Wcięcie w ekranie MacBooka Air M2 niczemu nie służy, może poza umieszczeniem kamerki do wideorozmów. Dzięki aplikacji NotchNook można sprawić, iż ten element stanie się bardziej pożyteczny.
Decydując się na zakup Aira M2 nie zwracałem na to uwagi, pomimo iż kursor czasem wędrował w kierunku wcięcia i znikał. Gdy zobaczyłem aplikację NotchNook, musiałem ją wypróbować. Wprowadza ona funkcjonalność podobną do Dynamicznej wyspy (częściowo) znanej z iPhonów.
Aplikacja ma szerokie możliwości konfiguracji, więc wszystko można dopasować do swoich widzimisię. Jest sporo opcji, ale w moim przypadku wszystko pozostało domyślne. Odkąd mam MacBooka konfiguruje bardzo mało i nie widzę w tym większej potrzeby.
Jedynym elementem potrzebującym konfiguracji jest Nook, właśnie tam można umieścić odtwarzacz multimedialny, kalendarz, Lustro i dostęp do wcześniej skonfigurowanych skrótów. Tutaj pojawił się problem, bo nie byłem w stanie przejść do wyłączenia Lustra, które było zbędne. Myślałem, iż da się przesunąć elementy, ale tak nie było. Pierwsze (dwa) były łatwe do skonfigurowania.
Warto dodać, iż Lustro uruchamia przednią kamerę lub iPhone’a. telefon jest używany wyłącznie po ustawieniu go jako przedniej kamery, co jest od niedawna dostępne w macOS.
Początkowo Nook jest bardzo mały i rzeczywiście przypomina Dynamiczną wyspę z iPhone. W trakcie odtwarzania ulubionych utworów, z lewej strony jest okładka, a po najechaniu na nią pojawia się tytuł i wykonawca. Z prawej jest dostęp do wstrzymania/rozpoczęcia odtwarzania. Dopiero po kliknięciu pojawi się więcej kontrolek takich, jak zmiana utworu i dostęp do reszty ustawionych widżetów.
Warto nadmienić, iż NotchNook może kontrolować muzykę odtwarzaną z YouTube. Wszystko działa tak samo, jak w aplikacji Muzyka dostępnej w macOS.
Wszystko działa bardzo gwałtownie i responsywnie, choćby na MacBooku Air M2 z 8 GB RAM-u. Aplikacja ani razu się nie zawiesiła lub wyłączyła. To bardzo dobrze, bo dzięki temu można jej używać choćby na podstawowych (do pewnego momentu) konfiguracjach laptopów Apple.
Im więcej widżetów, tym Nook staje się większy, co może przeszkadzać. Po włączeniu Kalendarza się rozrósł, więc po paru chwilach musiałem wyłączyć dostęp. Data i czas widnieją na belce statusu, nie ma sensu ich powielać.
Dziwi mnie fakt, iż Apple na to nie wpadło. Niekoniecznie musieliby to zrobić w ten sam lub podobny sposób. Twórca aplikacji pokazał, iż jest to możliwe i działa nadzwyczajnie. Może nie pozwala na to samo, co Dynamiczna wyspa w iPhonie, ale przynajmniej nie muszę co chwilę wchodzić do aplikacji, żeby zmienić utwór, który chcę odtworzyć.
NotchNook może kupić tutaj. Aplikacja jest też dostępna w SetApp, jeżeli z tego korzystacie. Można też skorzystać z subskrypcji bez wspomnianej aplikacji.