Nikt nie chce cienkiego iPhone’a. Apple wtopił, ale i tak wyjdzie na swoje

konto.spidersweb.pl 5 godzin temu

Ultracienki iPhone Air przegrywa z rzeczywistością. Apple tnie zamówienia u dostawców, bo świat chce „Pro”, a nie anemicznego minimalizmu.

iPhone Air to zdecydowanie największa nowość w ofercie Apple’a od lat. telefon wyróżnia się niezwykle cienkim designem, który osiągnięto kompromisami pod względem aparatu i baterii. Choć nasi redakcyjni rabini nie są zgodni co do tego czy to udany telefon, to jednoznaczne zdanie ma azjatycka wyrocznia: iPhone Air się nie sprzedaje.

Apple ogranicza produkcję iPhone’a Air do absolutnego minimum

Jak informuje Nikkei Asia, Apple podjął decyzję o gwałtownym ograniczeniu produkcji modelu iPhone 17 Air, zbliżając ją niemal do poziomu „końca produkcji” – czyli poziomów charakterystycznych dla telefonów, które producent planuje wycofać ze sprzedaży. Według źródeł Nikkei – informatorów bezpośrednio powiązanych z łańcuchem dostaw Apple’a, zamówienia na komponenty do tego modelu od listopada mają spaść o 90 proc. względem września. W praktyce oznacza to, iż Apple zwija Aira z taśm produkcyjnych – mimo iż telefon jest na rynku od około miesiąca i dopiero co trafił do sprzedaży w Chinach.

Powodem jest chłodne przyjęcie modelu poza rynkiem chińskim. Choć w Państwie Środka Air zadebiutował z opóźnieniem – ze względu na lokalne przepisy dotyczące eSIM – to w pierwszych dniach sprzedawał się tam przyzwoicie. Nie zmienia to jednak faktu, iż w USA czy Europie popyt na ten model jest rozczarowujący.

W oficjalnym polskim sklepie Apple’a czas oczekiwania na iPhone’a 17 i 17 Pro to odpowiednio od dwóch do trzech tygodni, oraz 7 do 10 dni roboczych. Tymczasem iPhone Air dostępny jest od ręki.

iPhone Air

Air miał odpowiadać za 10-15 proc. całkowitej produkcji iPhone’ów 17, ale jego miejsce zajmują teraz inne warianty. Apple zwiększył zamówienia na bazowy model iPhone 17 o około 5 milionów sztuk, a także rozszerzył produkcję modelu Pro. To właśnie te wersje napędzają sprzedaż – według danych Counterpoint, cała seria iPhone 17 sprzedaje się o 14 proc. lepiej niż iPhone 16 w analogicznym okresie. Sam bazowy model odnotował wzrost o 31 proc.

Więcej na temat iPhone Air:

Choć iPhone Air kusi smukłością i niską wagą, to jego pojedynczy aparat i skromna bateria nie przekonują użytkowników. Wiele wskazuje na to, iż model ten był przede wszystkim poligonem doświadczalnym przed zapowiadanym na 2026 rok składanym iPhonem. Trzy niezależne źródła Nikkei wskazują, iż Air miał „przygotować grunt” pod tę większą premierę.

W branży da się jednak odczuć ulgę. W dobie napięć handlowych USA-Chiny i ogólnego spowolnienia rynku telefonów, Apple pozostaje jednym z nielicznych producentów, którzy nie obniżyli prognoz produkcyjnych.

To dobra wiadomość dla całego łańcucha dostaw. Apple poprosił nas choćby o przygotowanie dodatkowych modułów na wypadek, gdyby popyt jeszcze wzrósł

– powiedział Nikkei jeden z menedżerów dostawcy komponentów.

iPhone Air był skazany na porażkę. Ale widzę w tym część większego planu Apple’a

Choć sprzedaż iPhone’a 17 Air rozczarowuje, jego porażka komercyjna nie oznacza, iż produkt był błędem. Wręcz przeciwnie – w świecie Apple’a nie wszystko musi się dobrze sprzedawać, by spełniać swoją rolę. iPhone Air jest dokładnie tym, czym miał być: nośnikiem narracji. Wprowadzenie iPhone’a Air do sprzedaży to nośnik narracji, iż Apple w erze post-Jobs przez cały czas może tworzyć innowacyjne produkty i robić coś więcej niż odgrzewać kotlety. A to, iż iPhone Air jest słabszy niż 17, ale zarazem droższy? To idealny motor napędowy sprzedaży dla pozostałych modeli w serii.

Czytaj też: Apple potrzebuje iPhone’a Air bardziej niż klienci

Z punktu widzenia Apple’a ograniczenie produkcji nie jest paniką, ale zarządzaniem cyklem życia produktu, który już wykonał swoje zadanie. Konsumenci kupują inne iPhone’y, ale rozmawiają o Airze. Media, influencerzy, recenzenci – wszyscy poświęcili mu czas i uwagę, a to w świecie marketingu cenniejsze niż liczba zamówień. W tym sensie iPhone Air nie musi się dobrze sprzedawać. Wystarczy, iż dobrze wygląda na kolejnym filmiku, w którym twój ulubiony TechTuber mówi o powodach, dla których iPhone 17 i !7 Pro są lepszym zakupem niż iPhone Air.

Idź do oryginalnego materiału