3 dni temu
Holendrzy przygotowali dla nas cztery nowe i tanie monitory 4K w dwóch różnych rozmiarach. Wszystkie z nich skierowane są według producenta do profesjonalistów.
Osoby korzystające z komputera do pracy mają zupełnie inne wymagania niż gracze. Dotyczy to zarówno podzespołów komputerowych, jak i peryferiów. W pierwszym przypadku najważniejszy jest komfort. A nie ma nic lepszego niż duży obszar roboczy. Dostrzegł to Philips, który postanowił zaoferować przystępne cenowo monitory 4K. Mowa o rodzinie E1N1 Line, w skład której wchodzą cztery modele.
Philips wyposażył monitory we wbudowane głośniki
Philips 27E1N1800A, 27E1N1800AE i 27E1N1900AE to bliźniaczo podobne do siebie, płaskie monitory wyposażone w 27-calową w matrycę IPS. Mowa tutaj o rozdzielczości 3840 x 2160 pikseli, częstotliwość odświeżania do 60 Hz oraz czas reakcji wynoszący 4 ms. Oferowany kontrast to 1000:1, a typowa jasność wynosi 350 cd/m2. Nie zabrakło też technologii synchronizacji obrazu AMD FreeSync oraz VESA Adaptive-Sync.
Gdzie więc różnice? Diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach. Philips 27E1N1800A to najtańsza propozycja, pozbawiona regulacji wysokości. Nieco droższy Philips 27E1N1800AE już ją oferuje, zaś Philips 27E1N1900AE doczekał się złącza USB 3.2 Gen 1 typu C.
Philips 32E1N1800LA to płaski, 32-calowy monitor z matrycą VA. Rozdzielczość, częstotliwość odświeżania i czas reakcji pozostają bez zmian. Ekran posiada jednak lepszy kontrast statyczny (3500:1) i nieco gorszą jasność (300 cd/m2). Brak tutaj regulacji wysokości czy portu USB typu C. Panel I/O gości dwa HDMI 2.0 i jeden DisplayPort 1.4.
Nowe monitory trafiły już do sprzedaży w Polsce. Sugerowane ceny to:
- Philips 27E1N1800A – 1073 zł,
- Philips 27E1N1800AE – 1116 zł,
- Philips 27E1N1900AE – 1375 zł,
- Philips 32E1N1800LA – 1289 zł.
