Ochraniacze na kolana i łokcie Endura MT500

magazynbike.pl 10 miesięcy temu

Każdy z nas wie, iż rozpoczynając swoją przygodę z enduro powinniśmy zaopatrzyć się w kilka niezbędnych elementów odzieży. Otwierając poradniki dla początkujących znajdziemy tam nie tylko kask, buty czy spodenki, ale również ochraniacze. Zresztą kto choć raz mocniej uderzył się w łokieć o kant stołu, ma pojęcie z jakim rodzaju bólu się to wiąże – o wywrotce na rowerze już nie wspominając. W tym sezonie testowałam nie tylko ochraniacz klatki piersiowej, ale również te do kolan i łokci z serii MT500 od firmy Endura. Jak się sprawdziły?

Ochraniacze Kolan Endura MT500 D3O Open 2023

Zacznijmy od danych technicznych:

  • Panele odporne na przetarcia w newralgicznych miejscach
  • Wkładka D3O® LP-1 zapewnia pochłanianie uderzeń w lekkiej i oddychającej konstrukcji
  • Boczne panele zapewniaja dodatkowa ochrone przed uderzeniami
  • Duże zapięcia na rzepy Velcro® z silikonowymi nadrukami zapewniają bezpieczne dopasowanie i szybka regulacje
  • Całkowicie otwierana konstrukcja oznacza łatwe zakładanie/zdejmowanie bez ściągania butów
  • Certyfikat wkładki D3O® CE EN 1621/1

Zapinanie na rzepy Velcro

Większość ochraniaczy na kolana obecna aktualnie na rynku, znana jest z systemu zakładania typu slip-on, co związane jest ze ściąganiem butów za każdym razem gdy chcesz je założyć/ ściągnąć. Rozwiązanie oferowane w modelu MT500 Open ten problem rozwiązuje i pozwala na przykładowo ich proste ściąganie podczas pokonywania podjazdów.

Wkładka D30

Znajduję się zaraz pod nakładką ochronną. Ma trójkątne otwory wentylacyjne zapewniające delikatny przepływ powietrza. Wkładka reaguje na uderzenie i utwardza się, choćby w przypadku uderzenia w ostrzejszą krawędź np. kamienia. Jest ona uformowana w tak, by dopasować się do kształtu kolana rowerzysty – owija się wokół nakolannika i rozciąga się schodząc w dół goleni.

Molveno

Rozmiar i materiał

U mnie rozmiar S/M pasował bardzo dobrze, biorąc pod uwagę możliwość regulacji zapięcia na rzepie według własnych preferencji. Jest adekwatny, ale w przypadku wątpliwości możecie sprawdzić tabelę na stronie producenta.

Wnętrze ochraniaczy wykonane jest w 100% z PU, natomiast zewnętrzna część to Polipropylen 20%, Nylon 40% i Poliester 40%. Brak siatki z tyłu zostawia przestrzeń na wentylację, a całość w kontakcie ze skórą jest przyjemna.

Ochrona przy wypadkach

Klasycznie udało mi się w nich kilka razy wywrócić ( uznajmy, iż dla testów, a nie dlatego, iż dopiero się uczę ). Poziom ochrony oferowany przez ten model jest zadowalający, a przy kontakcie z ziemią nie zmieniły swojego położenia. Po przeleceniu przez hopkę w bikepark’u i solidnym uderzeniu lewym kolanem i biodrem – uwaga, kolano było całe! choćby bez siniaka – nice!

Paganella

Wrażenia z jazdy

Jeździłam w nich w różnych warunkach – w bikepark’ach, na ścieżkach naturalnych, jak i trasach enduro. Podczas upałów okazało się, iż są dość słabo wentylowane, przez co dochodzi do mocnego pocenia się i czasami obcierania. Nie polubiłam się z nimi podczas pedałowania, pomimo prób odnalezienia odpowiedniego dla mnie dopasowania i często kończyło się na zniżaniu ich na łydki podczas podjazdów. W chłodniejszej temperaturze dobrze odnalazły się pod spodniami, gdzie dodatkowo tworzyły lekką warstwę izolacyjną – kolana były przyjemnie ciepłe.

Nie jest to najlżejsza pozycja, bo nie raz zdarzyło mi się o niej przypomnieć podczas jazdy. Zajęło mi też trochę czasu dopasowanie ich do siebie. Koniec końców jest dobre – trzeba je wysoko osadzić na udzie, by wkładka D30 była w wygodnej pozycji na kolanie.

