Nowy czytnik Kindle 11 w wersji 2024 pojawi się pewnie za chwilę. Oto moje przypuszczenia, czego możemy się spodziewać

swiatczytnikow.pl 4 dni temu

Amazon bardzo oszczędnie udostępnia plotki na temat nowych czytników. Wygląda jednak na to, iż w tym roku zobaczymy co najmniej następcę Kindle 11.

Przypomnę, iż Kindle 11 jest podstawowym czytnikiem Amazonu wypuszczonym w roku 2022, z ekranem 300 ppi i oświetleniem. Jest on niewielki i lekki (158 g) – na zdjęciu powyżej widzicie go obok poprzedniego Kindle 10.

Jest kilka przesłanek za tym, iż Amazon za chwilę wypuści jego nową wersję.

Przesłanka 1: oprogramowanie

O tym pisałem jeszcze w sierpniu. Po tym, gdy ukazała się wersja 5.16.21, jeden z użytkowników forum MobileRead zauważył, iż jest tam wymienione urządzenie „11th generation, 2024 Release” – czyli Kindle 11 w wersji 2024.

Przesłanka 2: zmiana nazwy obecnego modelu Kindle 11

Gdy w tej chwili wejdziemy na stronę produktu Kindle 11 w polskim Amazonie widzimy, iż jest niedostępny. Podobnie wygląda to w niemieckim Amazonie. Sama niedostępność nie musi być przesłanką dla wypuszczenia nowego produktu, bo takie dziury się już zdarzały. Zresztą np. Kindle Oasis jest niedostępny od paru miesięcy, a następcy jak dotąd nie widać.

Do myślenia jednak daje zmiana nazwy. Kindle 11 nosi w tej chwili nazwę „Kindle (2022) — najlżejszy i najbardziej kompaktowy Kindle, teraz z 6-calowym wyświetlaczem o wysokiej rozdzielczości 300 ppi i 2x większą pamięcią”. W wersji angielskiej jest to „All-new Kindle (2022 release)”.

Również na stronie z oprogramowaniem mamy jasno: „Kindle (11th Generation) – 2022 Release”.

Jasno z tego wynika, iż będzie jakiś „Kindle (11th Generation) – 2024 Release”.

Przesłanka 3: zmiany nazwy okładek

Inną przesłanką jest to, iż okładki do Kindle 11 w Amazonie mają również nazwę sugerującą konkretny, starszy model.

Przykładowo:

  • Okładka Fintie nosi nazwę Fintie Etui na 6″ Kindle 11. generacji 2022 (numer modelu: C2V2L3) – jest też wersja szara
  • Podobnie okładka CoBAK nazywa się CoBak Etui na Kindle 2022 (Model nr. C2V2L3)
  • Oficjalna okładka: to w tej chwili Etui materiałowe do Kindle (kompatybilne z modelem 11. generacji z 2022 r.)

Okładki alternatywnych producentów są ponadto przecenione – gdy kupowałem testowaną okładkę Fintie kosztowała 36 zł w promocji, normalna cena wynosiła 42 zł. Teraz część okładek tej firmy kupimy za mniej niż 30 zł.

Pamiętajmy, iż producenci na pewno wiedzą od Amazonu, jaki będzie nowy model, bo muszą przygotować dla niego akcesoria.

Czego spodziewać się po Kindle 11 w wersji 2024?

Jak wspomniałem wyżej – nie wiemy niczego oficjalnie. Ale dwie rzeczy wydają się oczywiste:

  1. Skoro to jest przez cały czas „Kindle 11”, a nie „Kindle 12”, to nie będzie jakiejś rewolucji. Nie oczekujmy po tym czytniku wielu nowych funkcji, dopóki te nie pojawią się w nowym Paperwhite czy Scribe. W końcu to jest model podstawowy. Dlaczego producent miałby kanibalizować sprzedaż droższych czytników?
  2. Skoro okładki się zmieniają – to „Kindle 11 w w wersji 2024” prawdopodobnie będzie miał inne rozmiary. Przypuszczam, iż będzie po prostu mniejszy od swojego poprzednika. A może dostanie wodoodporność i ekran równy z ramką jak Paperwhite?

Wydaje mi się więc, iż zmiany w Kindle 11 w wersji 2024 będą raczej kosmetyczne i być może ograniczą się tylko do wyglądu. Pamiętajmy też, iż dostanie on to samo oprogramowanie co inne modele Kindle, ale to jest akurat typowe w ostatnich latach.

Nie spodziewałbym się za to np. kolorowego ekranu, klawiszy czy też rysika – na co wiele osób prawdopodobnie liczy.

Podsumowanie

Tyle spekulacji. Myślę, iż w najbliższym czasie, może już w następnym tygodniu Amazon zaprezentuje nowy czytnik.

Pytanie jednak, co jeżeli pokaże wyłącznie odświeżoną wersję Kindle 11. Bo to nie jest to, na co byśmy oczekiwali, oglądając „wyścig zbrojeń” na rynku czytników. Amazon jest np. jedynym liczącym się producentem, który nie ma urządzenia z kolorowym ekranem. Wiele osób liczyło też na Kindle Oasis 4, czyli modelu z klawiszami, albo mniejszą wersję Kindle Scribe, czyli modelu z rysikiem.

Przypominam o plotce z wiosny, iż Amazon pracuje nad kolorowymi czytnikami w technologii Advanced Color Epaper, które wyjdą w roku 2025. W ten sposób firma ominęłaby etap „niedoskonałego” Kaleido 3 i odzyskała dominację na rynku.

I jeżeli faktycznie nad tym pracują, to teraz wypuszczają jakiś czytnik na przeczekanie, tak aby rok 2024 nie był drugim z kolei, gdy niczego nowego nie zaprezentowali.

W artykule są linki afiliacyjne do Amazonu.

Czytaj dalej:

Idź do oryginalnego materiału