OnePlus 13 z Hasselblad

5 dni temu

Ostatniego dnia października zadebiutował jeszcze jeden flagowiec znanej marki, który korzysta z aktualniej najmocniejszego Snapdragona 8 Elite. Swojego topowego Androida przedstawiła marka OnePlus. Już w trzynastej generacji! Telefon jak zwykle z modułem fotograficznym wyższej jakości (ponownie ze wsparciem szwedzkiego Hasselblad) oraz mocarnymi podzespołami, m.in. najnowszym wyświetlaczem BOE o efektownych specyfikacjach. telefon zaoferuje baterię o pojemności aż 6000 mAh! Przyjrzałem się krótko nowej propozycji, która za pewien czas trafi również do Polski. Jak OnePlus 13 wypada na tle konkurencyjnych flagowców?


OnePlus 13 z Hasselblad Master Image

OnePlus 13 Hasselblad (foto: OnePlus na Weibo)

OnePlusy starały się oferować bardzo dobre adekwatności zestawów fotograficznych już od dawna. Od kilku generacji wyróżniając swój telefon nietypowym „zrośnięciem” modułu z sensorami z boczną krawędzią telefonu. W trzynastej generacji z tego elementu zrezygnowano. Wciąż jednak z bocznym ułożeniem aparatów, co pozwoliło zrobić miejsce na wyraźniejsze oznaczenie marki Hasselblad, która sygnuje potencjał fotograficzny swoim brandem. „Wyspa” OnePlusa 13 sugeruje wyższą jakość kamerek. Pakiet wygląda obiecująco. Widać zmiany hardware’owe we wszystkich trzech aparatach.

OnePlus 12 proponował sensory 50 mpx (główny) + 64 mpx (tele) + 48 mpx (ultra wide). OnePlus 13 stawia na potrójne 50 megapikseli, czyli te same rozdzielczości dla wszystkich trzech obiektywów. Wszystkie z uwzględnieniem wspomnianego Hasselblad, choć nie wiem, czy w aż tak obszernym zakresie, jak w Oppo FindX 8 Pro, które również korzysta z pomocy szwedzkich specjalistów od fotografii. Obie marki należą do tej samej grupy i współdzielą część technologii, m.in. te w zakresie fotografii. Oppo jest jednak plasowane nieco wyżej (co zresztą potwierdza 4x 50 mpx).

  • 50 mpx z f/1.6 (Sony LYT-808, 1/1.43″) z wielokierunkowym PDAF i OIS
  • 50 mpx z f/2.6 (peryskopowy tele 3x, Sony LYT-600 73 mm, 1/1.95″) z PDAF i OIS
  • 50 mpx z /2.0 (Samsung S5KJN5 ultrawide 120˚) z PDAF z trybem makro z 3.5 cm
  • selfie: 32 mpx z f/2.4 (sensor 1/2.74)

Z tego poczwórnego zestawu tylko przednia kamerka wygląda na nie ruszoną. Nowy model obrazowania (zapewne ze wsparciem Snapdragona 8 Elite) ma pozwolić na bardzo szybkie analizowanie danych, więc i szybką reakcję aparatu. Na stronie OnePlusa widzę zapis o „jednej tysięcznej” sekundy, ale nie jest pewien tłumaczenia. W każdym razie, marka obiecuje algorytmy identyczne z topowymi Oppo. Tak czułe przechwytywanie obraz ma dać lepszą jakość zdjęć – przynajmniej jeżeli chodzi o odwzorowanie detali.

W zakresie pola widzenia oferowane są kadry z 0.6x, 1x, 3x, 6x i 30x. Optyczne zbliżenie peryskopowego teleobiektywu to tylko 3x, czyli nieco mniej od bardziej high-endowej konkurencji. W trybach portretowych jest kilka elementów Hasselblad Master Image. Kolorystyką i stylami zajmie się Hasselblad Color Callibration. Pomoże dwutonowy flash LED. Nie sądzę, by nowy zestaw fotograficzny był jakoś wyraźnie lepszy od poprzednika, ale jest promowany jako szybszy, z usprawnieniami dla portretów i poprawkami algorytmów (m.in. dzięki mocy Snapdragona).


OnePlus 13 – specyfikacje

OnePlus trzynastej generacji ma się czym chwalić. Oprócz niezłego (choć nie jakiegoś topowego) aparatu bardzo dobrze wyglądają też pozostałe podzespoły. Kilka elementów jest warte podkreślenia. Na początek ekran. Już wcześniej BOE zapowiadało, iż OnePlus 13 otrzyma najnowszą generację wyświetlacza. X2 OLED to 8T LTPO, dynamiczne odświeżanie, bardzo wysoka jasność i odwzorowanie kolorów. Nowy model ma płaski ekran o wyższej oszczędności energetycznej. Ponownie z czytnikiem palca, ale nie optycznym, a ultradźwiękowym.

O możliwościach Snapdragona 8 Elite już nie będę wspominał, bo robiłem to na blogu wielokrotnie. Efektownie wygląda pamięć operacyjna. Są aż 24 GB. Również bateria wygląda lepiej od dotychczasowych standardów. 6000 mAh to naprawdę spora pojemność. Najnowsze generacje chińskich flagowców podnoszą ostatnio możliwości swoich akumulatorów.

  • ekran: 6.82″ X2 OLED z 1440p (8T LTPO z 1-120Hz) z maksymalną jasnością 4500 nitów (HDR)
  • ultrasoniczny czytnik palca zintegrowany z wyświetlaczem
  • chip: Qualcomm Snapdragon 8 Elite
  • pamięć: 12/16/24 GB RAM (LPDDR5X) i 256/512 GB lub 1 TB na dane (UFS 4.0)
  • bateria: 6000 mAh (Silicon Carbon) z ładowaniem 100W (i 50W bezprzewodowo)
  • szczelność zgodna z normą IP69
  • łączność: Wi-Fi 7, Bluetooth 5.4, NFC, modem 5G
  • silniczek wibracyjny z „gaming controller level feedback”
  • spora komora chłodzenia wydłużająca wyższą wydajność działania procesora (9925 mmł to ponoć największa dotąd zaoferowana w telefonie z Androidem)
  • system: Android 15 z ColorOS 15 (globalnie pewnie OxygenOS 15) z rozwiązaniami AI
  • cena OnePlus 13: od 4500 juanów (ok. 630$ w przewalutowaniu)

źródło: OnePlus

Idź do oryginalnego materiału