NVIDIA i Intel są gotowe do zawiązania sojuszu

4 dni temu

Wygląda na to, iż amerykańskie firmy chcą stawiać na rodzime technologie. Już niedługo możemy zobaczyć zielone karty graficzne, których serce stworzyli Niebiescy.

Najnowsze doniesienia ze świata technologi wskazują, iż możemy już niedługo być świadkami zawiązania niespodziewanego sojuszu. Święcący triumfy Zieloni rozważają bowiem oparcie swoich nowych kart graficznych dla graczy z serii NVIDIA GeForce RTX o litografię produkcji Niebieskich – Intel 18A. Nie oznacza to oczywiście, iż zakłady TSMC zostaną porzucone – Jensen Huang chce bowiem zapewnić sobie dostawy z kilku źródeł.

NVIDIA chce zarezerwować moce Intela na potrzeby GPU dla graczy

Ale nie jest to jedyna możliwość. Drugą z nich jest całkowite skupienie produkcji w Tajwańskich zakładach na potrzeby przynoszących kolosalne zyski akceleratorów sztucznej inteligencji. A biorąc pod uwagę śmiałe plany Zielonych dotyczące wypuszczania nowej generacji co roku, TSMC z pewnością nie będzie narzekać na brak pracy. W takim wypadku amerykańskie zakłady Intela skupiłyby się na produkcji chipów na potrzeby kart graficznych dla graczy, które mogą wybaczyć znacznie więcej, a w dodatku w obecnej chwili są tylko „dodatkiem” w portfolio Zielonych – nie przynoszącym wcale dużych zysków.

Oczywiście, na tę chwilę plotki nie zostały potwierdzone przez żadną ze stron. Wiemy jednak, iż nowy prezes Intela, Lip-Bu Tan, chce położyć szczególny nacisk na kontynuowanie pracy Pata Gelsingera w dziedzinie produkcji półprzewodników. Jako, iż już 31 marca 2025 roku wygłosi on swoje pierwsze publiczne przemówienie, to właśnie wtedy być może poznamy więcej informacji na temat ewentualnej współpracy obu gigantów.

Idź do oryginalnego materiału