Najciekawsze – zwykle miałam je założone odwrotnie (lewy ochraniacz na prawej nodze), bo tak było mi wygodniej. Łatwiej się je także wówczas dopasowywało rzepami.

A więc na plus:

  • dobra ochrona w kluczowych miejscach
  • wygodne przy odpowiednim dopasowaniu
  • ułatwione zakładanie i ściąganie
  • skuteczność przy wypadkach

Każdy ma jakieś wady… :

  • słaba wentylacja
  • lubią zmieniać swoje miejsce przy intensywniejszym pedałowaniu
  • waga może niektórym przeszkadzać

Cena 399 zł

Link do produktu: https://endurastore.pl/ochraniacze_kolan_endura_mt500_d3o_open_2023,37,8249.html

Szyndzielnia

Ochraniacze Łokci Endura MT500 D3O® Ghost 2023

Dane techniczne:

  • Rewolucyjna wkładka D3O® Ghost zapewnia odpowiedni poziom ochrony
  • Główny elastyczny materiał typu ripstop z szybkoschnącym i oddychającym wykończeniem wewnątrz
  • Certyfikat wkładki D3O® CE EN 1621/1
  • Elastyczny ściągacz z silikonowym wykończeniem zapobiega zsuwaniu się ochraniaczy

Wykonanie i dopasowanie

Wnętrze to PU 100%, a część zewnętrzna – Polipropylen 20%, Nylon 40% i Poliester 40%. Całość ma styl rękawka, który zakładamy przez wsunięcie na rękę. Na końcach ma silikonowe zakończenia, które po założeniu utrzymuje je na adekwatnym miejscu. Sam proces wkładania nie jest najprzyjemniejszy zwłaszcza przy lekko przypoconej skórze.

Nigdy nie czułam się w nich do końca dobrze ze względu na to, iż nie dopasowywały się do anatomii stawu łokciowego – były, ale jakby ”ciała obce”. Pomimo to dobrze pokrywają staw łokciowy, rękawek ma odpowiednią długość, a materiał współgra z umięśnieniem ręki. Uniwersalny rozmiar jak najbardziej sprawdzi się u Was bezproblemowo.

Hiepark Tosovice

A co przy wypadku?

Zrobiły dokładnie to czego się spodziewałam – zmieniły swoje miejsce. Nieznacznie, ale na tyle, iż po uderzeniu po lewej stronie ciała przez następne dni miałam obity łokieć (chociaż wiem, iż bez skończyłoby się gorzej). Myślę, iż sprawę rozwiązałyby tu paski na rzepy na obu końcach.

Wrażenia z jazdy

Pomimo wspomnianego wyżej dziwnego uczucia jakie tworzą na stawie, przy jeździe zapomina się o nich – są lekkie, zapewniają dobrą wentylację i nie zsuwają się. W upalne letnie dni odprowadzały wilgoć i nie ograniczały motoryki ruchowej.

Przy ostatnim użyciu zauważyłam jednak wadę z nimi związaną – materiał lewego ochraniacza naciągnął się przez co aktualnie zsuwa się. Trochę słabo jak na jeden sezon użytkowania.

Co na plus:

  • bardzo lekkie
  • dobra oddychalność
  • silikonowe zakończenia

Co na minus:

  • rozciąganie materiału z użyciem
  • brak możliwości regulacji dopasowania
  • przy większym wysiłku lubią się zsuwać

Cena: 299 zł

Link do produktu: https://endurastore.pl/ochraniacze_lokci_endura_mt500_d3o%C2%AE_ghost_2023,37,8247.html

A więc podsumowując

Ochraniacze na kolana – jestem na tak, na łokcie – niestety, nie przechodzisz dalej. Przedstawiony zestaw nie polecałabym do agresywniejszej jazdy i ścigania, bo nie jest do tego dostosowany ( pomimo takiego przeznaczenia ), o czym przekonałam się już podczas mojej amatorskiej nauki jazdy. Dla początkujących sprawdzi się dobrze. Nakolanniki z systemem zapinania na rzepy zdecydowanie zasługują na uwagę – ich uniwersalność i możliwość swobodnego zakładania/ ściągania ciężko nie polubić.

Koniec końców chodzi o to, aby jeździć bezpiecznie i chronić swoje stawy, a ten zestaw jest w stanie to zapewnić.

Strona producenta: endurasport.com

Idź do oryginalnego materiału