Koreański producent w najnowszych telewizorach z 2025 r. mocno postawił na AI. Niektóre serie OLED, Mini LED Neo-QLED są bezsprzecznie dużo lepszymi produktami niż modele z roku ubiegłego. Polityka firmy w kwestii udzielania informacji dotyczącej dokładnej specyfikacji jest mocno restrykcyjna. Jednakże Panowie z polskiego oddziału Samsung mocno zapulsowali pewnego rodzaju transparentnością w zakresie Quantum Mini LED Slim.
Kolejny rok z rzędu oferta Samsung jest zbudowana w oparciu o pięć segmentów produktowych: OLED-y od 42” do 83” (S95F, S90F, S8F), Neo-QLEDy 8K i 4K od 43” aż do imponujących 115” (QN990F, QN900F, QN92F, QN85F, QN80F, QN70F), QLEDy od 43” do 85” (Q8F, Q7F), Crystal UHD od 43” do 85” (U8000F), The Frame i The Frame Pro. Nie będę opisywał wszystkich modeli, gdyż w niektórych przypadkach zostały one poddane tylko delikatnym modyfikacjom. Jest natomiast kilka produktów, którym warto przyjrzeć się bliżej, bo są bezapelacyjnie lepsze od zeszłorocznej generacji.

Prawie bezprzewodowy TV 8K QN990F
Po polskiej prezentacji, jak i po europejskiej premierze, moją uwagę zwrócił Neo-QLED QN990F. Od razu wyjaśniam, iż zainteresowanie nie było spowodowane rozdzielczością 8K, jaką ten egzemplarz oferuje, ale dotyczyło możliwości bezprzewodowego przesyłu sygnału. Telewizor składa się z dwóch elementów: bardzo wąskiego ekranu (w świetnym nowoczesnym design) i małego pudełka, w którym są zlokalizowane wszystkie złącza. Komunikacja między tymi dwoma urządzeniami odbywa się bezprzewodowo. Oczywiście oba urządzenia są niezależnie podłączone do prądu. Nie ukrywam, iż przesłanie sygnału 8K w 120 kl./s jest pewnego rodzaju ciekawą nowością w tym roku. Niestety przekątna 85” będzie oscylować około kwoty 40 tys. zł.

OLED S95F – nowsze jest lepsze
Warto na wstępie wspomnieć, iż zeszłoroczny S95D został przez naszą redakcję wybrany najlepszym telewizorem z kategorii OLED 2024 r. Najnowsza generacja S95F zapowiada się bardzo dobrze. Telewizor otrzymał nowszy procesor – NQ4 AI Gen3. Jest w stanie wygenerować o 30% większą jasność (według danych podanych przez Samsung). Ponadto zwiększono ilość sieci neuronowych z 20 do 128. Zastosowano również nową powłokę Glare Free 2.0, która lepiej redukuje refleksy świetlne w porównaniu do Gen 1.0 (zmniejszenie wystąpienia refleksów o 40%). Model będzie dostępny w czterech przekątnych: 55” (typ QD-OLED), 65” (typ QD-OLED), 77” (typ QD-OLED), 83” (prawdopodobnie typ matrycy WOLED).

Mini LED QN70F – dobry upgrade
W zeszłym roku w serii QN70D występowało podświetlenie krawędziowe oparte o standardowe diody LED. W tym roku QN70F jest Mini LED-em, ale nie klasycznym. Przyjęło się, iż telewizory z segmentu Mini LED to takie, które mają zminiaturyzowane diody, ulokowane na tylnej ścianie TV, tworząc tzw. tylne pełne podświetlenie. W tym roku pojawiła się nowa generacja Mini LED-ów, w której to diody LED są umieszczone wyłącznie krawędziowo. Co tu dużo pisać, jest to słabsze rozwiązanie niż – nazwijmy to roboczo – „klasyczny Mini LED”. Mówiąc wprost, jest mniej precyzyjne. W konsekwencji mamy do czynienia z gorszą dystrybucją światła oraz słabszym zarządzaniem strefami lokalnego wygaszania (tylko pionowe wygaszanie). I tu dochodzimy do kluczowej kwestii. Tego typu TV Mini LED z krawędziowym podświetleniem oferuje w tym roku nie tylko Samsung, ale tylko Samsung postanowił być w tej kwestii transparentny i uczciwie wskazał na różnice w tej technologii. Duży plus za ten fakt – szanuję takie podejście do sprawy.

Choć QN70F nie jest klasycznym Mini LED-em, to w porównaniu do egzemplarza z zeszłego roku wypada zdecydowanie lepiej. Miałem okazję porównać oba modele: 2024 vs. 2025. Najnowsza siódemka świeciła znacznie lepiej (mini LEDy dawały lepsze światło) – jednym słowem zmiana na plus.

