OnePlus chce znów być groźny. Cena ma zrobić robotę

konto.spidersweb.pl 6 godzin temu

OnePlus ma świetny plan pokonania innych najlepszych telefonów. Sprawi, iż jego sztandarowy model na 2026 r. będzie jeszcze tańszy niż poprzednie.

Tegoroczny OnePlus 13 nie należy do najdroższych telefonów, a mimo tego konkuruje z najlepszymi: Samsungiem i jego S25 Ultra, Apple’em i iPhonami 16 Pro czy innymi urządzeniami z najwyższej półki. Podobnie było z wcześniejszymi generacjami OnePlusa (szczególnie tymi dawnymi). Wygląda na to, iż gigant chce wrócić do korzeni.

OnePlus 15 będzie jak dawne telefony OnePlus. Powrót do korzeni pełną parą

Pamiętacie dawne OnePlusy? To właśnie one spopularyzowały miano „zabójcy flagowców”, czyli urządzeń oferujących najlepszą wydajność, świetne ekrany, wygląd i wykonanie w niskiej cenie. Takie podejście pozwoliło wejść OnePlusowi 6 oraz OnePlus 7 Pro na wyżyny popularności – telefony bez problemu mogły konkurować z takimi propozycjami jak Galaxy S9, S10, iPhone 11 czy 12.

To nie tak, iż niższa cena brała się znikąd. Najczęściej oszczędzano na aparatach, które były co najwyżej dobre. Nowe doniesienie ujawnia, iż OnePlus 15 (czyli sukcesor modelu 13 na rok 2026) wykorzysta dawne podejście – telefon ma kosztować mniej, ponieważ firma zastosuje serię cięć w najdroższych komponentach.

OnePlus 15 will be priced significantly lower since OnePlus has cut most of the costly components!

The reason OnePlus 15 is designed as an ultra-performance device is that, among the sub series equipped with the Snapdragon 8 Elite, the iQOO 13 was the top seller, surpassing the… pic.twitter.com/UX7i5ZxiIi

— OnePlus Club (@OnePlusClub) September 7, 2025

Jednym z nich ma być rezygnacja ze współpracy z marką Hasselblad, która od modelu OnePlus 9 z 2021 r. dostraja funkcje aparatu. Owszem, dzięki temu zdjęcia z OnePlusów zyskały na jakości, ale koszt partnerstwa przechodzi na nas, klientów, którzy muszą zapłacić więcej za telefon. Teraz producent ma pójść jeszcze dalej – w OnePlusie 15 producent ma zastosować mniej zaawansowany zestaw fotograficzny, z gorszym teleobiektywem i aparatem głównym.

Trzeba jednak pamiętać, iż to nie aparaty są najdroższym elementem telefona. Dużo większą część kosztów pochłania procesor. Szczególnie w najbardziej zaawansowanych telefonach wyposażonych w układy z serii Snapdragon 8. Według raportu Snapdragon 8 Elite kosztuje producentów ok. 190 dol. czyli 800 zł. Dla porównania – w Galaxy S25 kosztującego ok. 3200 zł, sam procesor to aż jedna czwarta kwoty płaconej przez użytkownika.

Na czym OnePlus nie będzie oszczędzać?

OnePlus 15 poza aparatami ma być sztandarowym telefonem z krwi i kości. W telefonie oczekuje się:

  • ekranu 6,78 cala, OLED, 120 Hz o odświeżeniu 165 Hz;
  • procesora Snapdragon 8 Elite 2;
  • akumulatora o pojemności ok. 7300 mAh;
  • wsparcia ładowania przewodowego 100 W;
  • zestawu trzech aparatów 50 Mpix (główny, szeroki, teleobiektyw 3x);
  • wodoszczelności potwierdzonej standardami IP68 i IP69;
  • systemu Android 16 i nakładki OxygenOS 16.

OnePlus 15 rumour round-up:

– 6.78" 1.5k flat OLED display
– 165Hz refresh rate
– Rounded design
– Squarish camera module
– Plus Key
– Snapdragon 8 Elite 2
– 50MP + 50MP UW + 50MP (3x)
– 7300mAhą battery | 100W
– IP68/69 rating | wireless charging
– OxygenOS 16 | Android 16 pic.twitter.com/RgpesLvN7L

— Shishir (@ShishirShelke1) August 20, 2025
BuyboxFast

Smartfon będzie zatem bestią. jeżeli zostanie wyceniony na ok. 4000 zł na premierę, wtedy okaże się naprawdę świetnym wyborem. Przypomnę, iż OnePlus 13 podczas debiutu kosztował 4800 zł – dziś można go kupić za mniej niż 3500 zł. Dlatego w tej chwili jest wartym wyboru urządzeniem.

Więcej o telefonach przeczytasz na Spider’s Web:

Idź do oryginalnego materiału