Tesla i Samsung Display szykują kolejną odsłonę współpracy. Według doniesień z Korei Południowej, w 2027 roku Samsung ma rozpocząć dostawy 8-calowych ekranów OLED dla Tesli. Branżowi analitycy wskazują, iż nie trafią one do samochodów, ale do humanoidalnego robota Optimus, który już niedługo ma wejść do masowej produkcji.
Partnerstwo wykraczające poza samochody
Pod koniec lipca Tesla podpisała wartą 16,5 mld USD umowę z Samsung Electronics na produkcję chipów w ramach usług foundry. Jak informuje Korea Industry Post, pakiet współpracy obejmował również porozumienie z Samsung Display dotyczące dostaw ekranów OLED. Pierwsze partie mają trafić do Tesli w 2027 roku i będą to panele o przekątnej 8 cali.
Choć naturalnym kierunkiem wydaje się integracja wyświetlaczy z pojazdami elektrycznymi, Tesla od lat stosuje w swoich samochodach ekrany LCD. Różnica cenowa między technologiami jest znacząca, bo w przypadku paneli tej samej wielkości OLED może być ponad dwukrotnie droższy niż LCD. Przy spadającym popycie na auta elektryczne i presji kosztowej w branży, taki krok wydaje się mało prawdopodobny.
Optimus jako najważniejszy odbiorca ekranów OLED
Źródła branżowe wskazują, iż wyświetlacze od Samsunga znajdą zastosowanie w humanoidalnym robocie Tesli, Optimusie. Pierwsza generacja maszyny, zaprezentowana jeszcze w 2022 roku, miała charakter prototypowy. Druga wersja, „Gen2”, z końca 2023 roku, nie posiadała zewnętrznego ekranu. Jednak oczekiwany na 2026 rok Optimus „Gen3” może otrzymać „twarz” w postaci półkulistego wyświetlacza.
Takie rozwiązanie jest trudne do uzyskania w technologii LCD, zarówno ze względu na kształt, jak i konieczność ograniczania masy i zużycia energii. OLEDy są w tym kontekście bardziej elastyczne i wydajne. Ponadto Samsung Electro-Mechanics ma według doniesień dostarczać kamery dla Optimusa, co sugeruje pogłębianie współpracy między Teslą a południowokoreańskim koncernem.
Jeśli doniesienia się potwierdzą, kooperacja Samsunga i Tesli będzie jednym z przykładów, jak rosnąca integracja między sektorem motoryzacyjnym a elektroniką konsumencką zmienia oblicze rynku. OLED-y w robotach mogą stać się standardem w projektowaniu „cyfrowych twarzy” maszyn, a sama Tesla zyskałaby argument do budowania wizerunku pioniera nie tylko w elektromobilności, ale i w robotyce.