Aktualizacja przyniosła ze sobą również dodatkową wydajność, choćby jeżeli prędkość zapisu pozostała na stosunkowo niskim poziomie 2900 MB/s, prędkość odczytu wzrosła z 2000 MB/s do 3300 MB/s, co stanowi znaczny wzrost wydajności. Nie jest to oczywiście ścieżka aktualizacji przyjazna dla konsumenta, ale w pewnym momencie w przyszłości możemy spodziewać się możliwości aktualizacji przez strony trzecie, zakładając, iż nie ma czarnej listy modułów pamięci masowej innych firm. Kontroler NAND przez cały czas prawdopodobnie będzie zintegrowany z SoC Apple, ale płytka PCB, na której zamontowane są chipy NAND flash, wydaje się mieć również jakiś rodzaj pamięci flash SPI, co może znacznie utrudnić aktualizacje stron trzecich.
Jeśli chodzi o moduł Wi-Fi, Apple zaprojektowało bardzo dziwaczne rozwiązanie, które łączy się dzięki kabla taśmowego z główną płytką PCB komputera Mac mini. Cały moduł znajduje się na spodzie komputera Mac mini i mieści nie tylko moduł Wi-Fi i Bluetooth, ale także antenę i wygląda na antenę 3×3 lub antenę 2×2 plus Bluetooth, ale Bluetooth nie powinien być tak potrzebny kompleksowy projekt anteny jako trójzakresowej anteny WiFi, ponieważ Mac mini obsługuje WiFi 6E. Moduł WiFi ma również szczelinę na wlot powietrza dla wentylatora procesora, a także dwie części z siatką, która umożliwia ucieczkę gorącego powietrza z komputera Mac mini. To zdecydowanie jedno z najbardziej wyszukanych rozwiązań Wi-Fi, jakie kiedykolwiek widzieliśmy w minikomputerze.
