W ramach operacji „Prison Break” policja skonfiskowała dziesiątki mini-telefonów we francuskich więzieniach. Urządzenia były używane przez osadzonych do nielegalnych kontaktów i koordynacji przestępstw.
Francuska policja przeprowadziła szeroko zakrojoną akcję w kilkudziesięciu więzieniach na terenie kraju. W trakcie operacji „Prison Break” przeszukano niemal 500 cel i zabezpieczono łącznie 88 miniaturowych telefonów oraz 76 innych urządzeń mobilnych. Mini-telefony, urządzenia wielkości zapalniczki, zostały zaprojektowane tak, by nie wzbudzać alarmów podczas kontroli i były reklamowane jako niewykrywalne przy wejściu do zakładów karnych.
Śledztwo wykazało, iż problem jest znacznie szerszy. Według szacunków służb, w całej Francji mogło trafić do więzień choćby około 5000 takich mini-telefonów. Policja przejęła także magazyn, w którym znajdowało się kolejne 500 jeszcze nieużywanych urządzeń oraz 70 tysięcy euro w gotówce. Sprzedażą telefonów zajmowała się strona internetowa OPORTIK, którą służby już zablokowały.

Mini-telefony były wykorzystywane przez więźniów do utrzymywania kontaktu ze światem zewnętrznym oraz do koordynowania przestępstw, takich jak handel narkotykami, oszustwa czy choćby zlecanie poważnych przestępstw. Trzy osoby podejrzane o dostarczanie tych urządzeń zostały już zatrzymane.
Sprzęt był specjalnie przygotowany do przemytu – zawierał minimalną ilość metalu, co utrudniało wykrycie podczas kontroli. w tej chwili wszystkie zabezpieczone telefony są analizowane przez ekspertów ds. bezpieczeństwa, a zebrane dane zostały przekazane służbom w innych krajach Europy, by sprawdzić, czy podobne urządzenia nie są używane w zagranicznych więzieniach.