Ile kosztowałoby Google umożliwienie sklepom z aplikacjami innych firm, takim jak Epic Games Store, funkcjonowania w ramach własnego Sklepu Google Play z dostępem do każdej aplikacji na Androida? Google twierdzi, iż nie da się obliczyć szkody dla reputacji, ale zbudowanie i utrzymanie podstaw technicznych zajmie od 12 do 18 miesięcy i wyniesie ponad 60 milionów dolarów.
Nadal czekamy, aby dowiedzieć się, co faktycznie wygrał Epic w swoim niespodziewanym zwycięstwie nad Google w grudniu ubiegłego rokupo tym jak jury uznało, iż sklep z aplikacjami Google Play i rozliczenia w Google Play to nielegalne monopole — ale wiemy, czego chce Epic. The Fortnite Największą prośbą dewelopera było prawdopodobnie otwarcie przez Google własnego sklepu z aplikacjami na Androida, co zmusiło Google do przeniesienia w swoich murach innych konkurencyjnych sklepów z aplikacjami.
Chociaż 61,3 miliona dolarów może wydawać się dużo pieniędzy w najniższej kategorii (lub ponad 137 milionów dolarów w górnej części), widzieliśmy w dokumentach sądowych iż Google co roku zarabia miliardy dolarów na sklepie Google Play kwartał – na 2021 r. własna prognoza firmy sugerowała, iż sklep będzie produkował prawie 12 miliardów dolarów zysku w ciągu jednego roku. To ponad 31 milionów dolarów zysku każdego dnia.
Google argumentuje również, iż powinien mieć prawo do pobierania opłat od zewnętrznych sklepów z aplikacjami, gdyby został zmuszony do wprowadzenia tych zmian.
Powtórzę jeszcze raz: nie chodzi tylko o pieniądze. Jak można przeczytać w całym dokumencie, Google twierdzi, iż twórcy aplikacji na Androida „nagle stanęliby w obliczu szeregu zagrożeń regulacyjnych i związanych z przestrzeganiem przepisów związanych z reklamą i dystrybucją ich aplikacji na całym świecie”, gdyby Google pozwolił jakiemukolwiek sklepowi z aplikacjami przejąć ich katalog aplikacje.
Twierdzi również, iż zagrożone jest bezpieczeństwo użytkownika i jego reputacja, ponieważ między innymi „sklepy z aplikacjami działające w złych intencjach mogłyby następnie przemieszać aplikacje z katalogu Google ze złośliwym oprogramowaniem lub pirackimi aplikacjami z ich własnego katalogu”.
„Te proponowane środki zaradcze wymagałyby radykalnego przeprojektowania Sklepu Play i Androida, co zaszkodziłoby użytkownikom i programistom Androida, zaufaniu i bezpieczeństwu Sklepu Play oraz ekosystemowi Androida, a także wymagałoby od Google stania się wymuszonym sprzedawcą dla swojej konkurencji” – Google pisze.
Epic będzie teraz miał okazję zakwestionować szacunki Google i złożyć obalenie. Ostateczna rozprawa sądu ma się odbyć 14 sierpnia.
