cm bez problemu zmieściłem się w rozmiarze M. Więc owszem, krój jest włoski, bliski ciała, ale już rozmiarówka w miarę rozsądna – ba być sportowo, ale przez cały czas można oddychać!
Wystartowałem przy 12°C, mając pod spodem tylko bieliznę termiczną, i muszę przyznać, iż byłem zadowolony. Kurtka jest cienka i przyjemna w dotyku – pomyślałem od razu, iż trudno ją sobie wyobrazić jako zimową ochronę na polską aurę, ale w przedziale sugerowanym przez Castelli, czyli „nastu” stopni, mogę ją wziąć pod uwagę.


Podczas jazdy po szybkich szutrach i w terenie mogłem sprawdzić realną przepuszczalność powietrza – i faktycznie działa. W drodze powrotnej temperatura wzrosła do 18°C, a mimo to nie czułem się „ugotowany”. Na materiale od wewnątrz pojawiły się ślady wilgoci, ale sam pozostałem suchy. To był największy plus pierwszego kontaktu.
Doceniłem też otwory wentylacyjne po bokach oraz dwustronny suwak, pozwalający gwałtownie regulować przepływ powietrza. To rozwiązania, które realnie zwiększają użyteczność na trasie.


Na razie nie miałem okazji sprawdzić wodoodporności, ale to tylko kwestia czasu – do testów w deszczu jeszcze wrócę. Już teraz wiem jednak, iż Perfetto RoS 3 będzie moją podstawową kurtką na jesień, przy temperaturach w okolicach 10°C. Na wszelki wypadek do plecaka wrzucę jeszcze lekką „deszczówkę”, ale jako baza Perfetto daje bardzo dobre wrażenie od pierwszej jazdy. Choć jednocześnie traktuję ją, powiedzmy sobie szczerze, jako bluzę z długim rękawem niż kurtkę.
Podsumowanie
Castelli Perfetto RoS 3 to nowa odsłona kultowej kurtki, stworzona w technologii Polartec® AirCore. Łączy wodoodporność (5000 mm), wysoką oddychalność (MVTR 35 000) i elastyczny, sportowy krój. Na razie pierwsze testy pokazują duży potencjał – Perfetto RoS 3 ma szansę stać się podstawową kurtką na jesień i wczesną wiosnę, choć pełna ocena nastąpi dopiero po jazdach w deszczu i w zimniejszych warunkach.
Info: castelli-cycling.com
Zdjęcia: Castelli, Grzegorz Radziwonowski