NVIDIA znowu mataczy. Czeka nas powtórka z rozrywki?

10 godzin temu

Im bliżej premiery najnowszych kart graficznych z rodziny NVIDIA Blackwell, tym więcej informacji na ich temat poznajemy. Nie wszystkie z nich są jednak pozytywne.

Zaledwie wczoraj mogliśmy przyjrzeć się dokładnej specyfikacji układów NVIDIA GeForce RTX 5080 oraz GeForce RTX 5090. Pierwszy z nich ma oferować 10 752 rdzeni CUDA i 16 GB pamięci GDDR7 na 256-bitowej szynie danych, drugi zaś 21 760 rdzeni CUDA oraz 32 GB GDDR7 na 512-bitowej magistrali. Będą one pierwszymi kartami graficznymi z nowej generacji Zielonych, które pojawią się na rynku. To jednak nie koniec szykowanych nowości.

NVIDIA GeForce RTX 5080 dopiero w 2025 roku?

Chińskie źródła twierdzą, iż NVIDIA pracuje nad dwoma wariantami GeForce RTX 5080. Drugi z nich ma być znacznie ciekawszy, bo zaoferuje 24 GB pamięci VRAM co byłoby poprawą względem obecnej generacji i modelu GeForce RTX 4080. Jednak nie pojawi się on od razu na rynku. Dlaczego? Pierwszym powodem jest chęć większego zysku. Drugim, poważniejszym, niska dostępność kości GDDR7. Będzie to pierwsza generacja w jakiej zagości ta pamięć, a jej prędkości mają być znacznie wyższe niż w GDDR6 czy GDDR6x.

Na myśl nasuwa się jeszcze jedno pytanie. W jako sposób Zieloni chcą zwiększyć ilość VRAM w GeForce RTX 5080? Metody są dwie. Po pierwsze, można zmienić model GPU, co pozwoli na skorzystanie z 384-bitowej magistrali. Po drugie, znacznie bardziej prawdopodobne, poczekanie na kości 3 GB. Ich użycie, zamiast w tej chwili wykorzystywanych 2 GB, umożliwi zwiększenie pamięci bez konieczności zmiany PCB.

A jaka jest data premiery GeForce RTX 5000? NVIDIA nic oficjalnie nie zapowiedziała. Część źródeł wskazuje na przełom października i listopada, czyli termin w którym na rynku gościły poprzednie układy Zielonych. Inne natomiast za pewnik uznają targi CES 2025 w styczniu.

Idź do oryginalnego materiału