The Frame Pro
W tym roku konsumenci będą mieli do wyboru dwa modele z serii The Frame. Mnie zainteresował The Frame Pro z dwóch względów. Po pierwsze, wykorzystano w nim podświetlenie Mini LED Slim (identyczne, jak w przypadku QN79D). Po drugie, zastosowano bezprzewodowy moduł One Connect, który umożliwia swobodną instalację. Jest to wygodne rozwiązanie biorąc pod uwagę, iż mamy do czynienia z produktem life style-owym.
Kilka słów o ofercie Samsung TV 2025
W 2025 roku Samsung wprowadzi na rynek 16 modeli telewizorów w przekątnych od 43” do 115”. W OLED-ach znajdziemy zarówno matryce typu QD-OLED, jak i WOLED. Analogicznie będzie wyglądała sytuacja odnośnie Neo-QLED. Tu również pojawią się dwa typy: VA i ADS. Ciężko jest na tą chwilę ustalić, który typ konkretnie znajdzie się w danym telewizorze. Jedno jest pewne, flagowe TV S95F i QN92F zapowiadają się bardzo dobrze.

W tym roku koreański producent stawia mocniej na funkcje związane z AI sygnowane nazwą Vision AI. W systemie znajdziemy szereg usprawnień odnośnie obrazu, dźwięku, a ich głównym zadaniem będzie poprawa jakości emitowanego materiału.

Koreańczycy duży nacisk w tym roku położyli na kwestie związane z komunikacją dotyczącą technologii Quantum Dot. prawdopodobnie wszystko to za sprawą wpadki pewnego chińskiego producenta, który deklarował zastosowanie kropek kwantowych w niektórych swoich QLED-ach. Finalnie okazało się, iż owe modele nie posiadały tej technologii. Samsung chwali się, iż ich QLED-y zdobyły certyfikat zgodności z międzynarodowymi normami dotyczącymi wyświetlaczy Quantum Dot przyznany przez TÜV Rheinland.

W najnowszych telewizorach Samsung istotną rolę odgrywa Smart Thing i Samsung Knox. W każdym TV znajdziemy tego typu rozwiązania, umożliwiające sprawne zarządzanie domowym ekosystem oraz gwarantujące bezpieczeństwo.
Wszystkie OLED-y i Neo-QLED-y oferują natywną 120 Hz matrycę. W zależności od modelu, zastosowania systemu upłynniacza, są w stanie generować obraz 4K do 144Hz lub 165Hz. W tym miejscu należy wspomnieć o kompatybilności ze standardem AMD FreeSync Premium Pro. W najbliższym czasie w OLED-ach pojawi się również technologia NVIDIA G-SYNC.

Postanowiłem zapytać Grzegorza Stanisza Head of Visual Display Business w Samsung Polska: „Jak Samsung zamierza w tym roku konkurować na polskim rynku w segmencie Mini LED z chińskimi producentami”. Nie ma, co ukrywać, chińskie firmy sprzedają coraz więcej telewizorów w naszym kraju. W niektórych kategoriach produktowych zaczynają wręcz dominować.
Odpowiedz Grzegorza Stanisza:
Polski rynek jest niezwykle konkurencyjny. To dobrze, bo dzięki temu konsumenci mogą wybierać wśród zróżnicowanej jakościowo i cenowo oferty.
Telewizory firmy Samsung są od 21 lat najchętniej wybierane przez Polaków, którzy cenią sobie właśnie jakość, zaawansowanie technologiczne i funkcjonalność, którym towarzyszy adekwatna cena.
Warto przypomnieć, iż to Samsung wypromował technologię Mini LED już w 2021 roku jako precyzyjny sposób podświetlenia panelu LCD, w czasach kiedy branża koncentrowała się na promowaniu technologii OLED.
W najnowszej ofercie Samsung podświetlenie diodami MiniLED jest już obecne w bardziej dostępnych cenowo seriach telewizorów, w których znajdziemy też wiele funkcji związanych z AI i poprawą dźwięku.. Coraz ważniejsza jest też kwestia bezpieczeństwa. choćby w tak z pozoru odległych urządzeniach elektronicznych jak falowniki PV stosowane w fotowoltaice znalezione zostały ostatnio nierozpoznane elementy, których przeznaczenie i wpływ na bezpieczeństwo infrastruktury i użytkowników nie jest jasne.
Warto więc przed zakupem telewizora spytać sprzedawcę, jak zabezpieczony jest nasz telewizor, bo przecież w aplikacjach są nasze adresy pocztowe, hasła, adres zamieszkania. Kolejne pytanie powinno dotyczyć tego, jakie posiada on certyfikaty potwierdzające np. jakość kolorów czy kropek kwantowych, jak gwałtownie telewizor się uruchamia i jak gwałtownie działa menu, czy wszystkie funkcje są opisane po polsku i bez błędów, a przez to są łatwo i intuicyjnie dostępne dla wszystkich domowników? Czy można połączyć np. telewizor z innymi domowymi urządzeniami i jakich marek oraz ile ich jest.
Samsung – jak co roku – ma niezwykle atrakcyjną ofertę, która wyznacza standardy jakości nie tylko w segmencie TV LCD z podświetleniem technologią Mini LED, ale także OLED czy QLED.
Źródło: własne