Pamiętacie zajawkę z keynote Apple? Właśnie pojawił się pełny teledysk The Weeknd nagrany iPhonem 16 Pro Max

6 dni temu
Zdjęcie: Pamiętacie zajawkę z keynote Apple? Właśnie pojawił się pełny teledysk The Weeknd nagrany iPhonem 16 Pro Max


Świat muzyki i iPhonów jest mi bliski, ten pierwszy może nie w wydaniu artysty o pseudonimie The Weekend, ale za to ten drugi absolutnie pokrywa się z moim gustem. Właśnie światło dzienne ujrzał teledysk, którego fragmenty widzieliśmy podczas ostatniego Keynote Apple, który w całości został nagrany najnowszym iPhone 16 Pro Max.

Pojawiają się głosy, iż wraz z premierą iPhone 16 Pro Max, Apple wypuściło kamerę, a dorzuciło opcje dzwonienia. Oczywiście to dość mocno posunięte wnioski, ale nie można odmówić po prezentacji nowego modelu, iż bardzo mocno stawia na aspekty video. Mamy całą moc nowości w najnowszej odsłonie ich flagowego modelu, które mogą się przydać amatorskim, ale może i tym nieco bardziej ambitnym twórcom video.

Podczas konferencji widzieliśmy zajawkę teledysku, który w całości miał zostać stworzony wspomnianym iPhonem 16 Pro Max. Trailer wyglądał dość obiecująco i oczywiście to nic innego jak sprawne, marketingowe prężenie muskułów. Teledysk do utworu Dancing In The Flames od The Weekend, jest pełen sarkazmu, bo głównego bohatera o zgrozo nie widzimy opalającego się w językach ognia, a wręcz przeciwnie, pędzącego samochodem w strugach deszczu. Auto piękne, tylko dlaczego Pan bohater wybrał sobie kabrioleta, w dodatku ze schowanym dachem, podczas tak wielkiej ulewy? https://www.youtube.com/embed/MLlSSJ0z7xM Warstwe muzyczną zostawiam do oceny Wam, dla mnie to zlepek miałkich dźwięków, bez żadnego charakteru, ale na szczęście nie dla Weekend obejrzałem ten materiał, ale bardziej z myślą o samym iPhonie. Czy brzmię jak prawdziwy ignorant czy bardziej nerd? Z każdym scenariuszem jest mi dobrze i wygląda, iż sam iPhone sobie poradził całkiem nieźle. W teledysku warunków nie mieliśmy łatwych, bo było sporo deszczu, były popisówki z efektami slo-mo, o których mówiło Apple także na konferencji i przede wszystkim kolorowe pulsujące światła. Cóż można rzec? Myślę, iż gdybym autorzy teledysku powiedzieli o super-profesjonalnym sprzęcie, który został wykorzystany do zarejestrowania teledysku, to pewnie również bym w to uwierzył. Pewnie profesjonaliści mają nieco inne zdanie, ale nie można odmówić Applowi bardzo sprawnego pomysłu na promocje nowego iPhona. W końcu skoro teledysk można nim zrobić, to i nada się świetnie do nagrywania domowych video-wspomnień, a i najpewniej do gadających głów na YouTube. Dodam, iż to nie pierwsza tego typu akcja, bo Apple i w Polsce rejestrowało teledysk Faustyny Maciejczuk, w całości zarejestrowany przez iPhone 15 Pro Max. Byliśmy choćby na planie teledysku i Gustaw zarejestrował swoje video na ten temat, zarejestrowane przypadkiem... iPhone 14 Pro Max.
Idź do oryginalnego materiału